Skocz do zawartości

Jak z opryskiwacza ciśnieniowego zrobić pianownicę.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Poszukuje rurkę doprowadzjąca ciecz taką jak w Marloexie. Wymiar zewnetrzny to 5mm (własnie zmierzyłem) ale nigdzie nie mogę znaleźć. 6mm jest bez liku ale nie podejdzie. Ktoś, coś?

Opublikowano

booohal, w pierwszym lepszym motoryzacyjnym mieli u mnie taką rurkę. Ale weź marolexa ze sobą do sklepu, może ten 1 mm nie będzie taki znaczący? A pisali w wątku, że od Clina czy tam innego spryskiwacza podejdzie.

Opublikowano

marcinK, smarować odpowiednim olejem, takim żeby gumy nie rozpuszczał - chyba wazelinowy. Na opakowaniu piszą, ja kupiłem taki w tesco czy tam kauflandzie za coś koło 6 PLN.

Opublikowano

Witam. Mam pytanie, czy ktoś poradził sobie z pianownicą Epoca Tec One 2L? Chodzi mi o sam oprysk/pianę. Bo z tego co pamiętam to jedynie kolega "czaptan" miał dość fajną, równomierną pianę a inni użytkownicy po kilku sekundach mieli już dwa wąskie strumienie po bokach. Była tam kwestia zbyt dużego ciśnienia (takie domysły). I moje pytanie, czy ktoś coś myślał nad tym problemem, może jeszcze ktoś umieści swoje filmiki z tym urządzeniem. Bo cena jest dość atrakcyjna, ale jak za to mam mieć 10-15s ładnej piany, to chyba jednak zainwestuje w marolexa/Kwazara. Na razie się orientuje i szukam dobrej opcji.

Taka ciekawostka, gdzieś przez przypadek znaleziona -> http://allegro.pl/opryskiwacz-kompresyj ... 33542.html

Nic innego jak 1L Kwazar z żółtą butelką :D

Opublikowano

Nie testowałem żadnej , więc zakupiłem "środkową".

Jestem zadowolony. Miałem obawy co do tego , że krótko "psika" szerokim strumieniem, ale się nie potwierdziło. No i na pełnym zbiorniku można opryskać całe auto, a mam SUVa.

Opublikowano

Fizyki się nie oszuka i pierwsze 3 pompowania są krótkie bo jest mało miejsca na powietrze w zbiorniku. Potem idzie znacznie lepiej i przy połowie litra można spokojnie zrobić błotnik, dwoje drzwi i z grubsza szyby nad nimi.

Opublikowano
Fizyki się nie oszuka i pierwsze 3 pompowania są krótkie bo jest mało miejsca na powietrze w zbiorniku.

Fizyki nie, ale widzami YT mozna juz troche manipulowac.

Najczesciej i nachetniej na YT wstawiane sa filmiki z najladniejszym opryskiem, czyli kiedy jest juz bardzo malo cieczy, duzo miejsca na powietrze i maksymalne cisnienie w zbiorniku.

Gloria- zbiornik 1,5l- cisnienie robocze do 3bar

Epoca - zbiornik 2l- cisnienie robocze do 3bar

Marolex- zbiornik 2l- cisnienie robocze do 4bar

Kwazar- zbiornik 2l- cisnienie robocze do 3,5bara

 

To powinno troche wyjasnic problem z wyborem :song:

I to co jest czesto pomijane -Tylko Marolex i Kwazar moga jednoczesnie sluzyc jako zwykle opryskiwacze. :song:

Opublikowano

faraon3021, faktem jest że w moim teście było trochę poniżej 1 l roztworu. Czyli obraz taki środkowy. Ale za każdym razem piszę o tym, że na początku krócej działa.

 

Miałem przerobionego Marolexa i był gorszy. Nie pryskał wcale widocznie dłużej ani tym bardziej lepiej (może kwestia filców, nie chciałem inwestować w te z Glorii). I teraz służy mi jako opryskiwacz, bo do tego nadaje się najlepiej.

