Mydło do skór

[tasek]

Cześć

Wszyscy używają jakiś wynalazków do czyszczenia skór ale zgodnie ze sztuką najbardziej odpowiednie to tego jest mydło glicerynowe do skór.(Tak mi powiedziała koleżanka która ma stadnine koników i o skórach wie dużo) Na pewno dużo osób używa takich mydeł. napiszcie z jakich firm najbardziej polecacie.

Jest avel za 70zł 200ml ale i można dostać 0,5kg gold labell za 40zł w sklepie jeździeckim

Znając życie produkt nie odbiegający właściwościami w innym opakowaniu. czekam na opinie

[DS_Tomek]

Avel wystepuje tez w opakowaniu 100ml w cenie 39 zl.

 

Teoretycznie zaleta mydel do skory jest jej odzywianie podczas czyszczenia, dzieki czemu nie ma potrzeby stosowania dodatekowego stodka w tym celu.

 

Ja pozostaje wierny plynnemu cleanerowi i odzywce, chociaz musze przyznac ze wlasnosci czyszczace mydla sa zupelnie dobre.

[tasek]

czyli gliptone Cleaner GT12 lepiej myje od mydła avel?

[DS_Tomek]

czyli gliptone Cleaner GT12 lepiej myje od mydła avel?

 

 

Prawde mowiac nie jestem fanem Gliptone GT12, nie odpowiada mi m.in konsystencja, slabo mi sie takim glutem pracuje - ale co kto lubi, wiem ze ten produkt ma swoich fanow.

 

Sila czyszczaca podobna.

[JerzyF]

Dla mnie Avelowskie (rekomendowane przez znajomego tapicera) wygrywa, ale wcześniej stosowałem wynalazki, o których chcę zapomnieć.

 

Chętnie natomiast wypróbuję inne środki. Co DS_Tomek możesz zarekomendować ze swojego doświadczenia w celach porównawczych?

[DS_Tomek]

Dla mnie Avelowskie (rekomendowane przez znajomego tapicera) wygrywa, ale wcześniej stosowałem wynalazki, o których chcę zapomnieć.

 

Chętnie natomiast wypróbuję inne środki. Co DS_Tomek możesz zarekomendować ze swojego doświadczenia w celach porównawczych?

 

 

Ja lubie Furniture Clinic Leather Care Kit - szczegolnie Leather Ultra Clean, ktory bardzo skutecznie czysci mocniej zabrudzone tapicerki.

 

Fajny jest tez Leather Mousse, jesli komus wygodniej sie pracuje pianka niz plynem.

 

Do zadbanych, regularnie czyszczonych tapicerek fajny jest Zymol

Leather Cleaner i Leather Conditioner.

 

Warto wspomniec o Sonus Leather Bundle ze szczegolnym naciskiem na Sonus Leather Conditioner, ktory zapewnia bardzo ladny i stonowany efekt.

[JerzyF]

Dzięki. Przyczaję się jak zrobi się nieco cieplej

[dek33]

Leather Ultra Clean jeden z lepszych clinerow do zabrudzonej skóry jakich używałem polecam rownież

[Trucky]

Zainspirowany tematem i pierwszym postem pożyczyłem od dziewczyny, która jeździ konno jakieś tanie mydło do skór (ok. 20zł za 250ml) i pobawiłem się zagłówkiem który ponad rok przeleżał w wilgotnym i zimnym pomieszczeniu - poniżej rezultat 10 minut zabawy. Wiem, że można wiele więcej wyciągnąć, ale jak na tak krótką pracę wyszło całkiem nieźle, a do tego skóra stała się miękka i przyjemna w dotyku

 

 

I mydło:

[DS_Tomek]

Zainspirowany tematem i pierwszym postem pożyczyłem od dziewczyny, która jeździ konno jakieś tanie mydło do skór (ok. 20zł za 250ml) i pobawiłem się zagłówkiem który ponad rok przeleżał w wilgotnym i zimnym pomieszczeniu - poniżej rezultat 10 minut zabawy. Wiem, że można wiele więcej wyciągnąć, ale jak na tak krótką pracę wyszło całkiem nieźle, a do tego skóra stała się miękka i przyjemna w dotyku

 

Obrazek

 

I mydło:

Obrazek

 

 

Rezultat faktycznie jest zauwazalny, ale wydaje się że w górnej części zagłówka zostało jeszcze trochę zanieczyszczeń ?

 

Prawdę mówiąc 10 minut zabawy na połowie zagłówka to niemało... Dałoby to ca. jeden dzień na wyczyszczenie całego wnętrza - niemało !

 

Dużo też zależy od tego czym czyścisz - osobiście zdecydowanie preferuję szczoteczki względem gąbek - zdecydowanie lepiej dają sobie radę w marszczeniach i przy szwach na skórze.

