paweu_s Posted August 25, 2012 Report Posted August 25, 2012 Cześć. Zrobiłem pierwszą korektę, nie jest 100%, ale jak na pierwszy raz jestem zadowolony. Do korekty użyłem FG500, SF4000, IPA, Achilles i na koniec FK1000p. Po tygodniu od korekty zauważyłem, że pokrywa silnik jest wypłowiała, przejechałem część maski Achillesem i powrócił dawny blask. Pytanie dlaczego tak się dzieje, że po tygodniu lakier jest zamglony. Umyty raz RISE AND SHINE BIG APPLE, czy woda ze studni może mieć na to wpływ? Fotki, powyżej lini dzisiejszy Achilles IPA i FK1000p, poniżej tygodniowy Achilles i FK1000p
Capaz Posted August 25, 2012 Report Posted August 25, 2012 Czy to lakier akrylowy? Woda "ze studni" nie ma wpływu... Ale powiem Ci szczerze, że te ze studni w moim przypadku była gorsza niż zwykła - mowa tutaj o zaciekach - zostawiała większe i schodziły dopiero po użyciu cleanera. Czy problem dotyczy tylko maski?
paweu_s Posted August 25, 2012 Author Report Posted August 25, 2012 Czy to lakier akrylowy? Metalik to nie jest Czy problem dotyczy tylko maski? Wygląda na to, że tak
lakikwap Posted August 25, 2012 Report Posted August 25, 2012 Czy to lakier akrylowy? Metalik to nie jest Akrylowy, czyli bez lakieru bezbarwnego. Takie z czasem bledną.
paweu_s Posted August 25, 2012 Author Report Posted August 25, 2012 Czy to lakier akrylowy? Metalik to nie jest Akrylowy, czyli bez lakieru bezbarwnego. Takie z czasem bledną. Ale w tydzień? Chyba troche za szybko. Czyli nic się z tym nie da zrobić?
BiLu Posted August 26, 2012 Report Posted August 26, 2012 większość czerwonych audi z tego okresu (B4/C4 i B5 z początków produkcji) miało takie wypłowienia i jest to chyba taka przypadłość (reakcja z ocynkiem?).
paweu_s Posted August 26, 2012 Author Report Posted August 26, 2012 Czy maska ma wygłuszenie od spodu? Tak, bo to tdi. Też się zastanawiam czy ma to coś wspólnego z emisją ciepła przez silnik. większość czerwonych audi z tego okresu (B4/C4 i B5 z początków produkcji) miało takie wypłowienia i jest to chyba taka przypadłość (reakcja z ocynkiem?). No to mnie pocieszyłeś
Checio Posted August 26, 2012 Report Posted August 26, 2012 większość czerwonych audi z tego okresu (B4/C4 i B5 z początków produkcji) miało takie wypłowienia i jest to chyba taka przypadłość (reakcja z ocynkiem?). Robiłem identyczne audi w tym kolorze i po korekcie nie zaobserwowałem nic niepokojącego przez +/- pół roku. Może element narażony był na działanie silnej chemii albo wysokiej temperatury i dlatego tak reaguje ?
paweu_s Posted August 26, 2012 Author Report Posted August 26, 2012 Może element narażony był na działanie silnej chemii albo wysokiej temperatury i dlatego tak reaguje ? Cały czas stoi pod chmurką, chemi nie używałem
BiLu Posted August 26, 2012 Report Posted August 26, 2012 często widywałem takie coś: tu skrajnie mocny przypadek, który dało się zniwelować tylko na jakiś czas
paweu_s Posted August 26, 2012 Author Report Posted August 26, 2012 często widywałem takie coś: tu skrajnie mocny przypadek, który dało się zniwelować tylko na jakiś czas Przed polerką były identyczne białe plamy
Checio Posted August 26, 2012 Report Posted August 26, 2012 Chodziło mi o okres przed korektą i możliwość oddziaływania na lakier wysokiej temperatury lub silnej chemii.
jmajka Posted August 27, 2012 Report Posted August 27, 2012 często widywałem takie coś:tu skrajnie mocny przypadek, który dało się zniwelować tylko na jakiś czas w tym przypadku powiedział bym, o bardzo słabej naprawie lakierniczej, jeżeli coś takiego się stał, sam miałem pełnoletnie audi b3, z lakierem typu akryl i nic takiego się nie działo, tylko moje nie widziało przez swój okres użytkowanie, ani blacharza, ani lakiernika.
kubik Posted August 27, 2012 Report Posted August 27, 2012 Też miałem kiedyś taki przypadek,prawdopodobnie malowana była ta maska. Chyba tylko kwarc na to
paweu_s Posted August 27, 2012 Author Report Posted August 27, 2012 Też miałem kiedyś taki przypadek,prawdopodobnie malowana była ta maska. Nie zaprzeczam, mogła być malowana. Chyba tylko kwarc na to Jaki kwarc?
Camel- Posted August 30, 2012 Report Posted August 30, 2012 To nie musi być akryl. Moze być lakier dwuwarstwowy. Sam mam tak kiepsko pomalowaną tylną klapę, a na nie waterspoty od cholera wie czego. Zrobi się polerki, IPY, woski, wszystko ganc, mija tydzień (bo spadnie deszcz) i jest to samo. Chyba tylko przemalowanie zostaje.
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now