 

Marolex daje się przerobić na wersję taką jak daje fabrycznie Epoca (opieram się na filmach, m. in. Tworka), ale na ile modyfikacji mamy tak skuteczne? Kwestia szczęścia, bo mimo że Twoja instrukcja jest klarowna i zrozumiała, to jest tak wiele zmiennych że ciężko wyczuć, co od czego zależy.

 

A ciśnienie robocze IMO nie wpływa zauważalnie na pracę przy tej ilości zmiennych. Bo co z tego, że nabiję mocniej Marolexa jeżeli pryska gorzej niż Epoca? Szybciej zaczyna smarkać albo bardziej napowietrza roztwór? A przerabiałem skrupulatnie i kombinowałem na różne sposoby (różne filce, dziurki itp).

 

Wybór nie jest jednoznaczny i oczywisty. Podsumowałbym to tak:

Jak ktoś chce posiedzieć i wydać mniej kasy - Marolex może spełnić jego oczekiwania.

Ktoś chce mieć absolutną pewność i ma więcej kasy - bierze Glorię.

Ktoś ma średnio kasy, ale boi się ryzyka związanego z Marolexem - bierze Epocę.

 

Proponuję nie udowadniać wyższości jednego nad drugim, bo każdy sprzęt ma wady i zalety. Cena, jakość wykonania, pewność działania, wielkość zbiornika itp. Kwestia wagi, jaką się do poszczególnych cech przywiąże. I jednocześnie proponuję nie wciskać kitów. Jak ktoś twierdzi, że mu Epoca (Gloria) nie działa to niech to pokaże na filmie. Mi działa, pokazałem w kilku filmikach jak. Gloria ma jeszcze większe zaplecze filmów na plus. Marolex różnie, ale to wynika z tego ryzyka o którym pisałem. Da się zrobić super, da się zrobić słabo.

Opublikowano

Ja jak wrzucałem film kiedyś z epocą,to miałem nabite 1,5l

Teraz rozrabiam 1,25l -przy 1l jestem w stanie zrobić cały bok poniżej lini szyb . 8-)

Opublikowano

Raz na jakiś czas warto przesmarować tłok, jak w każdej takiej pompce. Tak sądzę przynajmniej, u siebie profilaktycznie czasem psiknę.

Opublikowano
Teraz rozrabiam 1,25l -przy 1l jestem w stanie zrobić cały bok poniżej lini szyb . 8-)

Że 0,25l wystarcza Ci na jeden bok poniżej linii szyb, tak? Mi w Epoce 1,5l wystarcza na całego A6 C5 Avanta z kołami, bez dachu.

Raz na jakiś czas warto przesmarować tłok, jak w każdej takiej pompce. Tak sądzę przynajmniej, u siebie profilaktycznie czasem psiknę.

Jakim smarem, sylikonowym jakimś, czy coś?

Opublikowano

Borek123, tak się przewijało w tym wątku odnośnie Marolexa :). A kubikowi chodziło o to, że jak ma 1 l roztworu to na jednym napompowaniu robi bok do linii szyb.

Opublikowano
Że 0,25l wystarcza Ci na jeden bok poniżej linii szyb, tak? Mi w Epoce 1,5l wystarcza na całego A6 C5 Avanta z kołami, bez dachu.

Nie wiem ile dokładniej 1,25l schodzi mi na zafira b z kołami i dachem na zasadzie,coś tam poleci :D .

Chodziło mi bardziej o ilość powietrza w zbiorniku,przy jednym nabiciu . ;)

 

[ Dodano: 19 Listopad 2012, 22:20 ]

Borek123, tak się przewijało w tym wątku odnośnie Marolexa :). A kubikowi chodziło o to, że jak ma 1 l roztworu to na jednym napompowaniu robi bok do linii szyb.
o to to
Opublikowano

czaptan, widze ze odebrales mojego posta jako atak :?

Nie mialem takich intencji :)

A ciśnienie robocze IMO nie wpływa zauważalnie na pracę przy tej ilości zmiennych.

Tu sie nie moge zgodzic.

25% roznicy w cisnieniu dla Ciebie nie ma znaczenia :o

Te zmienne to jedyna regulacja pianownicy. Jedyny sposob zeby panowac nad tym co i jak ma byc spienione.