[Trucky]

Tak, zostało jeszcze sporo zanieczyszczeń, nie przykładałem się specjalnie i robiłem aplikatorem Megsa, następnym razem podejdę ze szczotką i zobaczymy efekt

[DS_Tomek]

Tak, zostało jeszcze sporo zanieczyszczeń, nie przykładałem się specjalnie i robiłem aplikatorem Megsa, następnym razem podejdę ze szczotką i zobaczymy efekt

 

 

Myślę że szczoteczką byłoby szybciej i łatwiej

 

Nie zmienia to faktu że np Avel do mydła dołącza dość miękką gąbkę i prosi aby nią pracować...

[JerzyF]

Dodam jeszcze, że Mydło Etalon Noir Saphir wcale nie jest gorsze od Avelowskiego, a o parę PLN tańsze

 

Formuła bardzo zbliżona do wspominanego Avela, a stworzone właśnie z myślą o akcesoriach jeździeckich. U mnie doskonale spisuje się przy tapicerkach samochodowych i meblach skórzanych.

 

http://multirenowacja.pl/regenerujace-m ... aphir.html

 

Gąbeczka również w zestawie, przy czym często posiłkuję się szczotkami i większą gąbką, bo ta gąbka w opakowaniu jest dość mała i nieporęczna dla mnie (mam dość duże dłonie)

[2car]

Dla mnie b. fajnym produktem jest wspomniany już Furniture Clinic Leather Ultra Clean. Jeżeli są zdecydowanie mocniejsze, trudne do usunięcia plamy można go zmiksować z innym produktem FC Alcohol Cleaner (50/50). Przy tym miksie trzeba działać ostrożniej.

 

Ostatnio zacząłem pracować też na Lederzentrum Soft i Strong Clean. Też bardzo fajny efekt. Zwłaszcza przy jasnych skórkach.

Co do narzędzi to tak jak napisał DS_Tomek - zdecydowanie szczoteczką. Cały brud szybko się "wzrusza" i rozmacza, a później zbieramy go szmatką.

 

Z mydełkami też testowałem, ale nie mają takiej mocy. Wg mnie przydatne do bieżącej pielęgnacji, ale do dogłębnego doczyszczenia warto użyć czegoś mocniejszego.

[JerzyF]

Który z polecanych przez Ciebie produktów najlepszy będzie przy gruntownej renowacji/malowaniu ?

[2car]

Zarówno Furniture Clinic jak i Lederzentrum z powodzeniem mogą być używane przed malowaniem.

Ważne, aby dokładnie doczyścić wszystkie elementy.

Na koniec doczyszczania przed lakierem polecam użycie alkoholu.

[tasek]

znalazłem jeszcze KAPS SOAP MYDŁO DO CZYSZCZENIA SKÓR 100ml za 13zł

Soap- Środek do czyszczenia akcesoriów obuwniczych, jeździeckich, wędkarskich i myśliwskich, a także ze skóry wyprawianej. Soap służy do gruntownego czyszczenia powierzchni skóry z brudu, tłustych plam oraz pozostałościach po starej paście. Dzięki swej kremowej konsystencji jest łatwy w użyciu.

 

Produkt na bazie wosków pszczelich, lanoliny i gliceryny. Chroni, czyści nowe i "wysłużone" wyroby skórzane.

Kaps to również znana firma myśle ze Avel za 70zł i Kaps za 13 to jedno i to samo jak to w dzisiejszych czasach. Poza tym co tu mozna nowego wymysleć to nie technologia kosmiczna

[JerzyF]

Jakże się mylisz ...

 

Idąc tą drogą nie dawaj się wkręcać i stosuj szare mydło za 2,5 PLN

Z blachami masz podobnie - możesz stosować byle co, po kosztach lub zainwestować w dobre środki i mieć pewność, spokój i oszczędność z perspektywy czasu - bo normalnie się zwraca.

 

Kaps może ma coś dobrego do plastikowych butów, ale nic do skór już u nich nie kupię

Nigdy więcej Kapsa - wolę już klapsa

 

Natomiast międzyczasie bawiłem się trochę Furniture i Lederzentrum - to z czystym sumieniem również mogę polecić.

 

[Bonthyc]

Odświeżam kotleta. W aucie skórzaną mam tylko kierownicę, ręczny i gałkę zmiany biegów dlatego średnio kalkuluje mi się zakup środków dedykowanych do auta czyszczący+odżywka za jakieś 80-100zł. Myślałem o płynie czyszczącym do skór coccine:

W opisie producenta stoi, że:

Środek do czyszczenia skór licowych. Usuwa brud, sól, błoto pośniegowe, tłuszcz oraz pozostałości innych środków.

http://specgear.com.pl/preparaty-i-akce ... -75ml.html

Głównie chciałbym oczyścić kierownicę z tłuszczu i soli z potu która przez lata weszła w skórę powodując, że stała się świecąca. Ktoś próbował takich rozwiązań? Skóra licowa to skóra licowa i chyba środek dedykowany teoretycznie do butów nie powinien narobić bałaganu na kierownicy ?

 

Teraz stosuję chusteczki czyszczące do skór by wizzy ale szału nie ma. Tzn. tam gdzie skóra była w miarę dobrym stanie (np. mieszek) wyraźnie odżyła i odzyskała kolor ale tam gdzie była bardziej zmęczona (kierownica) dużego wrażenia na niej to nie zrobiło.

