lukas1986 Opublikowano 13 Września 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Września 2012 kup z 2 puchy spreju trochę papierów i jazda... na ten rok wystarczy, po zimie daj do proszku i już... choć widziałem przypadki że felgi po proszkowym malowaniu zrobiły się matowe po kilku myciach... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
escimo Opublikowano 13 Września 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Września 2012 uri90, moje w podobnym stanie były. Też walczyłem, żeby je doczyścić. Jednak tyle rdzy nie miały? Ile lat mają felgi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gruby_RS Opublikowano 13 Września 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Września 2012 kup z 2 puchy spreju trochę papierów i jazda... Rzeźba... sól poradzi sobie z takim "lakierem" w 3 tygodnie...ja bym odpuścił temat... "wyprostować" ranty i jeździć Profesjonalne piaskowanie i lakierowanie - na inne zabiegi szkoda kasy i zachodu.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stanley08 Opublikowano 13 Września 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Września 2012 sól poradzi sobie z takim "lakierem" w 3 tygodnie dokładnie - mój brat zrobił taki numer - kilka warstw farby, podkładu, ale wszystko nadal metodą "chałupniczą", miało starczyć na jedną zimę a starczyło mniej więcej na jeden zimowy miesiąc. Szkoda pracy i pieniędzy Za to w corsie mojej żony stalówki po dwóch sezonach zimowych od piaskowania i malowania proszkowego po umyciu wyglądają "jak nowe" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uri90 Opublikowano 13 Września 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Września 2012 nie musze malować sprejami, bo mam swoja lakiernię na miejscu brak tylko czasu:/ felgi są chyba z 2007 roku troche przeżyły przez te zimy z tego co widać co do malowania metoda domową to jak miałem Fiestę,to pomalowałem poliuretanem i zimę wytrzymało bez problemu żadnych odpryskó od kamieni itp. tylko jeden od przywalenia kluczem po zimie wyglądaja tak: swoją drogą chce je teraz sprzedać za 850 zł gotowe do jazdy z prawie nowymi oponami i śrubami i nie ma nikogo chętnego wracając jeszcze do tych felg to chyba rzeczywiście musze je odmalować jeszcze przed zimą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukas1986 Opublikowano 14 Września 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2012 a to chyba że masz przydomową lakiernie to inna sprawa. zwracam honor... p.s. jak to było. "szewc chodzi w dziurawych butach" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michałoś Opublikowano 14 Września 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2012 Kelly Family? %-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uri90 Opublikowano 14 Września 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2012 lukas1986, nie jest przydomowa i nie lakieruje sie w niej samochodów tylko fronty meblowe, ale felgi będzie w niej dobrze prysnąć tylko tak jak piszesz "szefc w podartych butach... itp. michałoś, te opony też dobrze "graja" na ciepłym asfalcie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uri90 Opublikowano 21 Października 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2012 Korzystając z ładnej pogody i wolnego popołudnia wziąłem się w końcu za przygotowanie auta na zimę. Było myte niedawno, pare razy płukane na bezdotyku: Bida najpierw pre-wash z pseudo pianownicy i pseudo piany, która prawie nic nie domywa- Między czasie zanim to coś co miało niby być pianą, spłynęło- a raczej wyschło, przygotowałem Billberry w stężeniu „na oko” i obleciałem felgi uwzględniając również mycie nadkoli Spłukałem niby pianę i koła i na felgi poszedł IronX W czasie gdy IronX działał usunąłem smołę z nadkoli (przynajmniej z tych widocznych miejsc i z chlapaczy) Potem jeszcze wypędzlowałem IronX i wszystko spłukałem. Przyszła kolej na myćko na dwa wiadra, a zamiast szamponu wspomniana wcześniej piana, by usunąć co tam było na lakierze Po myćku odsmolanie Potem znów umyłem auto, spłukałem i wysuszyłem- a jakże fluferkiem Suche auto wstawiłem do garażu i zacząłem od dressingów Na zdjęciu widać „niedokładność" mógłbym zrzucić na kąt padania światła czy coś, ale nie, to rzeczywiście była niedokładność przy rancie zostało prawdopodobnie poprawione przy drugiej warstwie, bo na tych oponach mój Focus wyjechał z fabryki więc są już trochę starawe i kończą swój żywot chłonąc dressingi jak gąbka. Ale nieważne. Plastiki: Następnie poszło SRP maszynowo jak widać na czarnym padzie ABW. Auto jak wiecie jest po korekcie, ale