To ze w Glorii czy Epoce nie mamy wplywu na ilosc dostarczanego do roztworu powietrza(czyli odpada jedna ze zmiennych) to moim zdaniem zadna zaleta.

Proponuję nie udowadniać wyższości jednego nad drugim, bo każdy sprzęt ma wady i zalety.

Ja tylko daje wybor tym mniej zdecydowanym. Nie znam Epoci bo nigdy nie mialem jej w reku i jej nie krytykuje choc jak ktos wczesniej slusznie zaznaczyl ze z prawami fizyki sie nie wygra a co za tym idzie pewne kwestie sa oczywiste a testy sa zbedne.

I jednocześnie proponuję nie wciskać kitów. Jak ktoś twierdzi, że mu Epoca (Gloria) nie działa to niech to pokaże na filmie.

Ta akurat bardzo proste.

To co powtarzam od poczatku, ze pianownica ma nakladac na lakier to co my chcemy a nie to co da rade z siebie wypluc.

Piana nie musi byc idealna.To nie jest zimowa dekoracja. Ma byc bezpieczna, skuteczna, a jej aplikacja mozliwie oszczedna.

Przy pewnych srodkach i ich stezeniach manipulowanie jedynie 4 filcami to za malo i w takich sytuacjach Gloria i Epoca(bez odpowiednich modyfikacji) staja sie bezuzyteczne.

Nikt nie kreci filmikow ze swoimi porazkami.Sam tez nie chwaliles sie na YT kiedy nie szlo Ci z Marolexem. :song:

Jesli ktos pisze ze nie dziala to pewnie nie dziala, czyli potrzebuje innego sprzetu albo polegl na regulacjach. ;)

Opublikowano
czaptan, widze ze odebrales mojego posta jako atak

Przepraszam, może się zagalopowałem ;)

 

Tu sie nie moge zgodzic.

25% roznicy w cisnieniu dla Ciebie nie ma znaczenia

Nie widzę wpływu tego parametru. Tzn. może gdybym mógł Epocę nabić do 4 bar to bym zauważył, ale Marolex nie nadrobił większym ciśnieniem tego co mi w przeróbce nie wyszło (mimo starań i dokładności).

 

Te zmienne to jedyna regulacja pianownicy.

 

Wcale nie :). Pianownica "firmowa" ma trzy czynniki regulujące pianę:

- woda ciepła/zimna

- sama chemia i jej stężenie

- ilość filców

Ciśnienie robocze to dodatkowy parametr, ale moim zdaniem jest dopasowane przez producenta do jakiegoś optimum, bo przecież Glorie czy Epoki działają.

 

Pianownica przerabiana ma to co powyżej oraz:

- wielkość dziurki

- rodzaj filcu (bo filc filcowi nierówny)

- rodzaj dyszy

Plus filce "wgniecione" w końcówkę, bo nie wiem jak w Glorii, ale w Epoce filce są umieszczone w rurce dość swobodnie.

 

choc jak ktos wczesniej slusznie zaznaczyl ze z prawami fizyki sie nie wygra

Ano ja :D

 

a co za tym idzie pewne kwestie sa oczywiste a testy sa zbedne.

Z tym, że o skuteczności pianownicy nie decyduje tylko parametr "ciśnienie robocze". Po coś producenci dobrali takie ciśnienie, tak jak napisałem wyżej.

 

To co powtarzam od poczatku, ze pianownica ma nakladdac na lakier to co my chcemy a nie to co da rade z siebie wypluc.

Piana nie musi byc idealna.

Oczywiście że tak :). Liczy się skuteczność a nie wygląd. Aczkolwiek jeżeli wychodzi bardziej mleko, które spływa szybko z auta to skuteczność siłą rzeczy jest mniejsza. I widzę różnicę w domywaniu tą samą pianą, w tym samym stężeniu, ale przy użyciu Marolexa i Epoki. Na korzyść tej drugiej :).

 

Przy pewnych srodkach i ich stezeniach manipulowanie jedynie 4 filcami to za malo i w takich sytuacjach Gloria i Epoca staja sie bezuzyteczne.

