Jak z opryskiwacza ciśnieniowego zrobić pianownicę.

[faraon3021]

już zapomniałem jak on psika

A widzisz .Teraz by bylo "jak znalazl" do PlastiDipa

[GR_BKP]

GR_BKP, ja tam się nie znam ale wg mnie piana dostaje za dużo powietrza, zmniejszyłbym dziurkę w rurce chyba, że taki urok marolexa - już zapomniałem jak on psika

Ja też się nie znam, więc podpowiedz dlaczego tak Ci się wydaje?

[DumDum]

KeepeR, zwiedź OBI, czy mrówkę. W pierwszej stolicy takie rzeczy są. Mi jak na razie starcza bez lancy. Ale skoro tak wszyscy ją zachwalają, to może i kupię

[KeepeR]

DumDum to jest Rzeszów, nie szalej z takimi "markietrami"

 

Wysłałem maila do kilku lokalnych małych firm, może ktoś będzie miał tą lance.

[DumDum]

KeepeR, przecież Rzeszów jest dużo większy

[lajcik1]

KeepeR, zadzwoń tam i zapytaj:

Agro-Mark Rzeszow Ochrona Roslin Sp. z o.o.

Krakowska 150

Rzeszów

(17) 852-44-88

[KeepeR]

lajcik1 ,juz do nich napisałem, niestety nie ma odzwewu wiec pewnie zadzownie

 

Panowie doszły do mnie Marolex'y, chwyciłem odrazu oba żeby je dokładnie zmacać czy wszystko jest ok. i niestety okazało się że jeden pracuje inaczej w porównaniu do drugiego...

 

A dokładniej:

- tłoczek chodzi luzniej,

- po pompowaniu lekko odbija

- krócej "psika" ( oba marolexy napompowane tyle samo razy, przylożone równocześnie do ucha)

 

Moim zdaniem coś jest nie tak, jakby ciśnienia nie trzymał, albo oring na tłoczku nie jest do konca szczelny

 

Po luźnym napompowaniu (10 razy) obu, na jednym tłoczek zostaje na dole a na drugim odbija do góry...

 

 

Po ściągnieciu koncówek wyraźnie słychać że podczas pompowania u tego wadliego szybciej ucieka powietrze...

 

Reklamować ?

 

EDIT: Okazało się że są róznice konstrukcyjne

 

Poprawnie działający:

 

"Wadliwy":

 

Poprawnie działający:

 

"Wadliwy":

 

Jeszcze dwie różnice wyłapane:

 

Prawa strona dobry, lewa "wadliwy"

 

Lewa strona dobry, prawa "wadliwy"

 

Ktoś wie o co lata ?

[faraon3021]

Cos tam sie domyslam

Glownie chodzi o to ze chyba nie bardzo wiesz jak dziala opryskiwacz.

Prawdziwy problem to zaworek ktory powoduje podnoszenie tloczka.

Detale typu: kolor uszczelnienia, czy wystajaca czerwona czesc mozesz dopytac telefonicznie w Marolexie.

[KeepeR]

faraon3021, kupiłem dwa takie same opryskiwacze z tego samego źródła a pracują inaczej, w dodatku różnią się, nie twierdze że kolor uszczelki ma wpływ na prace opryskiwacza... bardziej interesuje mnie skąd te różnice i czy to normalne

 

Nie chce się brać za przerabianie jeśli później ma się okazać że coś będzie kiepsko działało

 

Prawdziwy problem to zaworek ktory powoduje podnoszenie tloczka.

Mozesz jaśniej ?

[faraon3021]

Mozesz jaśniej ?

Jasniej? Powietrze ktore wtloczyles do zbiornika cofa sie do cylindra tloka, podnoszac go.Winny jest zaworek w dolnej czesci cylindra pompki.Moze byc uszkodzonu albo tylko zanieczyszczony.

Kolor uszczelnien czy innych podzespolow moze byc inny bo moga pochodzic z innch serii.

https://www.google.fr/search?rlz=1G1SVE ... 0QXRnYDIBQ

Jesli Cie to martwi zadzwon do serwisu technicznego Marolexa.Pewnie beda potrafili odpowiedziec na Twoje pytania.

Uchyt spustu w moich Marolexach jest bialy a uszczelki zielone.

Ksztalt plastiku zaworka cisnienia w obu jest jak u Ciebie w "wadliwym"

Pompki u mnie stawiaja rozny opor tyle ze jeden z opryskiwaczy jest fabrycznie nowy.

Po ściągnieciu koncówek wyraźnie słychać że podczas pompowania u tego wadliego szybciej ucieka powietrze...

Opryskiwacz z odkrecona koncowka traci szczelnosc i to jest normalne a czerwona powinna byc wcisnieta do oporu.

To chyba tyle ja by co pytaj

[lajcik1]

faraon3021, na jakiej wysokości w rurce doprowadzającej dałeś tą zwężkę z igły?

Niestety mój opryskiwacz 5L po wypaleniu dziurki, działa tak: 1 sek. piana idealna, 1 sek. samo powietrze, 1 sek. piana idealna, 1 sek. samo powietrze itd.

