Jump to content

Polishangel Connoisseur Rapidwaxx


Evo

Recommended Posts

  • Administrator

isdsc01725.jpg

 

Dzisiaj na warsztacie quickwax z oferty Polishangel, Connoisseur Rapidwaxx. Woski na moim aucie juz swoje przeżyły, więc jakiś booster w tej sytuacji jest jak znalazł.

 

Opis ze strony sklepu :

 

POLISHANGEL® Connoisseur Rapidwaxx

 

- Chroni przez blaknięciem lakieru

- Ekstremalna gładkość i wysoki połysk

- Aplikacja trwa około 15 minut.

- Nie pozostawia smug

- Długotrwała ochrona

 

POLISHANGEL® Connoisseur Rapidwaxx jest łatwym i szybkim w użyciu woskiem w spray'u. Nadaje niesamowity połysk, żywy blask i wzmaga intensywność koloru. Connoisseur Rapidwaxx nie zawiera alkoholu i silikonowych wypełniaczy.

Polimerowy skład i płynna Carnauba powoduje, iż nawet zagorzali entuzjaści wosków tradycyjnych przekonają się do tego produktu.

 

Można używać również na szkle, aluminum, chromowanych i polerowanych felgach.

 

 

Sposób użycia:

 

Spryskać powierzchnie, wypolerować miekką szmatką z mikrofibry.

 

Podejrzewam że to samo jest napisane na butelce, niestety nie znam języka wroga, więc nie potwierdze :P

 

isdsc01726.jpg

 

 

Produkt jest dość wodnisty, pachnie landrynkami i jest bardzo prosty w użyciu. Do polerowania używałem niebieskich mikrofibr Crystaldetail , najpierw kilka strzałów na MF żeby szmatka nie piła za dużo produktu :

 

 

isdsc01727.jpg

isdsc01728.jpg

 

 

Psikamy na lakier i polerujemy :

 

 

isdsc01730.jpg

isdsc01731.jpg

 

 

Miałem przygotowane dwie mikrofibry, jedną do rozprowadzenia, a drugą do polerowania, ale jedna spokojnie wystarczyła, Rapidwaxx się nie mazał i stosunkowo szybko odparowywał z lakieru, przy temperaturze w okolicach 5 stopni.

 

 

Wydajność w normie, podobnie jak przy innych QD/woskach w sprayu :

 

 

isdsc01732.jpg

isdsc01733.jpg

 

 

Efekty ? Fajna śliskość , całkiem ok sobie radził z waterspotami , wizualnie ładnie podbił kolor, co szczególnie widać było na felgach.

 

Psikamy :

 

 

isdsc01735.jpg

 

 

Przecieramy MF i....

 

 

isdsc01737.jpg

 

 

Rozświetlnie lakieru widać na pierwszy rzut ok, nie ? :D:P:o

 

 

No, a tak na serio wyglądało to tak :

 

 

isdsc01742.jpg

isdsc01743.jpg

isdsc01745.jpg

isdsc01747.jpg

isdsc01750.jpg

isdsc01755.jpg

 

 

Swissvaxy które siedzą na aucie same w sobie wyglądaja bardzo dobrze po tym czasie, ale Rapidwaxx ładnie je odświeżył.

 

 

Podsumowując, bardzo przyzwoity produkt, przyjemny w użyciu , efekty póki co fajne, jutro postaram się sprawdzić na ile Rapidwaxx podbił kropelkowanie. Cena w miarę ok (56 zł za 200ml) , trochę drożej od konkurencji , no ale marka "aspiruje" więc jest to do przyjęcia. Jak ktoś szuka właśnie takiego boostera po myciu, między woskowaniami, to jak najbardziej polecam.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 51
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Troche OT ale nie moge sie powstrzymac; EVO obłedne te fele do czarnego, no zajebiscie to wygląda. Jak widziałem same na zdjęciach to pomyślałem ale wiocha, ale teraz cofam to dwukrotnie :) miodzik !!! :good:

 

zaciekawił mnie ten polish :), rzeczywiscie ładnie podbija kolorek.