Co masz na myśli? Bo ja na razie stosowałem Epocę tylko do piany i piany z APC. :o

 

Nikt nie kreci filmikow ze swoimi porazkami.Sam tez nie chwaliles sie na YT kiedy nie szlo Ci z Marolexem.

Zgadzam się. Było to w momencie, kiedy jeszcze się filmów nie tykałem a porażka nie zachęcała do zaczęcia filmowania. Dopiero Epoca i prośba o wrzucenie efektów nowego produktu mnie zmobilizowały. A szkoda.

 

Dobrze się z Tobą polemizuje, Marcinie :good:

 

Jedyne, co chcę żeby było jasno powiedziane to to, że Marolex MOŻE, ale NIE MUSI dać dobrych rezultatów i że jego przeróbka wiąże się z odrobiną ryzyka. Jednocześnie Epoca czy Gloria też może nie zadziałać, ale sądzę, że szanse na to są wielokrotnie mniejsze niż na nie w pełni udaną przeróbkę Marolexa.

:):good:

Opublikowano
Przepraszam, może się zagalopowałem

Spoko ;)

Wazne zeby wnioski koncowe byly sluszne i czytelne dla zainteresowanych :)

Jesli darujemy sobie zdolnosci manualne, dbalosc o detale i ilosc bardziej lub mniej udanych testow zostanie nam czysta fizyka, czyli cisnienia, przekroje, stezenia i temperatury itp :-]

Zastosowanie filcow od Glorii przy modyfikacjach Marolexa wykluczylo kolejna roznice.

Idealem jest Gloria ze zbiornikiem od Kwazara(2l) choc cena nie zacheca.

Reszta to tylko kwestia ustawien.

Ori Epoca byla wypuszczona na rynek jako litrowka wiec powolywanie sie na optymalne ustawienia fabryczne to troche (strzal w kolano) :P

Chyba ze ktos bedzie chcial wykazac ze ori pompka ma za maly skok na wiekszy zbiornik. :song:

Z tym, że o skuteczności pianownicy nie decyduje tylko parametr "ciśnienie robocze"

Wszystkie mody bez problemu mozna zrobic dokladnie pod ustawienia takie jakie ma Gloria lub Epoca.

Aczkolwiek jeżeli wychodzi bardziej mleko, które spływa szybko z auta to skuteczność siłą rzeczy jest mniejsza.

Kwestia ustawien. DO ogarniecia przez dodanie filcu, albo powietrza.

Co masz na myśli? Bo ja na razie stosowałem Epocę tylko do piany i piany z APC.

Ja tez tylko ze pewne piany zaczynaja dzialac dopiero przy silnych stezeniach a przy takich wlasnie Goria sie poddawala nawet na jednym filcu i maksymalnym cisnieniu.

Dobrze się z Tobą polemizuje, Marcinie

Dziekuje bardzo. Ty tez trzymasz poziom :good: a tego czasm mi na forum brakuje :/

Jedyne, co chcę żeby było jasno powiedziane to to, że Marolex MOŻE, ale NIE MUSI dać dobrych rezultatów i że jego przeróbka wiąże się z odrobiną ryzyka.

W najgorszym razie zostanie nam bardzo dobry opryskiwacz do innych zadan. A takich przy kosmetyce samochodowej nie brakuje.

Jednocześnie Epoca czy Gloria też może nie zadziałać, ale sądzę, że szanse na to są wielokrotnie mniejsze niż na nie w pełni udaną przeróbkę Marolexa.

Ja lubilem ZPT :D i moze dlatego cieszy mnie poprawianie dobrego :)

Opublikowano

Żeby uspokoić wszystkich, bezstronnie stwierdzam, że Epoca 2l świetnie działa bez żadnych przeróbek. Kupiłem za 89,- wlałem pianę i taką "ze sklepu" zrobiłem samochód. Miałem dylemat czy bawić się w przeróbki, ale kilkanaście złotych nie majątek (a mam gwarancję) przeważyły, że kupiłem Epocę. Może i nie ma ona jakiejś regulacji czy jakiejś dziurki robionej igłą, ale ponieważ działa bardzo dobrze, nie odczuwam braku tej dziurki:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.