ink Opublikowano 20 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2011 Witam,od kilku dni walcze z ,maszyna Silwerstorm,system 3M ,zielony,zolty,niebieski korek i takie same pady,BP 3M,do tego jeszcze male BP 3" +2 pady Meguiars cutting i polishing,auto to czarne Volvo C70 czesciowo malowane.No i mam kilka pytan,a konkretnie to to czy zawsze trzeba robic korekte na 100% czy w pewnym momecie mozna poprostu "odpuscic" i przejsc do kolejnego elementu??,wiem ze narazie jestem na etapie prob i bledow i nie wszystko ogarniam,testuje rozne kombinacje,oswietlam jak tylko sie da z roznych odleglosci i pod roznymi katami,przecieram IPA (strasznie sie maze i nie idzie tego dotrzec,a jak za duzy nacisk na fibre to sie rysy robia ) ale jestem wiecznie niezadowolony i wiem ze mozna jeszcze popracowac i zrobic cos wiecej,tylko jak ?? Z drugie strony jednak,kiedy dzis oddalilem sie na jakies 2-3 metry od autato zrobilem byl wielki efekt mojej pracy w porownaniu z drzwiami,ktorych jeszcze nie robilem byl naprawde super-jak dla mnie,a kolega mowi ze jestem poj.......y siedzac trzeci dzien przy tylnym blotniku,wiec jak to jest,czy wy zawsze robicie tak ,ze nawet ryski jednej nie ma?? Po mojej pracy zostalo kilka glebszych rys i pewnie kilkaset bardzo malutkich plytkich rysek,ktore widac tylko pob odpowiednik katem,boje sie tez zeby nie przesadzic,bo blotnik byl malowany i nie wiem ile jeszcze moge zebrac lakieru(nie posiadam mikrometru niestety) a moze to wlasnie wina malowanego auta,ze nawet przetarcie fibra powoduje nowe rysy i znowu do akcju wchodzi niebieski korek na niebieskim padzie....i tak bez konca Troche sie rozpisalem,ale to sa wlasnie moje refleksje po wyjsciu dzisiejszym z garazu. Mysle ze ktos cos poradzi poczatkujacemu detailerowi Dzieki. (ps.no i jak to jest z yym IPA,psikam,przecieram jedna fibra,zostaja smugi,szybko przecieram druga?? tak to ma wygladac?? )
Checio Opublikowano 20 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2011 Jeśli robisz swój samochód to sam decydujesz na ile % robisz korektę, jak robisz dla kogoś to najpierw ustalasz co i jak. Domyślam się że robisz swój samochód. Zrób tak żebyś był zadowolony z efektu ale w niektórych przypadkach nie ma co piłować lakieru żeby wszystko zdjąć ( jeśli jest to wykonalne ), zwłaszcza jeśli użytkujesz samochód codziennie i będzie narażony na uszkodzenia. Wtedy lepiej zrobić małą poprawkę za x czasu jak stwierdzisz że są jakieś ryski etc.
Sprinter Opublikowano 20 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2011 Na ciemnych kolorach mikrosyski zawsze są bardziej widoczne, tymbardziej w słońcu. Do auta uzytkowanego na codzień robienie pod 100% korektę mija się z celem, z czasem dojdą nowe ryski i przy kolejnych polerowaniach bardzo lakier po dupie dostanie. Kwestia mazania fibr wynika z tego, że muszą być kiepskiej jakości i są za sztywne do korekty co się przekłada do powstawania mikrorysek. Dochodzi kwesti Ultrafiny, która jest dobra do wykończenia, ale posiada bardzo dużo wypełniaczy które ładnie maskują ryski Nie ma się co ryć, tylko sobie trochę odpuścić i po zimię na nowo przepolerować sobie słabszą kombinacją w celu odświeżenia lakieru
booohal Opublikowano 20 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2011 A na to wszystko możesz mieć rysy pod bazą i wtedy nic już nie zrobisz... Tak jak u mnie
ink Opublikowano 20 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2011 booohal, W sumie moze tak byc,bo przeciez auto malowane Dzieki chlopaki,jutro zabiore sie za drzwi ps.auto moje,taka testowka
Checio Opublikowano 20 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2011 Wrzuć jakieś foto jak skończysz
dzinkins Opublikowano 20 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2011 dawaj teraz ocenimy czy wato dalej drzeć
JM63 Opublikowano 20 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2011 przecieram IPA (strasznie sie maze i nie idzie tego dotrzec (...) Jeśli używasz czystego IPA to spróbuj rozcieńczyć 1:1 z wodą destylowaną.
