Skocz do zawartości

Skóra śmierdzi ogórkami. Jak pozbyć się zapachu?


tissot

Rekomendowane odpowiedzi

Niestety nie udało się usunąć tego zapachu. Niemniej jednak chciałbym podziękować firmie 4nano za próbę pomocy i profesjonalną obsługę.

Bez ustalenia przyczyny zapachu ciężko będzie go usunąć.

 

Jaki to rodzaj skóry jest?

Może gąbka pod skórą przesiąkła tym zapachem :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą kawą to racja.... nie wpadłem na to ale racja!

Często z narzeczoną kupujemy kawę w Five O'Clock - mieloną o zapachu wanilii.

Nie dość, że w aucie pachnie tym przez kolejnych kilka dni to faktycznie neutralizuje zapachy...

 

soda oczyszczona także wyciąga zapachy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kawę wypróbuje najszybciej jak się da. Dzięki :) Ile tej kawy kupić? 100-200g?

Wymiana, malowanie nie wchodzi w grę, zapach nie jest na tyle silny by bawić się w takie rzeczy, w miarę nowym aucie, całym w oryginale.

Skóra to Dakota, bez wentylowania, więc raczej nie jest to problem gąbki. Dywany wyprane, pachną świeżością.

Problem właściwie nie występuje poniżej 15st.C, więc teraz to w sumie ciężko będzie coś stwierdzić. Zapach ujawnia się po nagrzaniu foteli. Ja to już się nawet przyzwyczaiłem, ale jak ktoś wsiada w lato to potrafi się zapytać czy mam zakupy spożywcze w bagażniku :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem właściwie nie występuje poniżej 15st.C, więc teraz to w sumie ciężko będzie coś stwierdzić. Zapach ujawnia się po nagrzaniu foteli.

 

Jeżeli to gładka, niewentylowana skóra to nie wyobrażam sobie co musiało się w tym aucie wydarzyć, że tak ciężko się tego pozbyć :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, jestem pewien, że to skóra. Śmierdzi oparcie i siedzisko, tylko z przodu, więc to raczej nie wylany sok z ogórów.

Ja obstawiam spoconego faceta, albo jakiś super domowy pielęgnacyjny środek typu mleko rosówki, mocz leoparda itp. W schowku, w podłokietniku strasznie waliło perfumami, tak jakby się tam wylały. Ale 3 rundy apc w dobrym stężeniu i udało się przywrócić nawet zapach nowości. Boję się lecieć skóry apc, zwłaszcza 1:4.

Aha, jeszcze zagłówek śmierdział perfumami, ale tego udało się pozbyć.

Auto ma bogatą przeszłość zapachową :lol: Na szczęście lakier w oryginale.

Na weekend wstawiam talerzyki z kawą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Więc tak: kawa dała zapach... kawy :) Po wywietrzeniu raczej wywietrzał. Ogóry pozostały.

Natomiast pożyczyłem od kolegi Autoglym Leather Cleaner i wydaje mi się, że jest lepiej. Zachęcony efektami położyłem Autoglym Care Balm. Mimo cienkiej warstwy wsiąkał 3 dni, bałem się, że będzie się świecił cały czas, ale po 3 dniach jest matowy.

Efekt jest prawie idealny, nie czuć nic, o to mi chodziło. Jednak trzeba pamiętać, że jest zimno, przy +30stC znów mogą wyjść śmierdzące duchy.

Wcześniej używałem zestawu Colorlouck, był bardzo dobry, ale może za delikatny.

Na razie jestem zadowolony, temat zapachu pozwolił o sobie zapomnieć.

Dziękuje wszystkim za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.