dokonczenie domowego przywracania blotnika do uzywalnosci

[jacko_1]

witam, panowie prosze o pomoc w dokonczeniu domowej roboty przy lakierowaniu przytartego blotnika

 

to co zrobilem dotychczas to zeszlifowalem nierownosci, choc moglem to lepiej zrobic, pozniej okleilem okolice tasma maskujaca, popsikalem kilkoma warstwami lakieru akrylowego czarnego z polyskiem a pozniej na to lakier bezbarwny

http://imageshack.us/photo/my-images/71 ... 12920.jpg/

 

calosc wyszla w ten sposob, powierzchnia na tym nowym lakierze jest troche chropowata a nie taka przyjemna gladka jak ta obok,

 

pytanie czy to, ze lakier nie jest taki blyszczacy ani nie zachowuje sie niczym 'lustro' to wina samego lakieru czy cos jeszcze powinienem zrobic ?

 

jestem amatorem jesli chodzi o te sprawy, ale moze moglbym cos jeszcze zrobic co sprawiloby ze nie bedzie sie tak to odroznialo, aktualnie widac wyraznie granice gdzie naklejalem tasmy maskujace

 

moze wiecej lakieru? bardziej to zeszlifowac papierem? (uzylem 2000)

 

jest jeszcze kwestia tej plastikowej listwy, ktora tez ucierpiala, troche zeszlifowalem to papierem 120 ale moze macie lepszy pomysl ?

 

 

 

dzieki i pozdrawiam

[Swoop]

przydały by się lepszej jakości zdjęcia, bo niewiele widać czy to tylko przytarty lakier, czy do pokładu, a może nawet połamany ..

[jacko_1]

przydały by się lepszej jakości zdjęcia, bo niewiele widać czy to tylko przytarty lakier, czy do pokładu, a może nawet połamany ..

 

jutro przy swietle dziennym wrzuce lepsze fotki, gdzieniegdzie widac takie male mikropekniecia lakieru ale nie jest zle, trudno mi ocenic czy do podkladu..

a jak wyglada sprawa w przypadku przetarcia tylko do lakieru a od podkladu ?

[Swoop]

jak są pęknięcia lakieru, to bez ponownego lakierowania elementu nic z tym nie zrobisz niestety. w przypadku przytarcia koloru, da się to wyprowadzić pastami

[jacko_1]

jak są pęknięcia lakieru, to bez ponownego lakierowania elementu nic z tym nie zrobisz niestety. w przypadku przytarcia koloru, da się to wyprowadzić pastami

 

a kwestia tego, ze teraz lakier nie jest taki blyszczacy - ze nie mozna zobaczyc przedmiotu odbijajaceg sie obok, co zaznaczylem na zdjeciach ?

[Swoop]

a kwestia tego, ze teraz lakier nie jest taki blyszczacy - ze nie mozna zobaczyc przedmiotu odbijajaceg sie obok, co zaznaczylem na zdjeciach ?

 

to da się wyprowadzić pastami zobacz choćby ten temat http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic. ... sc&start=0

[jacko_1]

a kwestia tego, ze teraz lakier nie jest taki blyszczacy - ze nie mozna zobaczyc przedmiotu odbijajaceg sie obok, co zaznaczylem na zdjeciach ?

 

to da się wyprowadzić pastami zobacz choćby ten temat http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic. ... sc&start=0

 

dzieki za linka, z ciekawosci jeszcze sie zapytam czy ma znaczenie ta kwestia czy do podkladu badz nie, to ze blotnik jest plastikowy a nie metalowy ?

 

czy na metalowy i plastikowy element idzie ten sam rodzaj lakieru/podkladu etc ?

[aro_77]

Ale przecież to jest zderzak Alfy Romeo 147 dlaczego mówisz o nim błotnik?

[jacko_1]

Ale przecież to jest zderzak Alfy Romeo 147 dlaczego mówisz o nim błotnik?

 

zgadza sie zderzak, przejezyczenie