 

Ewentualnie zapytam inaczej, co polecilibyście do czyszczenia w/w rzeczy?

[Gliptone]

Chusteczki są słabym rozwiązaniem. Jeżeli chcesz porządnie zadbać o skórę to kup porządny zestaw Cleaner + Conditoner. Zestawy 2w1 to też dziadostwo.

[tasek]

dzisiaj testowałem swoją miskturę do czyszczenia: szare mydło w kostce, szare mydło w płynie, apc ValetPRO, mydło glicerynowe z apteki

 

Powiem tak to mydło glicerynowe z apteki za 4zł, czyste bez barwników daje ten sam efekt co mydło AVEl za 40zł (wiem bo miałem pod ręką AVELA)

Zrobiem miksturę APC 1:10 (1l roztworu), do tego dolałem szarego mydła gotowego z apteki (0,5l) w płynie oraz kostka mydła glicerynowego starta na tarce i rozpuszczona z całością. Wyszło mi 2l roztworu, wlałem do atomizera szczoteczka w ruch, scierałem fibrą płukaną w ciepłej wodzie. Wyszło mega i koszt za 2l roztworu to 16zł

na alfę 159 zużyłem ok 0,25 roztworu. Miało być tanio i było tanio, ale efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Na całość poszedł wosk do tapicerek skórzanych

Klient zrobił

No ale jak chcą tanio to mają, jak powiedziałem 60zł za same materiały to nie

ps znajoma Pani dermatolog powiedziała żebym umył sobie twarz czystym mydłem glicerynowym z apteki a jesli mam jaja i chcę jej dać zarobić potem to AVELOVSKIM co źle się skończy dla mnie. Reasumując mydło glicerynowe z apteki nie może zaszkodzić tapicerce w samochodzie skoro niby specjalne do auta nie szkodzi

[adr_ad]

dzisiaj testowałem swoją miskturę do czyszczenia: szare mydło w kostce, szare mydło w płynie, apc ValetPRO, mydło glicerynowe z apteki

 

Powiem tak to mydło glicerynowe z apteki za 4zł, czyste bez barwników daje ten sam efekt co mydło AVEl za 40zł (wiem bo miałem pod ręką AVELA)

Zrobiem miksturę APC 1:10 (1l roztworu), do tego dolałem szarego mydła gotowego z apteki (0,5l) w płynie oraz kostka mydła glicerynowego starta na tarce i rozpuszczona z całością. Wyszło mi 2l roztworu, wlałem do atomizera szczoteczka w ruch, scierałem fibrą płukaną w ciepłej wodzie. Wyszło mega i koszt za 2l roztworu to 16zł

na alfę 159 zużyłem ok 0,25 roztworu. Miało być tanio i było tanio, ale efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Na całość poszedł wosk do tapicerek skórzanych

Klient zrobił

No ale jak chcą tanio to mają, jak powiedziałem 60zł za same materiały to nie

ps znajoma Pani dermatolog powiedziała żebym umył sobie twarz czystym mydłem glicerynowym z apteki a jesli mam jaja i chcę jej dać zarobić potem to AVELOVSKIM co źle się skończy dla mnie. Reasumując mydło glicerynowe z apteki nie może zaszkodzić tapicerce w samochodzie skoro niby specjalne do auta nie szkodzi

Pary rzeczy próbowałem i wiem, że najlepsze jest avelowskie.

Jak ma być tanio to chyba glicerynowe z apteki jest dobrą opcją. Chociaż z tym koncernami farmaceutycznymi którzy mają lekarzy na oficjalnej liście płac jest różnie i raczej wierzyć im i opłacanym lekarzom nie można.

 

Używam to do czego jestem przekonany - only avel!

[luke]

dzisiaj testowałem swoją miskturę do czyszczenia: szare mydło w kostce, szare mydło w płynie, apc ValetPRO, mydło glicerynowe z apteki

 

Próbowałem zrobić miksturę składającą się z wody, APC i mydła glicerynowego.

Nie wiem jak Wy to robicie, ale próbowałem rozpuścić mały kawałek mydła we wrzątku.

Po ostygnięciu, wlałem mieszankę do butelki, następnego dnia jak już całkowicie wystygła, mocno zgęstniała i nie da się jej aplikować. Takim oto sposobem mam mydło w butelce.

[wandzik]

W życiu bym nie pomyślał że mydłem takim można skórę wyczyścić, już chciałem zamówić specyfiki w spraju na allegro.

 

Sprubuję Kaps Soap za 15 zł. Nigdy nie czyściłem skóry, mam bananową w samochodzie i troszką już brudnawa. Czy po wymyciu muszę stosować jeszcze jakiś preparat konserwujący itp.?

 

 

 

_________________________________________________________________________________________________________________________

http://www.banki-info.cba.pl - porady dla tych, którzy niechcą być robieni przez swój bank w bambuko.

[damian87]

konserwacja po czyszczeniu jest etapem niezbędnym.