kubik Opublikowano 26 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 26 Września 2012 Witam, to moja pierwsza relacja,więc proszę o wyrozumiałość co do relacji,jeżeli chodzi o pracę,każda krytyka mile widziana . Jeżeli liczycie na 100% to w sumie nie ma macie co czekać,aż załadują się zdjęcia...tego nie będzie Celem pracy było posprzątanie po polerce w wykonaniu Panów z ASO,którzy stwierdzili,że nie mogą nic z tym zrobić Wiedziałem,że lakiery ceramiczne są ciężkie w obróbce,ale nie sądziłem,że aż tak . Ograniczony czas na prace nie pomagał i tym sposobem wyszły 42h w 3dni. Tak wyglądał pacjent w słońcu po myciu,glinkowaniu i ipowaniu: Na słońcu się napatrzyli,popodziwiali działalność poprzedników , no to dawaj halagona Co by nie mówić,widać,że jest co robić no to nie ma co czekać,trzeba drzeć Spostrzegawcze osoby dojrzą,że prace były wykonywane maszyną Meguair'sa w późniejszej części Lare,obydwie DA.Większość stwierdzi,,synek z zabawką na ceramikę się porywasz?" tak też i było,porwałem się.Brakowało mi momentami mocy cięcia,Spider flexi nie robił większego wrażenia na tym lakierze leciałem na zmianę Biały flexi i Spiderem do skutku 1,5-2h na element,trochę przejść było .Lakier trzeba zdrowo grzać,żeby coś zaczęło ciąć,tak więc drzwi to były robione na 10części lekko.Schodziło sporo czasu,spiderzaczął fruwać i tak z 1/3 odleciała,a do końca auta została może połowa na wysokości .Tak więc jak podjedzie Wam mercedes na korektę,a w kodzie lakieru będzie C,to się dobrze zastanówcie takie pierwsze nieśmiałe 50tki,gdzie odkryłem,że lakier rysuje się pod opuszkiem palca,lub mało delikatną fibrą (sprawdziły się fibry Dodo ,plusz i ogólnie delikatność wskazana ). Po 2 przejezdach Spiderem i 1 Białym flexi Lampom też się lekko dostało I niestety mamy piątek godzina 22 jeden bok w ogóle nieruszony,2gi wciąż za mało zdjęte,jedynie dach i klapa zrobione fest.Po szybkiej konsultacji z właścicielem ustalamy,że trzeba kłaść kwarc,bo szkoda zachodu przy tym lakierze i zaraz będzie powtórka z rozrywki .Tylko właśnie,skąd wziąć kwarc? Jako,że akcja rozgrywała się na terenie byłej stolicy Polski,za naprowadzeniem jednego z forumowiczów kręcimy numer do Shining-Car.I tutaj wielkie ukłony,dla Karola,do którego się dodzwoniliśmy i poprowadził z nami małą telefoniczną naradę,powiedzmy o porze wykraczającej już poza przyzwoitość. Kolejne podziękowanie,za to,że dowiózł nam zakupy i rzucił okiem na Merola,przy czym stwierdził ciąć,trzeba ciąć ! No to ogień i niestety tutaj relacja łapie dziurę Czas nas gonił,a auto w proszku(po fg500 to nie powinno dziwić ) Tak się kończy suszenie Finishowskiej gąbki Liquid Shine na maszynie Poza tym pyli na różowo, więcej nie kupię. Tak więc leciały dni i godzin,nie odstępując od maszyny Jakieś 22h godziny później korektę uważam za skończoną. Lakier niestety niezbyt chętny do współpracy z papierem,szczególnie na elementach malowanych,które były jeszcze bardziej miękkie. Po umyciu i ipowaniu Korektę oceniłbym na zdrowe 70%,czy tak jest naprawdę to już nie mi oceniać Z powrotem na hale,kłaść kwarc Efekty po: Zderzak czeka na malowanie,więc go nie ruszaliśmy na razie. Trzeba przyznać,że kwarc na tym lakierze robi robotę Dorzucę jeszcze użyte środki: Mycie: -glinka ValetPro Yellow; -Sanesolv na smołę; -Tenzi prix na cząsteczki metaliczne; -Aktywna Piana Karcher-a; -Szampon Karcher-a; -Rękawica PA; -Autosol osłony,końcówki; -Dimmer Felgi,Opony; -Fluffy suszenie; -IPA; Polerowanie: -Meg's DA i Lare epl-41 -gąbki: -Flexipads Spider; -Flexipads Biała; -Flexipads Pomarańczowa; -Liquid Shine Różowa. Pasty: -FG500; -PF2500; -Meg's UC; -SF4000. Zabezpieczenie: -CQuartz lakier; -Perl plastiki zewnętrzne; -Meg's Headlight Protectant lampy; -Fk1000p felgi i osłony; -Climex Tyre Shine opony; -szyby i dachy szklane RainX; Środek: -bieżące ogarnięcie; -skóry zestawem gliptone; -szyby Meg's GCC; -plastiki PB Natural Look; -Perl 1:4 Dywaniki; To by było na tyle. Pozdrawiam