ink Opublikowano 20 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2011 w takim stanie jest wieksza czesc auta Uploaded with ImageShack.us 50/50 klapy bagaznika Uploaded with ImageShack.us a tu panel z ktorym obecnie walcze Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us
jmajka Opublikowano 20 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2011 na 50/50 jest mały hologram a na zdjęciu pod nim rysy jak by od ostrej mikrofibry albo brudnej a tak to efekt jak najbardziej na
lakikwap Opublikowano 20 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2011 na 50/50 to chyba właśnie pasta.
Marco Opublikowano 20 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2011 a tak to efekt jak najbardziej na No pewnie.Całkiem nieźle to wychodzi.
ink Opublikowano 20 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2011 50/50 to napewno pasta,jeszcze wczoraj nie bylo IPA,no fakt z tymi fibrami to tez sie gubie i nie wiem ktora od czego i czasem sie przeleci cos brudna
SJake Opublikowano 20 Grudnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2011 ink, rób tak jak Ci wychodzi. nie spinaj się bardzo na 100% korektę... Po pierwszym myciu wiele wróci, a Twój samochód to nie ShowCar. Grunt to dobre mikrofibry. Najpierw ścieraj pastę. Następnie używaj IPA, ale takiego nie mocniejszego jak 40-50 vol.
ink Opublikowano 20 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2011 Dzieki za porady,jutro zrobie IPA z woda dest. i potestuje fibty AG,a co do scierania pasty,to jaki jest najmniej inwazyjny sposob?? takie pocieranie nie zostawi mi nowych rys?? w sumie koncze na pascie z niebieskim korkiem,to chyba nic sie nie powinno stac ,jak bede ruchem obrotowym pocieral po lakierze ,az cala pasta wniknie w fibre,pewnie wiecej rys zrobi fibra
Administrator Evo Opublikowano 21 Grudnia 2011 Administrator Zgłoś Opublikowano 21 Grudnia 2011 Jeszcze co do rysowania od mikrofibry - jeżeli mocno nagrzałeś panel, to odczekaj kilka chwil zanim dotkniesz go mikrofibrą,mniejsza szansa że porysujesz.
rascall Opublikowano 21 Stycznia 2012 Zgłoś Opublikowano 21 Stycznia 2012 Ink, jak jedziesz 3 pastami to niezbędne Ci jest min. 5 czystych szmatek. Po przejeździe nadmiar ścierasz suchą fibrą a następnie IPA + fibra (oczywiście inna). Jak nie usuniesz najpierw nadmiaru pasty to IPA Ci się rozmaże. Poza tym efekt rozmazywania to często skutek nie "wypracowania" pasty do końca lub jej nadmierne nałożenie na element. Do żołtego korka znów używasz innych mikro i po niebieskiej też inne. Nie ma bezinwazyjnego sposobu na przetarcie lakieru. ZAWSZE zostanie on porysowany w jakimś stopniu, a Twoim zadaniem jest ten proces max ograniczyć. NIGDY nie wycieraj lakieru ruchami obrotowymi, szczególnie po pastach kończących. Wzdłużne rysy widoczne są pod pewnym kątem padania światła, a hologramy będzie widać z każdego miejsca. I tak jak Evo napisał, jeśli nagrzałeś mocno lakier to odczekaj aż wystygnie do końca. Nie dość że gorący lakier jest miękki i łatwiej go porysować to jeszcze IPA pryśnięta na gorący lakier potrafi zrobić ZŁO
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się