Jak u Ciebie zachowywał się opryskiwacz po zrobieniu otworu tylko w rurce, bez zwężki?

[faraon3021]

lajcik1, Jutro moge sprawdzic

A dzisiaj mozesz zrobic test z filcem w rekojesci.(opis na pierwszej stronie)

U mnie pomoglo.

[lajcik1]

faraon3021, lecę

 

EDIT:

Nie pomogło

[faraon3021]

lajcik1, jesli mam byc szczery to myslalem ze z marolexem 5l pojdzie Ci latwiej.

Ja z duzym troche sie pomeczylem i zeby efekt byl zadowalajacy musialem zrobic kilka modyfikacji.

Dopiero po zebraniu wszystkiego w calosc zaczelo to dzialac tak jak chcialem.

[KeepeR]

faraon3021, odnosze wrażenie że odebrałeś mój post jako atak na marolexa, ja byłem tylko zdziwniony różną pracą obu opryskiwaczy z tego samego źródla, nowych nigdy nie używanych.

 

To że powietrze cofa tłoczek to wiem, wybacz że nie wiedziałem o jaki zaworek chodzi... wstyd i hańba mi

 

Kolor uszczelek mnie nie martwi, jak się okazuje mogą być rózne.

 

Zaworek w dolnej cześci raczej nie może być zanieczyszczony skoro jest nowy tym bardziej że go sprawdzałem.

 

Z mojej strony teamt zamkniety,

[marcinK]

Jeśli zaworek jest szczelny, jak twierdzisz, to musi być jakaż dziurka w cylindrze. Inaczej nie mogę wytłumaczyć samoczynny ruch tłoka do góry. A to jest bardzo mało prawdopodobne, ale....

[Kama]

Powiem Wam jak to wygląda u mnie.

 

1. Po napompowaniu tłoczek idzie do góry.

2. Jak napompuje ile się da, (potem już pompa chce się prawie złamać) to słyszę uciekające powietrze.

3. Powietrze ucieka górnym deklem, wystarczy docisnąć go palcem i jest ok.

4. Jakbym nie pompował to zawór nie odbija.

 

Dalej nie chcę na siłę pompować bo mam wrażenie, że mi się to w rękę zaraz wbije

 

 

Ps. Nie robię z tego problemu, tak tylko napisałem dla przedmówcy

[luq92]

Kama, mam to samo. Napompuję dość mocno, to tłoczek lekko odbija i nie robię z tego problemu, bo przecież powietrze bokiem nigdzie nie ucieka

[Kama]

Mnie tam troszkę śmiga, ale nie na tyle aby nie można było pianować

 

Ps. Cały marolex wygląda jak u kolegi "po lewej"

 

Jedynie ten czerwony cycek wystaje trochę mniej niż ten z prawej, ale o ile się nie mylę to po skręceniu całości lanca/końcówka z oringiem i tak go dociśnie

[KeepeR]

Kama, ja wiem że to jest normalne, miałem juz 3 marolexy i używałem ich przez prawie 2 lata.

 

Chyba mnie nie rozumiecie, u mnie chodzi o to że nawet jak napompuje 3 razy to w jednym podnosi tłoka a w drugim nie, niestanowiłoby to dla mnie problemu gdyby nie to że jak napompuje oba opryskiwacze tyle samo razy to jeden "psika" np. 40sec a drugi przestaje już po 20sec...

 

marcinK, gdzie ja stwierdziłem że zaworek jest szczelny ?

[Kama]

W takim razie, jedynym możliwym wyjściem jest nieszczelność na końcówce tłoka - tak mi się wydaje.

[KeepeR]

Kama, to właśnie stwierdził faraon3021, i od początku o taką diagnoze mi chodziło.

 

Różnice między kolorami uszczelek itp wrzuciłem jako ciekawostke a nie jako stwierdzenie że to jest przyczyną złej pracy opryskiwacza

[Kama]

Taka ciekawostka dotycząca ściągania kleju z podkładek filcowych.

Próbowałem delikatnie odkrajać nożem, ale wpadłem na inny pomysł:

 

1. Skraplamy delikatnie klej zmywaczem do paznokci

2. Pocieramy szczoteczką do zębów

 

Klej odchodzi bajecznie !

 

Nie miałem pod ręką, żadnego Tar&Glue Removera, więc stąd pomysł na zmywacz na bazie acetonu

 

[luq92]

Kama, dzięki za pomysł, bo właśnie jestem przed kupnem filców i już mam przed oczami te pokrojone palce

[faraon3021]

faraon3021, odnosze wrażenie że odebrałeś mój post jako atak na marolexa

W zadnym razie Staram sie pomagac na tyle ile potrafie, ale czasem brakuje wiedzy(np kolor uszczelnien) lub cierpliwosci jesli problem omawiany jest po raz "enty"

Z drugiej strony mam swiadomosc ze pewne sprawy przepadly gdzies w czelusciach tematu i wlasnie dlatego odpowiadam na posty i i wszystkie PW, jednoczesnie przenoszac co sie da do postow na pierwszej stronie tematu. Choc i tam nie wszyscy zagladaja.

I nie chodzi tu o Ciebie

Kama, moge podlaczyc Twoj pomysl do opisu modyfikacji?