Skocz do zawartości

Jak z opryskiwacza ciśnieniowego zrobić pianownicę.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

booohal, jest dokręcony na max-a. Kilka razy wszystko sprawdzałem rozkręcając i skręcając i to samo... Chyba tak było od początku, bo przy pierwszym mocniejszym pompowaniu "syczało"...

Opublikowano

tukolarz, to może masz jakiś wadliwy egzemplarz ?

Ja swój już wymęczyłem silną chemią, wywierciłem w nim dziurę, rozkręciłem kilka razy na części pierwse, pompuje z dużej sprężarki do 4barów, ogólnie bez cackania i działa bez zarzutu.

Opublikowano
to może masz jakiś wadliwy egzemplarz ?

 

Może- trudno powiedzieć :dontknow:. Dzięki Wam, wiem, że tak nie powinno być... Jeszcze trochę się pobawię i zobaczę OCB ;).

 

[ Dodano: 12 Grudzień 2012, 23:12 ]

Na odleglosc trudno cos doradzic .

Mozesz go porownac z innym egzemplarzem ? "Mocne" to pojecie wzgledne

 

Na odległość to wiadomo jak jest... Mam z innych takich rzeczy 2 Glorie i Kwazara 2 l, i nic takiego tam nie występuje przy naprawdę "mocnym" napompowaniu.

 

Przyjrzałem się Marolex-owi jeszcze raz. Na moje amatorskie oko, wypychanie tej pokrywy następuje u mnie przez to, że ciśnienie znajdujące się w zbiorniku podnosi zawór razem z całą pokrywką, i dlatego jest jak jest.

 

Czy u Was po przekroczeniu pewnego ciśnienia automatycznie otwiera się zawór bezpieczeństwa czy po prostu opór tłoka uniemożliwia to?

Opublikowano

U mnie dało się pompować dalej a zawór upuszczał powietrze, może dlatego że duży chłop jestem :D

A tak poważnie to nawet przy pompowaniu sprężarką jak dawałem większe ciśnienie to zawór puszczał i nic nie podnosiło, nawet przytrzymując zawór dawałem większe ciśnienie tak dla testów i nic się nie działo.

Opublikowano

Jak przytrzymam tę pokrywę i dalej pompuję, to zawór faktycznie upuszcza powietrze i sam się podnosi, a jak nie przytrzymuję, to podnosi się razem z pokrywką, ot co.

Opublikowano

tukolarz, a tej pokrywki przypadkiem nie masz czymś przesmarowanej ? typu resztki piany, jakiś smar do tłoka czy coś takiego ?

Opublikowano

A może przy rozbieraniu puścił jakiś zatrzask, albo ogólnie w sklepie ktoś się bawił i coś zepsuł. Bo chyba faktycznie coś jest nie tak. Albo jakaś wada fabryczna. Z drugiej jednak strony nie wydaję mi się żeby to miało jakiś wpływ na samo działanie :) A tak swoją drogą to strasznie mało masz tej końcówki wkręconej, chodzi mi o tą końcówkę z dyszą. Ja mam dokręcone prawie do końca, 3 filce ze zmywaka, no może pół obrotu brakuje do końca, ale jak odkręcę jeszcze o pół obrotu to zaczyna syczeć i puszczać pianę...

A tak po za tematem, dostanę w jakimś ogrodniczym/markecie filce z Glorii? Bo na allegro nie ma, a nie chce mi się rejestrować po sklepach żeby kupić 4 filce :D

Opublikowano
A tak swoją drogą to strasznie mało masz tej końcówki wkręconej, chodzi mi o tą końcówkę z dyszą. Ja mam dokręcone prawie do końca, 3 filce ze zmywaka, no może pół obrotu brakuje do końca, ale jak odkręcę jeszcze o pół obrotu to zaczyna syczeć i puszczać pianę...

 

Też zwróciło to moją uwagę.

tukolarz, co tam siedzi, że końcówka wygląda na słabo dokręconą?