Link to comment
Share on other sites

szczerze to nie widac zadnej roznicy :o

Evo, czy jest sens testowac takie produkty na lakierze w idealnym stanie ?

przydalby sie jakis pacjent po zlotym programie z BP, cos styranego i matowego

Link to comment
Share on other sites

snap, Te produkty chyba są dedykowane do lakierów w takim stanie. Kto kupuje produkty z wyższej półki używając 'złotego programu' na BP? :o

 

Odnośnie podbijania głębi fajnie gdybyś zrobił jakieś 50/50 powiedzmy na drzwiach, albo klapie od wlewu, żeby już taśmą nie męczyć ;)

Link to comment
Share on other sites

no ale przecież on nie maskuje rys, to co to za różnica na jakim lakierze jest stosowany :idea::idea: to wosków zymola też nie można stosować na idealnym lakierze tylko na jakimś zapuszczonym bo podbijają głębie :kox::? przecież to wosk w sprayu...

Link to comment
Share on other sites

jak to?? nie widzicie różnicy w głębi koloru?? :shock::shock:

 

Przyjrzyjcie sie proszę dwóm pierwszym zdjęciom jakie Evo wstawił (jedno w stylu psik psik a drugie po wypolerowaniu). Ja tam widze znaczną różnice na +

Link to comment
Share on other sites

BartekB wystarczy zdjęcie zrobić trochę pod innym kątem i już inaczej lakier wygląda , może się mylę , ale Evo podsumował chyba uczciwie , tłumacząc bez kurtuazji - dupy nie urywa , kolejny niezły produkt jakich jest wiele z tej klasy , tylko ładnie zapakowany , ale czy warto przepłacać ? :o

Link to comment
Share on other sites

Mi chodziło głównie o otrość i czystość obrazu w przypadku drugiego ujęcia. Produkt jak produkt.

 

tak czy siak, czy sie opłaca czy nie. Fajny test, dający do myślenia, żeby produkt w najbliższym sezonie wypróbować.

Link to comment
Share on other sites

  • Administrator
miodzik !!!

 

Dzięki ;):oops:

 

 

Jak zwykle mamy do czynienia z deprecjacją produktów luksusowych, jak zwykle w wykonaniu tych samych osób, wiec nie jestem nawet zdziwiony.

 

Nie wnikam w to czy na zdjęciach widać różnice, czy jej nie widać. Jak ktoś siedzi w temacie dłużej niż 5 minut to wie że na zdjęciach można pokazać wszystko. Jeżeli jednak piszę że

 

Rapidwaxx ładnie je odświeżył

 

wizualnie ładnie podbił kolor

 

to nie trzeba być Sherlockiem żeby stwierdzić że JA widziałem różnice. Naturalnie na kulejący autorytet nic nie poradzę, jak ktoś wie lepiej to wie lepiej, i nawet połączona opinia 15 Masterów tego nie zmieni, trudno.

 

 

ale Evo podsumował chyba uczciwie , tłumacząc bez kurtuazji - dupy nie urywa , kolejny niezły produkt jakich jest wiele z tej klasy

 

 

Jedyny produkt który mi "urywa dupe" z kategorii QD/wosków w sprayu to stale i niezmiennie Zaino Z8, ale to nie znaczy że ten, czy jakikolwiek inny produkt jest zły, wyraźnie piszę że jest dla mnie bardzo dobry i go polecam.

 

 

Rada dla wszystkich którzy liczą każdą wydaną złotowke na kosmetyki - jeśli widzicie w tytule wątku słowo Swissvax, Zymol, Polishangel czy inną luksusową marke, nie wchodźcie tam albo za wczasu dodajcie temat do ignorowanych , żeby nie irytował.

Link to comment
Share on other sites

Evo, rozumiem, ze jak Ty zrobisz test to wszyscy musza pasc na kolana i potwierdzic Twoja opinie na temat produktu ?

psiknij na jakies padlo bo chetnie bym zobaczyl to podbijanie koloru w stopniu wiekszym niz 2%

Link to comment
Share on other sites

  • Administrator
poprostu nie widze sensu testowania takiego produktu na lakierze w idealnym stanie

 

 

To problem leży po Twojej stronie, po stronie prodktu. Jeżeli nie wiesz po co się stosuje takie produkty jak ten w temacie, to zamiast tupać nóżką, poczytaj trochę forum w milczeniu bo się kompromitujesz.

Link to comment
Share on other sites

za wczasu dodajcie temat do ignorowanych , żeby nie irytował.

