Skocz do zawartości

Nieprzyjemny zapach w aucie powypadkowym


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tak jak w temacie chciałbym się Was poradzić. Znajomy kupił auto powypadkowe, czyste, zadbane, jednak po jakimś czasie okazało się, że pojawił się nieprzyjemny zapach przypominający jakby się coś rozkładało( ludzkich zwłok podejrzewam) :/ Pomimo kilkukrotnego prania nadal się utrzymuje i mam pytanie do Was. Czym to najlepiej potraktować? Auto kilkukrotnie prane a nieprzyjemny zapach nadal jest. Boję się, że jedynym rozwiązaniem może być wymiana całej tapicerki, ale nie wiem czy i to rozwiąże problem.

Wiem, ze 4nano jak również VP mają środki do usuwania organicznych substancji, ale nie wiem na ile sobie poradzą z takim problemem. Może ktoś ma doświadczenie w tej materii i podrzuci rozwiązanie. Za wszelkie sugestie bardzo dziękuję.

Opublikowano

Jak już wszystko wyprałeś po wyjęciu foteli razem z podsufitką itp to teraz ozonowanie a na koniec ewentualnie jakaś bomba zapachowa...

Opublikowano
Znajomy kupił auto powypadkowe, czyste, zadbane,

I już wiadomo czemu było zadbane i czyste.

Możliwe ze auto po powodzi albo spaleniu (tego już się nigdy nie usunie).

Wydaje mi się jedyna opcja to sprzedać auto, bo wątpię czy znajomy chciałby jeździć autem które było w wodzie,paliło się albo w nim ktoś zginął.

Do tego powypadkowe.

Opublikowano
Wydaje mi się jedyna opcja to sprzedać auto, bo wątpię czy znajomy chciałby jeździć autem które było w wodzie,paliło się albo w nim ktoś zginął.

Pisać prawdę czy znów zataić (zakładamy, że poprzedni właściciel tak samo postąpił)? :o

Opublikowano

To już problem obecnego właściciela, połasił się pewnie na najtańsze padło na allegro licząc że ktoś sprzedaje dobre auto za pół ceny - teraz ma problem.

Ja nie wiem jak można kupić auto po tak mocnym dzwonie że w nim ktoś zginął.

 

Intuicja mi podpowiada że aktualny owner nie będzie miał żadnych problemów w zaciemnieniu ogłoszenia i to bez ogródek.

Opublikowano

Profesjonalne ozonowanie powinno pomóc. Ale nie żadne zabawki wydzielające 80Omg O3 tylko co najmniej 15 000 mgO3. Ozonowanie ubija wszystkie zapachy, chociaż wcześniej warto sprawdzić co jest przyczyną przykrego zapachu. Sprawdź filtr przeciwpyłkowy. Może masz klimę zasyfioną.

Opublikowano
przypominający jakby się coś rozkładało( ludzkich zwłok podejrzewam)

 

no bez jaj, nawet jeśli ktoś zginął, to co się stało? została w środku część zwłok? no farsa jakaś... nie powielajmy legendy o "Mercu za grosze po trupie"... :thumbdown:

 

Auto najprawdopodobniej po zalaniu, można pruć i prać środek do blachy, ozonować itd..ale chyba lepiej sprzedać za ile kto da i mieć nauczkę na przyszłość... :/

Opublikowano

no bez jaj, nawet jeśli ktoś zginął, to co się stało? została w środku część zwłok? no farsa jakaś... nie powielajmy legendy o "Mercu za grosze po trupie"... :thumbdown:

:/

 

Zdziwiłbyś się jakie rzeczy się dzieją w samochodach, mam znajomego który 13 lat w

 

dochodzeniówce spędził.

 

Mercedes tez był, ze szczątkami pod deską rozdzielczą... :dontknow::shock:

 

Made in Cyganeria :-]

 

Albo takie cuda http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... &_ticrsn=3

 

;)

 

U nas to normalne dosyc :mrgreen: Myślałem że w WWL tymbardziej :D:D

Opublikowano
Zdziwiłbyś się jakie rzeczy się dzieją w samochodach

 

Nie twierdzę, że nic już mnie nie zaskoczy, ale jeśli to możliwe choćby w teorii, że w aucie ktoś rozpadł się na drobne kawałki, to tym bardziej dziękuję za taką okazję... :/

 

Myślałem że w WWL tymbardziej

 

Jak rzecz się dzieje WWL, to już nie znajdą gościa nigdy... :evil::P:P

Opublikowano

Panowie czy aby ktoś zginął w aucie musiało być ono po dzwonie jakimkolwiek... :thumbdown:

Opublikowano
Ozonowanie ubija wszystkie zapachy,.

 

nieprawda :P

 

To prawda że ozonowanie mało pomaga gdy w aucie był "nieboszczyk"

Mam takiego powiedzmy "znajomka" co kupuje i sprzedaje auta itd itp. Kupił auto po trupie .Nieboszczyk był w aucie dokładnie 5 dni .

No i zapach , jad trupi do dziś . Dramat niczym nie można było tego usunąć . Nawet jak auto było zamknięte i wiał wiatr czuć było ten zapach specyficzny.

Ozonowanie było prowadzone kilka dni profesjonalnymi ozonatorami co się używa w duzych pomieszczeniach(bardzo duża wydajność) i nic to nie dało. Pranie i inne cuda wianki nic nie dało rady . Odświezacze powietrza tez wymiękały . Smrud nie z tej ziemi.

O dziwo sprzedał i kupiec był mega zadowolony . Dramat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.