Dystrybutor m.k. Opublikowano 11 Grudnia 2009 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2009 Miałem rano czas, to na jednym nadkolu postanowiłem sprawdzić jak z upływem dni będzie wyglądało napięcie powierzchniowe po zastosowaniu: EX-P / EX-P + Colli #476 / SmartWax / W5 Car Care / Autoland nanowosk Każdy nakładany wg zaleceń producenta. Na zdjęciach widać gdzie jaki był położony. Linia przerywana oddziela EX-P od EX-P + Colli #476 (najpierw sealant, później po spolerowaniu wosk #476) Pierwszy dzień: - brak zauważalnych różnic - środek w najłatwiejszej aplikacji: SmartWax (do tego ten zapach!), EX-P i Autoland nanowosk - środek w najłatwiejszy do spolerowania: SmartWax, Colli #476 Po tygodniu sprawdzę zmiany w napięciu powierzchniowym. =========== 24h, 60km =========== Jak obiecywałem, są zdjęcia. Wykonane po 24h. Auto w tym czasie zaliczyło kurs 60km w zmrożonej mżawce. Mam wrażenie, że najsilniejsze napięcie powierzchniowe powoduje Collinite #476, następnie Poorboy's EX-P (no i duet EX-P + #476). Najmniej kształtne krople tworzą się na W5 Car Care i o dziwo na SmartWax. Ogólnie: Poorboy's EX-P i Poorboy's EX-P + Collinite #476: Collinite #476: SmartWax: W5 Car Care: Autoland Nanowosk: ====== 19 dni (dwie noce pod śniegiem na dworze), 436km ====== Autku nie służy warszawskie solenie jezdni. Nie musiałem go myć, po dzisiejszym rajdzie w lesie przez zaspy tylko przetarłem MF i potem równomiernie zroszyłem. Mam wrażenie, że samo Coll najtrwalej trzyma się karoserii. Ale i tak te warunki dały mu w kość i gorzej się prezentuje niż w inne pory roku. Ogólnie:
kabul Opublikowano 11 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2009 No ale ta fotka z kropelkowaniem to Ci trochę nie wyszła...Musisz zmienić sposób nanoszenia wody celem sprawdzenia kropelkowania.
Dystrybutor m.k. Opublikowano 11 Grudnia 2009 Autor Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2009 kabul, szczerze ta druga fotka to tak zupełnie nie potrzebna, bo generalnie przy teście pt. "wiadro" woda całkowicie spłynęła bo to duża stromizna i zostały kropelki, które na końcu skapnęły z wiadra. Dopiero po kilku dniach myślę, że pojawić się mogą pierwsze różnice w powłoce.
kabul Opublikowano 11 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2009 Szkoda. Chętnie bym zobaczył kropelkowanie na świeżo. Do testowania polecę Ci opryskiwacz jakiś co daje szeroką mgłę . Test wiadra sobie odpuść bo nic nie da. Przygotowywałeś lakier? Jaka była różnica w nakładaniu Colli na czysty lakier i na EX-P?
Dystrybutor m.k. Opublikowano 11 Grudnia 2009 Autor Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2009 Colli #476 odczuwalnie lżej się nakłada jeżeli pod już mamy nałożony EX-P. Zdecydowanie czuć większy poślizg. Powierzchnia wyglinkowana + Quik Detailer (wcześniej UC). Mam fajny zraszacz, obiecuję jutro zrobić zdjęcie po zroszeniu. Szczerze, nie wiem czemu lałem z wiadra chyba chciałem zobaczyć jak szybko spada, a nie jakiego kształtu powstaną krople. Wyszedłem teraz i zroszyłem powierzchnię. Efekt normalny, ot kropelki. Bez widocznych różnic gołym okiem. Jak naładuję aku, to jutro sfotografuję.
Thomas Opublikowano 11 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Grudnia 2009 m.k., zrób test na płaskiej powierzchni, typu maska, dach ... tam będzie to lepiej widać ......
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się