plotek Opublikowano 9 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2012 Witam A więc potrzebuję porady. Kumplowi wybuchła pianka montażowa w pobliżu auta, czego skutkiem jest to, że spora jej ilość znalazła się na wspomnianym powyżej aucie. Oczywiście zaschła. Rewitalizacja lakieru, zaczynając od papieru ściernego "na mokro" pomoże? Będę wdzięczny za sugestie. Na dniach mam zabrać się za to auto i zastanawiam się jaką taktykę obrać Pozdr
maestro00 Opublikowano 9 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2012 1. fotka 2. nie dało sie zerwać po zaschnieciu ? 3. dobra taśma samoprzylepna i zrywanie raz za razem
plotek Opublikowano 9 Maja 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2012 1. fotka2. nie dało sie zerwać po zaschnieciu ? 3. dobra taśma samoprzylepna i zrywanie raz za razem 1. Zdjęcia będę mógł zaprezentować dopiero jutro gdy dostanę auto w swoje ręce do przeprowadzenia korekty 2. Znajomy niestety tego nie zrobił 3. Jako, że cała feralna sytuacja miała miejsce kilka dni temu- nie wiem czy to się uda, pianka zdążyła już zapewne dobrze wyschnąć, ale oczywiście spróbuję
marcingg Opublikowano 9 Maja 2012 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2012 w marketach są specjalne płyny które rozpuszczają pianki montażowe nie wiem tylko jak wtedy z lakierem ale nie sądzę żeby było więcej do roboty jak z korektą
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się