demson Opublikowano 3 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2012 Witam. Nabyłem ostatnio w celu szybkiego "odświeżenia" klimatyzacji preparat PLAK AIRCLIM typu granat. http://www.autochemia24.pl/product-pol- ... 50-ml.html Jutro chcę go użyć ale teraz trochę się przestraszyłem, bo szukając w internecie opinii na temat tego produktu znalazłem coś takiego. http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=10&t=108066 Czy miał ktoś do czynienia z tym środkiem? Czy strumień z tej dyszy może pobrudzić podsufitówkę albo pozostawić jakiś lepki nalot na całej tapicerce w aucie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moderator rychu Opublikowano 3 Maja 2012 Moderator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2012 Jesteś na forum od 2010r i dalej chcesz używać czegokolwiek z firmy Plak Już bym znalazł podobny środek ale innej firmy, np. AG chyba ma w swojej ofercie takie środki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
demson Opublikowano 3 Maja 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2012 Jesteś na forum od 2010r i dalej chcesz używać czegokolwiek z firmy Plak Już bym znalazł podobny środek ale innej firmy, np. AG chyba ma w swojej ofercie takie środki. Niestety. Środek już nabyłem. Nie oczekuję po nim jakiegoś rewelacyjnego efektu. Po prostu chcę ją trochę odświeżyć . Obawiam się tylko Czy strumień z tej dyszy może pobrudzić podsufitówkę albo pozostawić jakiś lepki nalot na całej tapicerce w aucie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kobi Opublikowano 3 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2012 Jak widać po powyższym przypadku z BMW może zabrudzić chyba wszytko. Od momentu kiedy te zdjęcia pojawiły się w necie gardzę ta firmą Ile to kosztowało, że żałujesz wydania kasy na coś lepszego ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moderator rychu Opublikowano 3 Maja 2012 Moderator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2012 W linku, który podał kosztuje 16 zł.... Oszczędzanie za wszelką cenę może się źle skończyć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zybercik Opublikowano 3 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2012 Kupiłem to kiedyś jak mnie na tym forum jeszcze nie było. Dałem coś 20 zł. Nic nie pobrudziło, odświeżyło nawiew ale jakoś nie na zbyt długo Zapach mi się podobał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
demson Opublikowano 3 Maja 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2012 Jak widać po powyższym przypadku z BMW może zabrudzić chyba wszytko. Od momentu kiedy te zdjęcia pojawiły się w necie gardzę ta firmą Ile to kosztowało, że żałujesz wydania kasy na coś lepszego ? Ale oprócz tego BMW, nie słychać o innych przypadkach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sq8shq Opublikowano 3 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2012 uzywalem w zeszlym roku. zero problemow - postawilem z tylu na tunelu przed tylnymi a za przednimi fotelami - nie zostawil nigdzie nawet minimalnego osadu (czarna tapicerka to byloby widac) dzialanie takie sobie... na 2-2,5mc byl spokoj a zapaszek calkiem przyjeny i taki "zywy ale chlodny" przy okazji jak ktos widzial dzialanie na zywo to zdjecia tego bmw wygladaja malo realnie - dla mnie to gosc postawil puszke na siedzeniu, puszka sie przerwocila i ladowala z bliskiej odleglosci w oparcie - co potwierdza rowniez punktowe zabrudzenie. Jakby uzyl zgodnie z instrukcja i mialoby narobic syfu to cale wnetrze by bylo zasyfiona - puszka daje duze cisnienie i wywala ten gaz bardzo szeroko i wysoko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ultratouch Opublikowano 3 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2012 Granaty nigdy nie odświeżą klimatyzacji , niezależnie czy będzie to plak,autoglym czy wurth i przepłacanie w tym wypadku jest bezsensu. Jeżeli pasuje Ci zapach plaka nie widzę powodu żeby go nie użyć - to nie spray do kokpitu. Granat odświeży jedynie wnętrze i w najlepszym wypadku obieg nawiewu/kanały we wnętrzu auta. Nie odgrzybi ani nie odświeży parownika. Jeżeli są problemy z grzybami w klimie to granat