Honda Civic VI gen.

[adk]

Witam

 

Pacjent to Honda Civic z 2001r., silnik 1,6, auto należące do zapalonego Hondziarza, w jego rękach od kilku miesięcy, przed zimą postanowił trochę poprawić wizerunek auta, oskrobać co nieco lakier, samochód ma nabrać blasku.

Auto podstawiono mi w piątek, lało jak z cebra, od razu zabrałem się za mycie, oczyszczanie lakieru, usuwanie zbędnych elementów zwanych potocznie „tuningiem”.

 

Auto prezentowało się następująco:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Na pierwszy ogień poszła bra, out! A pod nią:

 

 

 

No i zaczynamy mycie auta, jako pre-wash Nerta Jumbo w stężeniu 1:10 ze spryskiwacza z końcówką pianującą, do tego pędzle w trudno dostępnych miejscach.

 

 

 

 

 

 

 

 

I teraz mała ciekawostka, jako substytut profesjonalnych (czytaj: drogich) szczotek do mycia kół i nadkoli bez zdejmowania z piast powyższych, zanabyłem szczotkę do butelek do mycia obręczy od strony piast oraz szczotkę ryżową do mycia opon. Koszt obydwu w supermarkecie od 13 PLN, efekty są J

 

 

 

 

 

 

Po wstępnym umyciu przyszła pora na oczyszczenie lakieru z cząstek smoły asfaltu, usunięcie osadów i innych substancji.

 

TarX walczy ze smołą:

 

 

 

 

 

Potem glinka – Temachem, odkroiłem jakie 30g:

 

 

 

Nastepnie mycie i suszenie metodę niekonwencjonalną J:

 

 

 

Czas na korektę właściwą. Po osuszeniu auta i oklejeniu listew i uszczelek, w garażu poddałem lakier ocenie pod halogenem 150W. Okazało się ze lakier przynajmniej raz był poddany korekcie a oznaką tego były przetarcia do podkładu na rantach drzwi i błotników. Brak miernika lakieru (pożyczyłem i nie wrócił L) nie pozwolił mi na dokładny pomiar, w związku z tym zapadła decyzja o usunięciu warstwy zwietrzałego lakieru i kolistych rys, które w największym stopniu wpływają na wizerunek auta.

Pomogły mi w tym pady Flexi – biały + żółty oraz pasty FG500 i KochChemie (pomarańczowa i antyhologramowa).

 

Poniżej zdjęcia przedstawiające stan lakieru przed oraz 50/50:

 

 

 

 

 

 

 

Piątek, godzina 23:00

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Tylna blenda pod tablicę została zdemontowana w celu “tuningu” co będzie widać później

 

 

IPA na każdy element w celu inspekcji !!!

 

 

 

Po korekcie czas na mycie, ponownie Megs NXT, 50ml na 6L wody:

 

 

 

A po myciu, woskujemy:

 

 

3g na auto to chyba niezły wynik

 

 

Na plastiki Surf City Black Max, 50/50:

 

 

 

I wyjeżdżamy z garażu, no dalej Hania, co tak nieśmiało

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Dziekuję za uwagę J

[dzinkins]

Dobre początki

 

Czytaj, czytaj, oglądaj a sam będziesz wiedział gdzie błędy robisz

 

 

Osobiście nie pasi mi taki "design" ale coś w sobie ma

 

 

Gratuluję chęci i tak dalej

[killerix]

gdzie kupiłeś tą szczotkę do butelek? patent dobry jak nie rysuje felg

 

szkoda że nie zająłeś się końcówką wydechu

 

efekt końcowy na duży plus

[Evo]

Wszystko cacy, ale...

 

 

 

 

[bruno]

Moje wątpliwości budzi zdjęcie z lusterkiem. Czy ono aby na pewno jest czyste?

 

Lakier troche odżył. Ładny kanarek.

 

Ale jak dla mnie stickerbomb, przyciemniane lampy z tyłu i naklejka VTEC to jakieś nieporozumienie.

[Stefan-16]

Czy tylne lampy też polerowałeś?? Bo przydało by im się odświeżenie. Czy lusterko było niedomyte czy jest tak obite?? Bo dziwnie to wygląda. Reszta

[rychu]

Normalnie się wystraszyłem jak zobaczyłem zdjęcie tyłu z "tym czymś"

Aż musiałem przewinąć do początku, czy mogłem coś takiego przeoczyć.... ale nie, na początku było dobrze

Lusterko też wzbudziło moje podejrzenia

 

Za to fotka z boku, z kwiatami widocznymi przez szybę - bardzo fajna

[adk]

Spieszę z odpowiedziami:

 

Sticker, lampy, naklejki - to nie moja sprężyna, nie moje auto, o gustach nie dyskutujmy, każdy ma swój

 

Lusterko domyte, jest poobijane lub zostały na nim wżery po owadach, nie wiem co to jest, ale żaden ze znanych mi środków nie mógł tego usunąć.

 

Lampy tylne przeleciałem tylko antyhologramem ponieważ są przyciemnione, ostra pasta mogłaby zdjąć lakier, a tego prawdopodobnie właściciel by nie chciał

 

Szczotki kupione w Carrefour, metalowe elementy oklejone izolacją. Dają radę, jak za taką cenę

[escimo]

adk, odżyło, ale jeszcze sporo do zrobienia jest. Z moich mały rad, następnym razem trochę bardziej się przyłóż do obklejania

 

Powodzenia w dalszej pielęgnacji!

[adk]

trochę bardziej się przyłóż do obklejania

 

Jak każdy - nienawidzę tego robić, rzeczywiście w kilku miejscach ostro tarłem pastę z listew

[Camel-]

Zapytaj się Hondziarza czy auto nie przyjechało z Leszna. Mój sąsiad miał indentyka. Swap B16, 1,4iS na klapie, poliftowa, kolor ten sam, przód podobny jeśli nie ten sam

 

Sticker spoko. Jeszcze niech ramkę grilla z przodu tak zrobi i kólo JDMowe wrzuci

[adk]

Ta ma D16, koleżka do Konina po nia jeździł.

[martinezzg]

ładnie teraz wygląda ( oprócz tyły przy tablicy)

lakier odżył - wydech mogłeś zrobić - choćby autosolem itp... ale efekt

[Camel-]

adk, dawno?

Może kurcze też miał D16...

 

To na bank sąsiada, poznaje po naklejce Sparco na przedniej szybie

 

Miło, że trafiła pod maszynę. Już dawno jej się to należało.

[adk]

Wiosną tego roku pierwszy raz ją zobaczyłem, dokładnie nie pamiętam.

[heju2]

A lusterka spróbuj wyczyścić magiczną gąbkom

potrafi zwietrzałe plastiki od słońca odświeżyć to może z tym też da sobie rade

[sider]

Ładnie to wyszło,sam przymierzam sie do wypacykowania swojej renówki.Miałem kiedyś Civica 5gen,więc rozumiem cie w jakim kierunku zmierzasz,co prawda nie było to d16,ale pomodzone d13 z wałkiem od d15 co dało bardzo przyzwoite efekty,niestety na minime brakło czasu.

Negatywnymi komentarzami na temat blendy się nie przejmuj,nie każdy czuje klimat JDM .

[adk]

Negatywnymi komentarzami na temat blendy się nie przejmuj

 

Absolutnie sie nie przejmuję, zwłaszcza że to auto kolegi Jak chciał, tak zrobiłem. Nie doradzałem, nie wnikałem czy to się komuś spodoba, czy nie. Nie na tym moja rola polegała.