było w ASO gdzie mi panowie „ładnie” auto umyli i wysuszyli dodając trochę rysek, sam pewnie też trochę dodałem myjąc, ktoś się pare razy popatrzył i się „dorysowało” jak to z czarnym bywa. na szczęście SRP ładnie wszystko na zimę zatuszuje, robiąc podkład pod wosk Ciężko uchwycić ryski jak ich jest niedużo…. zostały jeszcze smugi po osuszeniu po SRP już było tak: Panowie klapę ususzyli mi chyba szmatą, która spadła na ziemię… albo ktoś się oparł jak auto gdzieś stało… nie wiem, ja staram się nawet nie dotykać lakieru jak nie ma potrzeby sięc skąd się wzięło to: Na szczęście dało rade zatuszować Jak chcemy nakładać wosk na SRP to wiadomo- najlepiej oczekać, najlepiej z 12h, ja tyle nie miałem, ale w czasie gdy SRP „wiązało” zająłem się wnętrzem, z którego nie mam zdjęć bo zdjęcia wnętrza w garażu to koszmar…. bagażnik za to mam Wysprzątany, „tacka” umyta AG Interrior Schampoo i AG Vinyl & Rubber Care fifty/fifty Poprzedni właściciel nie żałował pieniędzy na “graty” do auta, przez to wyjechało z fabryki z bogatym wyposażeniem, ale nawet różne dodatki kupował w ASO. Ja tylko mogę się cieszyć, że tak doposażył auto przy zakupie Szyby „obleciane” AG CGP z zewnątrz i wewnątrz Wnętrze odkurzone i tylko przetarte z kurzu. Na koniec wosk Wosk poszedł również na wnęki drzwiowe, przy okazji zabezpieczyłem uszczelki na zimę tym samym środkiem co opony. Następnego dnia rano nałożyłęm drugą warstwę FK- zobaczymy ile wytrzyma taka kanapka. tak efekt: Dzięki za „przescrolowanie” Bless! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilgt Opublikowano 21 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2012 Jak pachnie AG interior shampoo? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubik Opublikowano 21 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2012 Ale opony zimowe to szybciej bym założył na Twoim miejscu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uri90 Opublikowano 21 Października 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2012 Jak pachnie AG interior shampoo? ja niem mam tego z atomizerem tylko ten rozlewany, który można rozcieńczać wodą i tak włąśnie robię, nie pieni się, ale dobrze myje plastiki. co do zapachu... cieżko stwierdzic, ma taki świerzy zapach, który po myciu utrzymuje się w aucie z 1 dzień, ale nie jest on jakiś intensywny czy słodki... nie potrafię go nazwać kubik, chodzi ci o stan letnich?? bieżnik jeszcze powyżej ogranicznika ale oczywiście Michały Alpiny będą zakładane lada dzień Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damian Opublikowano 22 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2012 uri90, efekt końcowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartekB Opublikowano 22 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2012 ładna foka Taka wyściułka gumowa z siateczką to oryginał czy gdzieś dokupowałeś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manio49 Opublikowano 22 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2012 BartekB oprzedni właściciel nie żałował pieniędzy na “graty” do auta, przez to wyjechało z fabryki z bogatym wyposażeniem, ale nawet różne dodatki kupował w ASO. Ja tylko mogę się cieszyć, że tak doposażył auto przy zakupie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartekB Opublikowano 22 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2012 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zgrywussdz Opublikowano 22 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2012 Chciałbym wszędzie takie Fordy widzieć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uri90 Opublikowano 22 Października 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2012 dzieki chlopaki co do tacki i siatki w bagażniku, to tak jak pisałem poprzedni właściciel domówił wszystko przy zakupie. siatka fajna rzecz, bo często wożę tordę z ubraniami i drugą z laptopem- gdy przycisnę je siatką nigdzie się nie przesuwają- bez niej latałyby po całym bagażniku, a bagażnik nie mały tacka taz przydatna zwłaszcza przy jasnej tapicerce w bagażniku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
holo Opublikowano 22 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2012 http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Siatka-b ... -FORD/2946 http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Mata-bag ... Kombi/2640 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uri90 Opublikowano 22 Października 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2012 fk na bezdotyku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się