Skocz do zawartości

Sonax High Speed Wax


Rekomendowane odpowiedzi

  • Administrator
Opublikowano

Stefan-16, akurat DD szeroko używa Sonaxa w swoich pracach, w US jest to marka znacznie wyżej pozycjonowana niż u nas ;) np. ten wosk w sprayu kosztuje u nich 13 dolarów chyba, u nas 17 zł ;)

Opublikowano
Stefan-16, akurat DD szeroko używa Sonaxa w swoich pracach, w US jest to marka znacznie wyżej pozycjonowana niż u nas ;) np. ten wosk w sprayu kosztuje u nich 13 dolarów chyba, u nas 17 zł ;)

Nowy trop na biznes :kox::D

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

....odgrzeję nieco "sonaxowego kotleta"

w twoim teście wykonałeś:

Maska wysuszona, psikamy :

a sama nazwa jak i instrukcja zastosowania produktu wskazuje aby aplikować go na niewysuszone elementy .....

Prosimy więc dla zwiększenia zainteresowania i wiarygodności 'łał" produktu, zrób powtórkę na masce nieznanego Ci producenta (mi podchodzi pod nowego transita) lub najlepiej na jakimś aucie używanym "na co dzień".

  • Administrator
Opublikowano

Śmiało, produkt kosztuje zawrotne 17 zł i każdy może sobie taki test wykonać samemu ;)

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Planowałem zakupić Collinite 476 i do tego dorzucić jeszcze Duragloss Aquawax, ale po tym teście się zastanawiam czy Duragloss nie zastąpię właśnie Sonaxem. Jak myślicie, da podobne efekty/trwałość ? :o

  • 10 miesięcy temu...
Opublikowano

Odkop:

 

Miałem godzinkę żeby w końcu potestować tego Sonaxa.

 

Nakładany na mokro lub na nieprzygotowany lakier - tragedia. Mazanie, nierównomierne rozłożenie produktu, plamy, ciężkie docieranie. Kupa. Bardzo możliwe, że to przez mega twardą wodę.

 

''Przygotowany lakier'': Merida Fatex 1:4, psiknięte, rozprowadzone gąbką, płukanie, zmywacz Novola, dotarcie resztek po zmywaczu IPĄ - tafla, lakier piszczy - git. Dwa/trzy psiknięcia Sonaxa na aplikator z MF, rozprowadzenie po panelu, minutka/dwie/trzy i ścieramy.

 

Obserwacje:

Zapach: świetny. Orbit tak jak pisał Evo.

Śliskość: :shock:

Maskowanie - tutaj jestem pod ogromnym wrażeniem. Przykrył wszystkie holo na moim dziadowskim ''lakierze''

Krople: grubasy :)

Zrzut wody: bardzo dobry. BSD to to nie jest no ale dwie dyszki za 750ml...

Przyciemnienie/podbicie koloru: spore.

Łatwość aplikacji: średnia. Łatwo można przedobrzyć. Odparowywanie mogłoby być lepsze. Jednak zostawiony na pół godziny łatwiej daje się spolerować niż zostawiony na pół godziny chociażby Colli/FK ;) Nie polecam nakładania na mokro/na nieprzygotowany lakier. Na koniec przejrzałem całe autko LEDem i gdzieniegdzie było co dotrzeć.

 

Summa summarum: KOZAK. Na szybko wolę jego niż BSD. Przynajmniej póki co. Zobaczymy jak będzie się zachowywał w ciągu miesiąca (dłużej na testowym panelu (maska, tylna klapa) raczej nie posiedzi).

Niestety nie miałem warunków do zrobienia fotek/filmów.

Postaram się go zmieszać z BSD jeszcze. Może wyjdzie świetna hybryda ;)

Opublikowano

 

Nakładany na mokro lub na nieprzygotowany lakier - tragedia. Mazanie, nierównomierne rozłożenie produktu, plamy, ciężkie docieranie. Kupa. Bardzo możliwe, że to przez mega twardą wodę.

Mam tak samo a wody nie mam twardej - więc on po prostu tak ma (wbrew nazwie) :good:

 

U mnie BSD-ka nie wyparł - leży na półce póki co.

Opublikowano

Ja sobie chwaliłem ten wosk w zimie na Colli 476.A skąd masz pojemność 750? U nas są tylko półlitrowe opakowania. Jak są mazy to wystarczy przetrzeć wilgotną fibrą i lakier czyściutki. Za te pieniądze niezły produkt

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.