Opublikowano
tukolarz, co tam siedzi, że końcówka wygląda na słabo dokręconą?

 

Nic :D- tylko dwa gumowe oringi (bez filców). Taki śmieszny Marolex. Może to jakaś stara wersja czy inne cholerstwo (przyszedł z ogrodniczego trochę "zakurzony" ;) ). Dopiero teraz zwróciłem na to uwagę... po prostu gwint jest tak długi, że jeżeli cokolwiek umieszczę do końcówki, to nie ma szans wkręcenia do końca końcówki (ale raczej to jest szczegół).

 

tukolarz, a tej pokrywki przypadkiem nie masz czymś przesmarowanej ? typu resztki piany, jakiś smar do tłoka czy coś takiego ?

 

Nie, nie. Ale na razie się tym nie przejmuję, działać- działa (piana leci). Kiedyś kupię se taki opryskiwacz bezpośrednio u producenta i już...

 

Lepiej brać wersję 2 l pro czy zwykłą do takiej przeróbki? Widziałem, że faraon miał już ten pro....

Opublikowano
Widziałem, że faraon miał już ten pro....

 

Też mam taki, do tego 3 filce w końcówkę i Magi ubije że można się golić :)

Opublikowano
Też mam taki, do tego 3 filce w końcówkę i

W zwykla czy w lance?

 

Udalo mi sie wygospodarowac troche czasu i zebrac w calosc dawno zapowiadana wersje dla "leniwych"

Nowy Marolex industry 2000 dostal lance i motocyklowy zaworek do zewnetrznego zasilania w powietrze (90°) (zasilanie z kola zapasowego samochodu)

Oczywiscie standardowe mody czyli wypalona dziurka i niebieska dysza herbicydowa.

dscf5770g.jpg

dscf5768eh.jpg

dscf5780v.jpg

 

Zaworek ustawilem tak zebym mogl trzymac przewod w reku wraz z opryskiwaczem.

 

dscf5782.jpg

 

 

Efekt koncowy jest taki

 

dscf5788f.jpg

 

Dodatkowo przerobilem przewod na dwie koncowki do pompowania kol

 

dscf5795c.jpg

 

 

Testy zrobie jak czas i pogoda pozwola :P

Opublikowano

O, widzę, że bardzo dobrze pomyślałeś. Ja mam zaworek zwykły samochodowy, ale bardzo dobrze trzymać przewód w czasie pracy. Jak gdzieś trafię taki zaworek to wymienię sobie.

Gdzie kupiłeś taki przewód powietrzny, bo nie ukrywam, że ten mój przezroczysty z Castoramy trochę sztywnieje na zimnie. A to czasami powoduje, że powietrze potrafi uciekać bokiem. Może jak wszystko byłoby super szczelne + dopompowanie do zapasu do 4 atm. to wystarczy z koła na cały samochód.

Opublikowano

Z uwagi iż dziś w 3city temperatura była ładnie powyżej zera należało z tego skorzystać i ogarnąć co nieco auto. Posłużyłem się przerobionym zgodnie z instrukcją Marolex-em + piana od Shiny Garage z neutralnym ph. Piana wyszła nieco rzadka - myślę że to kwestia proporcji (dałem 40 ml na 1,2l wody) jednakże ładnie się trzymała a co najważniejsze dobrze rozpuściła zalegający niemal 3 tygodnie brud.

 

p.s. co zrobić aby dołączone foto było widoczne w wątku bez logowania?

mycie.jpg.f872bde2914ce1af0e8b18ad88abbe6d.jpg

Opublikowano

faraon3021, bije pokłony. Pomysł masz świetny! Pokaż jak to działa to może sam stworzę takie cudo :D Pytanie czy starczy taka zapasówka na całe auto.

 

barry_1, zobacz jak u mnie wyszło. Może masz za mało filca? Dałem 50 ml aktywnej piany też Shiny Garage na około 1,2l.

 

pianaj.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.