Administrator Evo Opublikowano 26 Września 2012 Administrator Zgłoś Opublikowano 26 Września 2012 GLa to się robi przecież w 8 godzin... Dobra, forumowy żarcik już był, to teraz trzeba napisać coś merytorycznego Jeżeli koniecznie chcesz w przyszłości pracować na DA a nie rotacji, i brakuje czegoś moceniejszego do cięcia to sięgnij po Schollowskiego Spidera, jest dużo twardszy od pada Flexi,mimo że wyglądają na pierwszy rzut oka tak samo
kubik Opublikowano 26 Września 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 26 Września 2012 Jeżeli koniecznie chcesz w przyszłości pracować na DA a nie rotacji Zdaję sobie sprawę,że rotacja siłą rzeczy będzie kolejnym etapem,ale na razie z racji ciągłego braku pełnej siły po złamaniu ręki,nie chciałem się siłować z rotacją,więc kupiłem DA. sięgnij po Schollowskiego Spidera Tak będzie trzeba zrobić Dzięki Pozdrawiam
biznes365 Opublikowano 26 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 26 Września 2012 Dobra robota a kwarc naprawdę robi robotę nie ma to tamto
rickson Opublikowano 26 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 26 Września 2012 Tak będzie trzeba zrobić Niedawno Ci to samo powiedziałem, jak spider to na flexi szkoda kasy
kubik Opublikowano 27 Września 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 27 Września 2012 Tak będzie trzeba zrobić Niedawno Ci to samo powiedziałem, jak spider to na flexi szkoda kasy Pamiętam ,tylko zamówienie było już klepnięte,a Schollowski spider mało gdzie jest jednak
Czarny Opublikowano 27 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 27 Września 2012 Po korekcie wygląda A powiedzcie mi jak to jest z tymi lakierami (i nie chodzi mi tu tylko o lakier z tego merca) że są cięzkie w obróbce i żeby go ładnie wypolerowac to sie trzeba dobrze naskakać nad nim a rysują sie od byle przetarcia mikrofibrą?
Pavlik Opublikowano 27 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 27 Września 2012 ale na razie z racji ciągłego braku pełnej siły po złamaniu ręki,nie chciałem się siłować z rotacją,więc kupiłem DA. wydaje mi się jednak, że DA może narobić więcej krzywdy Twojej ręce niż rotacja wiem, że prowadzi się o niebo lżej ale te wibracje niemniej jednak, skoro lakier taki fest delikatny, to rotacją mógłbyś mieć problemy z jego wykończeniem Gratulacje za pracę i samozaparcie darcia takich gabarytów DA
DaRoN Opublikowano 27 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 27 Września 2012 dołączam się do pytania Czarnego. jak to jest, że ciężko się tnie ten lakier a palcem można go porysować? troszkę to nielogiczne.
siwy49 Opublikowano 27 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 27 Września 2012 Wiedziałem,że lakiery ceramiczne są ciężkie w obróbce,ale nie sądziłem,że aż tak takie pierwsze nieśmiałe 50tki,gdzie odkryłem,że lakier rysuje się pod opuszkiem palca,lub mało delikatną fibrą Coś tu nie tak?
geo Opublikowano 27 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 27 Września 2012 kubik ten lakier to metalik czy uni ? Na zewnątrz wygląda jak uni, pod halogenem metalik. Pada Liquid Shine wyciskałeś w łapce przed nałożeniem na DA ?
