Jump to content

Renowacja foteli z Audi S4 po małym.....pożarze.


CMQ

Recommended Posts

Dostałem zlecenie by wyprowadzić na prostą szare, skórzane fotele z S4 wraz z kanapą i podłokietnikiem. Kłopot w tym, że nigdy nie były nawet powierzchownie czyszczone czy konserwowane wnioskując po stanie skóry. Dodatkowo auto, z którego je wyjęto trochę się podjarało co najlepiej widać po podłokietniku. Reszta została czymś przetarta by w ogóle nadawała się do sprzedaży. Zastałem więc pomazane fotele pełne zacieków, wżerów, zacieków po pianie gaśniczej oraz potwornie pożółkłe. Zdjęcia dramat nie do końca oddają.

 

width=399 height=600http://i153.photobucket.com/albums/s235/ciamach/IMG_3616.jpg[/img]

width=399 height=600http://i153.photobucket.com/albums/s235/ciamach/IMG_3617.jpg[/img]

IMG_3618.jpg

IMG_3619.jpg

width=399 height=600http://i153.photobucket.com/albums/s235/ciamach/IMG_3620.jpg[/img]

IMG_3621.jpg

width=399 height=600http://i153.photobucket.com/albums/s235/ciamach/IMG_3622-Kopia.jpg[/img]

IMG_3623.jpg

IMG_3624.jpg

IMG_3625.jpg

IMG_3626.jpg

 

Czyszczenie przebiegało mozolnie i w kilku etapach. Najpierw dokładnym odkurzeniem wydobyłem z zakamarków sporo rozbitego szkła i brudu. Używałem kosmetyków Swissvax, Forch i VCC w połączeniu z kilkoma gąbkami różnej gradacji. Zawsze zaczynałem od najspokojniejszej kombinacji a gdy nic nie dawała, stosowałem agresywniejsze wejście. Każdorazowo przecierałem fotel czystymi ręcznikami Megsa, które bardzo szybko robiły się czarne. Udało się odzyskać szary kolor foteli oraz pozbyć się przebarwień i zacieków. Zostały ubytki i pęknięcia (chociaż ich wygląd się poprawił bo wyciągnąłem z nich brud) oraz zacieki z piany, która była na tyle żrąca że uszkodziła już powierzchnię. Cokolwiek leżało na jednym z foteli, podczas pożaru zostawiło swój znak w kształcie litery L i już nic nie dałem rady z tym zrobić. Niemiła niespodzianka czekała mnie też przy tylnej kanapie. To, co wziąłem za brud było już śladami po agresywnym czyszczeniu - farba schodziła odsłaniając żółto-beżową bazę. Nic nie mogłem już tu poradzić. Oczyszczoną skórę potraktowałem odżywką Swissvax, plastiki zaś umyłem i zabezpieczyłem Techem Megsa. Wygląda to wszystko dużo lepiej i myślę że można zapakować to do auta by cieszyło oko.

 

 

width=399 height=600http://i153.photobucket.com/albums/s235/ciamach/fotele%20after/IMG_3629.jpg[/img]

width=399 height=600http://i153.photobucket.com/albums/s235/ciamach/fotele%20after/IMG_3630.jpg[/img]

width=399 height=600http://i153.photobucket.com/albums/s235/ciamach/fotele%20after/IMG_3631.jpg[/img]

width=399 height=600http://i153.photobucket.com/albums/s235/ciamach/fotele%20after/IMG_3632.jpg[/img]

width=399 height=600http://i153.photobucket.com/albums/s235/ciamach/fotele%20after/IMG_3633.jpg[/img]

IMG_3634.jpg

IMG_3635.jpg

IMG_3636.jpg

IMG_3637.jpg

IMG_3638.jpg

IMG_3639.jpg

IMG_3640.jpg

IMG_3641.jpg

IMG_3642.jpg

IMG_3643.jpg

IMG_3644.jpg

IMG_3647.jpg

IMG_3648.jpg

 

Dziękuję za obejrzenie.

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.