Skocz do zawartości

jak reaguje lakier na usuwanie wgniecen suszarka i CO2


jacko_1

Rekomendowane odpowiedzi

Kiedyś postanowiłem spróbować powalczyć z wgnieceniami i zakupiłem z allegro tzw. zamrażacz , który służy do wyszukiwania usterek metodą termiczną. Schładza do około -67*C.

Obszerne, lecz płytkie wgniecenie po 3 próbach wypłyciło się, lecz nie znikło. Było nawet słychać jak blacha odkształca się.

Na wgnieceniu głębszym (z kantem) omawiana metoda niestety nic nie dała.

Małe wgniecenia (np. po gradobiciu) słabo reagowały na szok termiczny, niektóre stały się nieco płytsze ale bez rewelacji.

Wniosek taki, że wszystko zależy od rodzaju blachy, miejsca defektu i kształtu wgniecenia.

Robiłem te testy pół roku temu (metalik i akryl) - lakier nadal jest na samochodzie, bez spękań, pajęczynek, odbarwień. Także można próbować, może akurat uda się jakiś defekt wypłycić, choć cudów bym nie oczekiwał :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś postanowiłem spróbować powalczyć z wgnieceniami i zakupiłem z allegro tzw. zamrażacz , który służy do wyszukiwania usterek metodą termiczną. Schładza do około -67*C.

Obszerne, lecz płytkie wgniecenie po 3 próbach wypłyciło się, lecz nie znikło. Było nawet słychać jak blacha odkształca się.

Na wgnieceniu głębszym (z kantem) omawiana metoda niestety nic nie dała.

Małe wgniecenia (np. po gradobiciu) słabo reagowały na szok termiczny, niektóre stały się nieco płytsze ale bez rewelacji.

Wniosek taki, że wszystko zależy od rodzaju blachy, miejsca defektu i kształtu wgniecenia.

Robiłem te testy pół roku temu (metalik i akryl) - lakier nadal jest na samochodzie, bez spękań, pajęczynek, odbarwień. Także można próbować, może akurat uda się jakiś defekt wypłycić, choć cudów bym nie oczekiwał :)

 

dzieki za cenne informacje.

sam mam kilka malutkich wgniotek, jedna na dachu, jedna na blotniku na takim łagodnym zgieciu, zycza sobie b.duzo za takie pierdoly

 

slyszalem jeszcze o metodzie "młoteczka" od środka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się składa że mam trochę do czynienia z techniką PDR czyli metodą którą stosuje się do usuwania wgnieceń i sposób na lód i suszarkę jest moze i dobry ale na rozległe i płytkie wgniecenie. Narzędzia które stosuje się do metody PDR kosztują min. kilka tyś zł- tyle w tym temacie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Narzędzia to 1/2 sukcesu... w PDR potrzebna jest doświadczenie...

 

Zgadzam się w 100 procentach,sam myślałem ,że to takie proste jak popatrzyłem jak kolega to robił i jak dał mi kilka wskazówek ,ale jak się zabrałem za pierwszą wgniotkę to wyszło gorzej niż było :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się absolutnie ale temat dotyczył sprzętu dlatego też moja wypowiedźć tak brzmiała... każda blacha jest inna i i naczej reaguje na próby jej wyprostowania i czasami powstają wgniecenia zależne między sobą... co to oznacza ? otóż to że jak dobierzemy nieodpowiednią metodę to z wyciągniętej wgniotki nagle powstają dwie tzw. fale dunaju, a wtedy to już inny temat.......Podsumowując, żadnym gadżetem za all..ro za 6,50 brutto szału nie będzie.

bucki - 300-500 euro nie da się dobrego sprzętu za to skompletowac - nie masz pojęcia o czym piszesz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Royal Szczecin, mam taki zestawik (klejowy) firmy forch, cała waliza kupiona w DE za 400e i to też amatorka? bo jak dla mnie to z zestawu młotek bezwładniościowy jest podobny do tego z castoramy za 100zł a cała reszta narzędzi to nie jakaś kosmiczna technologia i tu raczej płaci się za firme i patent...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a cała reszta narzędzi to nie jakaś kosmiczna technologia i tu raczej płaci się za firme i patent...

 

Zgadzam się w 100 procentach .

Ale można skompletować sobie spokojnie taki sprzęcik do 500 euro na ebay i mając umiejętności można tym zrobić wszystko.

 

Royal Szczecin, spójrz sobie na ebay.de i zobaczysz sam ,że można,może nie będą to produkty super mega firm ale spełniają swoją role.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.