zamaskuje tylko smród na krótki czas. Co do bezpieczeństwa i przypadku BMW to mam zdanie jak sq8shq Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maestro00 Opublikowano 3 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2012 Jak wyżej, nieprawidłowe użycie. Poza tym kolejna zabawka dla tych którym nie chce sie podjechać pod normalne napełnianie i odgrzybianie klimatyzacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sq8shq Opublikowano 3 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2012 ja generalnie z klima obchodze sie nastepujaco (zaznaczam ze nie robie za wiele km) - co roku z samym poczatkiem wiosny (zazwyczaj koniec kwietnia) jade na ozonowanie - co roku przy okazji ozonowania wymiena filtr - co 2 lata pelny serwis klimy - spuszczenie czynnika + spuszczenie oleju, osuszanie calego ukladu, ciesnieniowe sprawdzenie szczelnosci i ponowne napelnienie olejem + czynnikiem (w sumie nie przytrafilo mi sie aby wykonczyc czynnik szybciej niz w 2 lata ale w razie cos mozna poprostu dobic). Dodatkowo spamrowanie i przeglad sprezarki od klimy (zauwazylem ze albo trzeba to robic samemu albo prosic i patrzyc im na rece bo zazwyczaj nie robia tego nawet jak mowie ze zrobia) - gdzies w okolicach wakacji uzywam pianki do czyszczenia/odswiezania (okolo polowe puszki do wlotu powietrza pod filtr przeciwpylkowy - bez sensu jest dogrzebywanie sie do parownika, poniewaz aplikujac pod filtr w dolot powietrza i tak idzie to prosto na parownik - a druga polowa we wszystkie kratki wylotowe we wnetrzu - fajnie odswieza i czysci same nawiewy - po ostatnim uzyciu "granatu" planuje wlaczyc go do regularnego odswiezania wnetrza w ten sposob nie mam jakichkolwiek problemow z klima i zawsze jest swiezo i chyba czysto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
demson Opublikowano 3 Maja 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2012 Za rok minie dwa lata od wymiany czynnika i trzeba będzie jechać nabić to wtedy od razu zrobię ozonem. Klimy od 6 lat nie odgrzybiałem, bo bardzo mało korzystam (praktycznie włączam tylko dlatego żeby się układ przesmarował) i jak do tej pory nic nie śmierdzi jak klima chodzi. Tylko po wyłączeniu klimatyzacji to przez max 50sekund czuć taką lekką wilgoć. Dlatego też na razie chcę tylko odświeżyć tym PLAK AirClim. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
inarusbox Opublikowano 3 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2012 Wczoraj aplikowalem u siebie i nic się nie stało, odświeżyło klime po zimie i na jakiś czas spokój. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swoop Opublikowano 3 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2012 ja do czyszczenia klimy używam spraya z wężykiem Wurth-a i granat Loqui Moly ... nie było też nigdy problemów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
demson Opublikowano 4 Maja 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2012 Wczoraj aplikowalem u siebie i nic się nie stało, odświeżyło klime po zimie i na jakiś czas spokój. Też robiłeś tym PLAK AirClim Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fazy Opublikowano 6 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2012 A ja proponuje ozonowanie + wymiana filtra kabinowego. Robisz raz odgrzybiasz całe auto, a nie maskujesz zapachu. Większość dobrych zakładów jest zaopatrzona w takowy sprzęt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
demson Opublikowano 6 Maja 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2012 A ja proponuje ozonowanie + wymiana filtra kabinowego. Robisz raz odgrzybiasz całe auto, a nie maskujesz zapachu. Większość dobrych zakładów jest zaopatrzona w takowy sprzęt. Nierzadko zdarza się że w nawet w 4+letnich autach po ozonowaniu za miesiąc znowu smród wyłazi i przydałoby się ręczne czyszczenie parownika. A co dopiero w 18letnim samochodzie. Moim skromnym zdaniem, wszystko zależy jak kto użytkuje klimatyzacje. Ja tak jak mówiłem wcześniej nie przepadam za klimatyzacją. Włączam ją tylko 1-2 razy w miesiącu i oprócz tego zapachu wilgoci przez 30sekund po "wyłączeniu" klimy i zostawiniu włączonej dmuchawy nie mam żadnych niepokojących objawów ( ato w przypadku 18letniej klimy to nie jest nic nadzwyczajnego) Klima 6 lat nie była odgrzybiana. Co roku zmieniam tylko filtr kabinowy i co 2-3 lata nabijam czynnik. Już użyłem tego granata i nie było żadnych problemów. Gościu z BMW musiał faktycznie postawić na fotel i mu się przewrócił . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
