Audi A6 C5 - uszkodzone zagłówki

[r_afaello]

Witam.

Mam problem z 2 zagłówkami które "otworzyły się" tak jak na zdjęciach poniżej.

Próbowałem wsuwać ten dolny kawałek w szparę ale nic to nie daje, nie ma jak się zahaczyć.

Może ktoś zna jakiś sposób na naprawę.

Jak będzie trzeba to wyjmę go i dokładnie sfotografuję.

 

[cubstone]

Mam identyczny problem w środkowym tylnym zagłówku, dodatkowo 2 pozostałe są bardzo luźne. Niestety, dokładnie to obejrzałem i chałupniczo nie ma sensu tego robić. Szukam trzech nowych zagłówków i wizyta u tapicera.

[dunga]

Czy kawałek który odstaje jest zakończony plastikiem ?? Bo z tego co pamiętam to jak go włożycie na miejsce i dociśniecie to powinien wskoczyć na swoje miejsce.

[r_afaello]

jest tam jakby kawałek płaskiego plastiku i teoretycznie gdyby go wcisnąć pionowo to mógłby się zahaczyć ale nie potrafię go tak głęboko wcisnąć.

[dunga]

Zobacz czy jak go wciśniesz do środka to zaraz za gąbką zagnij go i w poziomie wciskaj. Ciężko to tak wytłumaczyć

[r_afaello]

Masz rację ciężko to wytłumaczyć ale nie poddawaj się

Próbowałem na 3 różne sposoby wciskać i używałem na prawdę bardzo dużo siły i nie chciał wejść na tyle głęboko by o cokolwiek zahaczyć.

Zauważyłem że element w zagłówku (czarny szeroki plastik z jakby wypustkami gdzie ma się zahaczyć dyndający kawałek jest pęknięty. Nie odpadł ani kawałek, jest w całości ale może dla tego wysunął się ten kawałek bo trzymający plastik stracił na sztywności.

Jak mi się nie uda nic zn im zrobić to postaram się zrobić fotkę jak to wygląda w tej szparze.

[dunga]

Ok od początku:

Plastik który trzymasz na tym zdjęciu http://imageshack.us/photo/my-images/443/cam00084.jpg/ musisz włożyć tak żeby zaskoczył za plastik który jest od razy nad gąbką. Wiem, że to nie jest łatwe sam się z tym trochę męczyłem. Powodzenia.

[kanar]

Czyli, niejako trzeba zawinąć ten plasticzek i atakować od tyłu żeby się zaklinowało. Bardzo często spotykam taką akcję w audi.

[r_afaello]

Więc tak. Wpychałem go ile się da i się nie zahaczył ale jakoś siedzi. Opuściłem zagłówek i nie odstaje ten kawałek (no ale problem nie rozwiązany).

w drugim zagłówku (tył, środkowy) okazało się że po wyjęciu zagłówka wypadły z niego połamane plastiki które wyglądają jak elementy za które powinien zahaczyć się ów plastik. Więc chyba klejenie,szycie lub wymiana zagłówka została :-(