Gość Opublikowano 17 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2009 Witam wszystkich! Ostatnio mój ojciec malował stół i ławkę lakierem bezbarwnym do drewna. Robił to na otwartej przestrzeni niedaleko mojego samochodu i niestety prawdopodobnie przez wiatr samochód jest praktycznie cały w tym lakierze. Moje pytanie dotyczy tego jak mogę usunąć ten lakier z karoserii. Nie jest on widoczny gołym okiem na samochodzie ale czuć go pod palcami. Boję się użyć rozpuszczalnika nitro a benzyna nic nie pomogła tak samo jak rozpuszczalnik ekstrakcyjny. Czy macie może jakiś pomysł jak temu zaradzić?
Kubz Opublikowano 17 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2009 Chyba tylko polerka zostaje.
julian Opublikowano 17 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2009 najpierw dość twarda glinka, jak nic nie da, to polerka, jak będzie nadal problem to papier i znowu polerka.
nOx Opublikowano 17 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2009 Glinka możliwe że powinna dac rade.
kanar Opublikowano 17 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2009 ja mialem podobny problem na dachu, wczoraj dzialalejm glinka i widzac duza poprawe, ale w 100 procentach nie udalo sie usunac wszystkiego
Przemek Opublikowano 17 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2009 Ja też kiedyś coś malowałem i zapylilo mi całe auto. Glinka dała radę.
Gość Opublikowano 17 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2009 Dzięki za rady! użyję glinki i zobaczę jaki będzie efekt
MOTOSPA Opublikowano 17 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 17 Listopada 2009 glinka zwykła, glinka najtwardsza, polerka mocna, no i ew. papier!
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się