kubik Opublikowano 27 Września 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 27 Września 2012 wydaje mi się jednak, że DA może narobić więcej krzywdy Twojej ręce niż rotacja wiem, że prowadzi się o niebo lżej ale te wibracje niemniej jednak, skoro lakier taki fest delikatny, to rotacją mógłbyś mieć problemy z jego wykończeniem Głównie prowadzę zdrową ręką,druga jedynie jako pomocnicza . A czy wibracje?Może przywykłem,ale zarówno Meg jaki i Lare,bardzo kulturalne maszyny Jak wsiądę na Rotację,to będzie to raczej zawodnik do wyprowadzenia dziada,a polish i finish już DA. jak to jest, że ciężko się tnie ten lakier a palcem można go porysować? troszkę to nielogiczne Dokładnie tak,to jest bardzo nielogiczne,ale prawdziwe. Jak to wygląda w praktyce katujesz lakier,katujesz ostrą kombinacją idzie bardzo mozolnie,rysy tnie powoli,potem lecisz pomarańcza i 2500 lub UC,robisz finish,zetrzesz za mocno pastę z lakieru fibrą (ale też bez przesady,tutaj było trzeba go muskać,żeby biedy nie narobić )lub przejedziesz opuszkiem palca i możesz śmiało wracać po pomarańcz i 2500 Co się działo na elementach malowanych to już moje [ Dodano: 27 Wrzesień 2012, 10:03 ] Pada Liquid Shine wyciskałeś w łapce przed nałożeniem na DA ? Pada wycisnąłem,nawet więcej umyty wieczorem miał jakieś 6h na oschnięcie. lakier to metalik Tak kod C197
blaszczu Opublikowano 27 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 27 Września 2012 Na te warunki które miałeś (chodzi mi głównie o maszynę DA) to i tak wyszło Ci to naprawdę dobrze więc gratulacje. Szkoda, że tak mało zdjęć z prac jest w tej relacji ale sam wiem jak to jest kiedy czas nas goni Swoją drogą świetna fura
geo Opublikowano 27 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 27 Września 2012 jak to jest, że ciężko się tnie ten lakier a palcem można go porysować? troszkę to nielogiczne. Celna uwaga mnie też to zastanawiało coś jak miękki lakier z twardymi rysami! Ale to dotyczy lakierów uni które są b. miękkie i trudne w utrzymaniu (brud się wręcz do nich klei), nieodpowiednie mycie ręczne lub regularne wizyty na myjniach szczotkowych powodują powstawanie dużej ilości "swirlsów" defekty te pojawiają się dużo szybciej w porównaniu do lakierów np. metalicznych i są na nich lepiej widoczne oceniając stan pod halogenem. Moja teoria: ktoś kiedyś przy ocenie i doborze kombinacji stwierdził, że lakier jest zajechany, był to pewnie Mercedes, Audi a może Bmw więc tu pomyślał "powłoka jest twarda" wybrał mocno ścierne combo, po kilku atakach: mocna pasta + twardy pad zauważył, że nie ma wielkiej poprawy (bo tu trzeba by dodać, taka kombinacja przy nieumiejętnej pracy i doborze produktów robi większy bałagan od mycia gąbką z drobinami piasku - tu mnie może trochę poniosło). Wydaję mi się, że dopiero etap zwany polerowaniem zaczął doprowadzać lakier do pożądanego stanu czyli średnia gąbka i średnio ścierna pasta. Ale co się narobił to jego, myślę, że właśnie to był początek narodzin mitu pt. "trudny do cięcia". Ktoś ma inną teorie ? Współczesne lakiery typu uni są bardzo trudne do wykończenia to niestety fakt, rysują się od palca i fibry, pasta finiszowa na rotacji zostawia hologramy. kubik może Fg500 nie rozbiła się dobrze na DA i kurz po paście podczas wycierania robił ryski. Te lakiery w wersji metalik nie są specjalnie delikatne.
Justyna Opublikowano 27 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 27 Września 2012 kubik, dobra robota szczególnie, że robiona DA a nie rotacją
SzaKal Opublikowano 27 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 27 Września 2012 Fajnie A co jest na oponach ?
Camel- Opublikowano 28 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 28 Września 2012 Spoko relacja, ale przede wszystkim dobra robota
fazy Opublikowano 29 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2012 Świetna praca ! Może nie ma setek zdjęć, ale opis dużo nadrabia Kawał naprawdę ciężkiej pracy, na pewno najlepszą zapłatą było to, że podołałeś na tej maszynie. Efekt oczywiście super ! Pozdrowionka.
kubik Opublikowano 29 Września 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Września 2012 A co jest na oponach ? Dowiem się,ale z tego co wiem jakiś tajemniczy,mało wyrafinowany specyfik . Dziękuje bardzo za miłe słowa Wciąż się uczę,mercedes był dopiero 8autem,które przeszły pod moimi łapami,z tym,że pierwsze 4 to też bardziej odświeżenia były,jak korekty . Co do rozprawy na temat lakier twardy/miękki,to naprawdę nie wiem Jaki by nie był,praca na nim do najprzyjemniejszych i najłatwiejszych nie należała Pozdrawiam
Dareek79 Opublikowano 29 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 29 Września 2012 Kubik-jaki kwarc nakładałeś?
kubik Opublikowano 30 Września 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Września 2012 Kubik-jaki kwarc nakładałeś? CQuartz,miało być C1,ale nie było jak dostać na szybko
Dareek79 Opublikowano 30 Września 2012 Zgłoś Opublikowano 30 Września 2012 Kubik-jaki kwarc nakładałeś? CQuartz,miało być C1,ale nie było jak dostać na szybko no tak W mojej ocenie C1 o niebo lepiej się aplikuje ale po 9 zestawach C-Quartz-a już się nauczyłem cierpliwości ale efekt wyszedł Ci rewelacyjny
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się