Skocz do zawartości

Trójmiasto - spotkania regionalne


all4auto

Rekomendowane odpowiedzi

Michał a co tam u Ciebie?

 

u mnie? a dobrze :D praca , dom, prac dom, piwko...

 

a tak na serio poki co bez zmian... nie daja znać naarzie, muszą cos tam dopiąć, ale wiesz jaka tam jest droga w lato np :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale wiesz jaka tam jest droga w lato np

Dojaz do tej szopy co byłem jeszcze gorszy :kox:

 

[ Dodano: 9 Kwiecień 2013, 20:31 ]

Żeby nie było watpliwości załączam zdjęcia obiektu "westchnień". Dojaz droga polna 100m teraz ledwo przejezdna bo śnieg, po roztopach może być :shock:

59442aabeb287_brama.jpg.626defb57b867be625818ad22e96d847.jpg

wrota1.jpg.28f1086628da54bee1461db60f57d433.jpg

Srodek1.jpg.2987c2101389e86e7033099518271bea.jpg

59442aac2e3a1_rodek2.jpg.431ce92163019c556072c2dc06e601c2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytaliście o mycie podwozia:

http://www.autokompleks.eu/mycie-podwozia,lp,513.html

Kiedyś na pewno mieli mycie Karcherem, w postaci auto na rampie odchylane było w bok i wtedy jazda myjką ręcznie dokładnie.

Jak ktoś będzie to niech da cynk jak to wyglądało ;)

Chyba że kombinujemy jakieś grupowe :D jak tylko śnieg zniknie z dróg.

:-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc pojechałem i jestem... zawiedziony.

Auto zostało zaledwie "zadarte" do góry, majster rzucił peta i złapał się za lancę myjki. Myśle sobie - najazd mają dziadowski ale na pewno jak walną jakąś megasną pianę to mi szczena opadnie.

Ku jednak mojemu zdziwieniu nie było żadnego pre-spray'a - a sama czysta, zimna woda. Na moje pytanie: "Czy nie używacie żadnego roztworu do mycia?" majster powiedział, że "oni od zawsze tak robili i było dobrze."

"Paaanie, to jest takie ciśnienie, że wszystko wymyje"

 

No cóż - dla mnie to opłukanie nie było warte 50 zł :thumbdown:

 

A tak to wyglądało:

17042013576.jpg.8a987f496e601fc3fd229db9d44dcd05.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze wierzyłem, że hak mi się kiedyś do czegoś wreszcie przyda :D

Bardziej bałem się, jak się odwróciłem i podnosili mnie za tyłek - przedni zderzak aż "czeszczał" ;) W dodatku nie mogłem po myciu sam zjechać z tych ich śmiesznych rolek, to mi pomogli... tak, że zostawili masę brudnych łap na całym przodzie :wallbash: No ale co zrobić - nie wytłumaczysz :dontknow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.