-snoop- Opublikowano 7 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2012 Trzy tygodnie temu zanabyłem w Lidlu odgrzybiacz firmy Sista w cenie 25,00 PLN Trzy tygodnie po zastosowaniu żadnego przykrego zapachu z klimy nie ma (przed zastosowaniem może masakry nie było, ale zapach do najprzyjemniejszych nie należał). Zobaczymy jak długo środek podziała Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Horas91 Opublikowano 7 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2012 ja generalnie z klima obchodze sie nastepujaco (zaznaczam ze nie robie za wiele km)- co roku z samym poczatkiem wiosny (zazwyczaj koniec kwietnia) jade na ozonowanie - co roku przy okazji ozonowania wymiena filtr - co 2 lata pelny serwis klimy - spuszczenie czynnika + spuszczenie oleju, osuszanie calego ukladu, ciesnieniowe sprawdzenie szczelnosci i ponowne napelnienie olejem + czynnikiem (w sumie nie przytrafilo mi sie aby wykonczyc czynnik szybciej niz w 2 lata ale w razie cos mozna poprostu dobic). Dodatkowo spamrowanie i przeglad sprezarki od klimy (zauwazylem ze albo trzeba to robic samemu albo prosic i patrzyc im na rece bo zazwyczaj nie robia tego nawet jak mowie ze zrobia) - gdzies w okolicach wakacji uzywam pianki do czyszczenia/odswiezania (okolo polowe puszki do wlotu powietrza pod filtr przeciwpylkowy - bez sensu jest dogrzebywanie sie do parownika, poniewaz aplikujac pod filtr w dolot powietrza i tak idzie to prosto na parownik - a druga polowa we wszystkie kratki wylotowe we wnetrzu - fajnie odswieza i czysci same nawiewy - po ostatnim uzyciu "granatu" planuje wlaczyc go do regularnego odswiezania wnetrza w ten sposob nie mam jakichkolwiek problemow z klima i zawsze jest swiezo i chyba czysto Z pianką na twoim miejscu bym uważał. Na forum A4 klubu był facet któremu pianka zatkała odpływ z klimy, w ogóle to zrobiła więcej syfu i szkody niż pożytku Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sq8shq Opublikowano 8 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2012 Z pianką na twoim miejscu bym uważał. Na forum A4 klubu był facet któremu pianka zatkała odpływ z klimy, w ogóle to zrobiła więcej syfu i szkody niż pożytku Od samej pianki to nie bardzo ma jak sie zapchac, chyba ze to byla pianka montazowa imho aby zapchac odplyw musialoby rozwalic doszczetnia syfem parownik - odplyw jest pod parownikiem - przynajmniej ja to tak rozumiem jako laik po rozebraniu czesci klimy Zreszta jak sie zapcha odplyw to oznacza ze cos bylo w ukladzie czego byc tam nie powinno i mimo wszystko trzeba calosc rozebrac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tworek Opublikowano 8 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2012 Jako że i u mnie zaczął się z nawiewów wydostawać przez chwilę nieprzyjemny zapach, postanowiłem wypróbować granata z Plaka, jako ciekawostka w Tesco 25 zł, Orlen 19 zł, w zaufanym sklepie z olejami 17 zł. Jutro zobaczymy na co go stać, zapach mięta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ultratouch Opublikowano 8 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2012 Jak by się nie spisał z klimą to jest najszybszym i najtańszym sposobem na pozbycie się nieprzyjemnych zapachów z wnętrza auta. Ja osobiście bym teraz nie używał bo potem trzeba na serio fest wywietrzyć samochód a drzewa strasznie pylą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danielek. Opublikowano 8 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2012 Używałem dzisiaj Plaka zapach miętowy,przyznam że wodotrysków nie ma zapach jest ledwo wyczuwalny,zniknęły jedynie różne zapachy i został taki jak gdyby przyjemny świeży zimny zapach.Nie wiem jak gościu z BMW mógł tak zafajdać fotel,Plakiem jest to chyba nie możliwe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się