 

proste jak ...... (wiecie co) :good:

 

Smutne jest, że na forum jest "naście" Userów, którzy dłubią, kombinują, testują, poznają nowe produkty i chcą tą wiedzą dzielić się z innymi. Reszta czai się tylko, żeby zdemaskować fanbojstwo, szpanowanie kasą/stuffem/garażem/samochodem, oczywiście tzw "układ" z producentem żeby zrobić "zamęt" i ruszyć sprzedaż też jest możliwy :D

 

Gdyby nie forum, testy i poznawanie nowych produktów, to u większości z Nas, tempo na starej szamcie tylko by furczało, a plak bryzgał by na deski, aż miło.

 

Zastanówcie się, co w już w tej chwili dzieje się na Forum, i co będzie się działo jak ta resztka mających czas/środki/garaż/chęć/apartat uzna że "nie warto"....

Link to comment
Share on other sites

Evo no nie ma rady !! Musisz kupić 30 letniego zapuszczonego Żuka i na nim testować "chemię" :lol:

 

pomyśl ile na takim żuczku można środków przetestować !!!

Link to comment
Share on other sites

Smutne jest, że na forum jest "naście" Userów, którzy dłubią, kombinują, testują, poznają nowe produkty i chcą tą wiedzą dzielić się z innymi. Reszta czai się tylko, żeby zdemaskować fanbojstwo, szpanowanie kasą/stuffem/garażem/samochodem, oczywiście tzw "układ" z producentem żeby zrobić "zamęt" i ruszyć sprzedaż też jest możliwy

 

To nie wiesz, że zawiść ludzka niema granic.. :zly:

Link to comment
Share on other sites

ja na prawdę nie widzę powodu żeby QD używać na zapuszczonym lakierze, tam bardziej sprawdziłoby by się AIO typ AG SRP nie wiem więc o co koledze snap chodzi :/ ciekawe testy robi garstka osób w tym Evo i zawsze czegoś nowego można się dowiedzieć, dla mnie test :good:

Link to comment
Share on other sites

  • Administrator
jesteś zadowolony z zakupu

 

przyjemnie Ci się korzystało.

 

 

tak & tak ;)

 

cayman9, jutro mam plan umycia auta, o ile mróz trochę pusci to coś napisze ;)

Link to comment
Share on other sites

Zgadzam sie z Grubym RS. Gdyby nie Forum oraz starsi mistrzowie to kto z nas wiedziałby o Collinite czy innych "zagranicznych" :D dziwadłach do smarowania po aucie? Nadal psikaliby jakim plakiem i się cieszyli ,że auto błyszczy. Ja mam wielkie uznaie dla tych,którzy chcą wydać swoją przecie,niemałą kasę ,kupic produkty,przetestowac i podzielić się opinią. Przeciez jak wielu ludzi cieszyłoby się tego,gdybyśmy sobie auto spaskudzili czyms i jego auto by ładniej wyglądało.

A tu kurna robią coś bezinteresowenie i też źle.

Panowie testujący coś Wam powiem. Tych,którym nigdy nic się nie spodoba są na Forum dziesiątki.Tych,którzy czerpią z Waszego doświadczenia sa tysiące.Bo wielu czyta bez zarejestrowania sie. I dla tych wdzięcznych tysięcy nadal testujcie,oceniajcie i dzielcie sie wiedzą,bo jesteście w tym po prostu świetni. Pozdrawiam serdecznie!!!

Link to comment
Share on other sites

  • Administrator
w jakim stopniu podbił hydrofobowość wosków

 

Umyłem wczoraj auto, i kropelki bardzo przyzwoite jak na wosk w sprayu:

 

 

isdsc01760.jpg

isdsc01761.jpg

isdsc01763.jpg

isdsc01764.jpg

isdsc01769.jpg

 

 

Reload to to nie jest, ale poprawa jest widoczna na pierwszy rzut oka.

 

 

Przy okazji "nałożyłem" drugą warstwe , tym razem na pełnym słońcu. Mimo że temperatura była niska to słoneczko operowało mocno bo szampon zasychał bardzo szybko. Nakładanie i polerowanie w słońcu bez problemu, smug etc .

 

 

isdsc01772.jpg

isdsc01773.jpg

isdsc01774.jpg

isdsc01776.jpg

isdsc01778.jpg

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.