levis Opublikowano 6 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2011 Witam. Jakiś czas temu prosiłem was o pomoc w doborze chemii do restauracji mojego samochodu. Zakupiłem wszystko co poleciliście, niestety IPA nie doleciała na czas i musiałem radzić sobie jakoś bez. APC - Bilt Hamber! Surfex HD 1L SZAMPON - K2 IPA - 1L IZOPROPANOL ALKOHOL IZOPROPYLOWY Glinka - Bilt Hamber! 200g KOREKTA LAKIERU - 3M zestaw polerski 3 korki + 3 gąbki PLASTIKI I gumy - Meguiar's Gold Class Trim Detailer WOSK - Collinite 476 Shiny Garage aplikator do opon - niebieski Shiny Garage aplikator do wosków - żółty Shiny Garage Plush Blue mikrofibra 40x40cm - 5szt Oto pacjent: Przyznaje się bez bicia, ze jestem totalnym amatorem i nie potrafiłem wyciagnac całego białego ze szpar, ale to głównie z braku czasu. Na samochód poszło dobre 30 godzin pracy w pełnym słońcu :-) Nie ma co, ciężki kawałek chleba dla zawodowców, a tak łatwo wygląda w internecie :-) Nie wiem czy mój lakier jest twardy, ale nie za chętnie poddawał się papierowi 2000. Pierwszy etap to wymycie samochodu jakimś zwykłym szamponem chyba K2. Potem przyszedl czas na glinke i oto efekt po glinkowaniu jednej strony maski: mycie nadkoli, felg i zakamarkow: silnik: W trakcie polerowania: Efekt końcowy: Wszystkie komentarze mile widziane :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moderator rychu Opublikowano 6 Sierpnia 2011 Moderator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2011 Wywal natychmiast pierwszą fotę bo zaraz się posypią gromy Szczeliny trzeba było okleić, praca w pełnym słońcu raczej niezalecana, coś mi się wydaje że za dużo pasty używasz. Silniczek fajny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
levis Opublikowano 6 Sierpnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2011 To fakt, poszło mi bardzo dużo pasty, ale to właśnie pewnie przez to słońce, lakier aż parzył, nie można się było o niego oprzeć... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danielek. Opublikowano 6 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2011 W takim sloncu pasta sie pewnie zacierala?? Na czarnym bardzo ladnie widac efekty wlozonej pracy,diametralnie odmienilo auto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzaKal Opublikowano 6 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2011 Super robota ps. nie wiem jak dałeś rady pracować z FC+ na słońcu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobas Opublikowano 6 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2011 Foty w trakcie polerowania miażdżą system Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 6 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2011 Szacunek za poświęcony czas. Autko trochę odżyło Zdjęciami ''w trakcie polerowania'' wskoczyłeś na moje osobiste podium działu PSB Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gruby_RS Opublikowano 6 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2011 Zdjęciami ''w trakcie polerowania'' wskoczyłeś na moje osobiste podium działu PSB do końca roku jeszcze kawałek , ale póki co - bardzo poważny gracz w rankingu . Foty w trakcie polerowania miażdżą system Ta nad opisem "efekt końcowy", z przedłużaczem i "mikrofibrą" - numero uno. Levis bez urazy należy cenić zapał do pracy i chęć zadbania o auto, zapewne wyglądo ono o niebo lepiej, ale daleka droga przed Tobą.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SZyBA Opublikowano 6 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2011 Ale silniczek 3,0 V6 , 207hp najlepszy jaki może być w tym aucie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MM.MM Opublikowano 6 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2011 Nie masz znajomego albo kogoś z rodziny z garażem ? masakra tak to po farceli i wodzie wygląda a jak widać nawet po 3M Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzinkins Opublikowano 6 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2011 no nadal nie mogę rozszyfrować jak powstały to "wszystko" na zdjęciach w trakcie poza tym ja na pierwszy raz to no i podziwiam ż udało się jakoś to wszystko zakończyć nawet z sukcesem, bo w środku relacji miałem juz obawy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J0NES Opublikowano 7 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2011 o autko z Koszalina czy tylko blachy ZK ? wyszło pięknie teraz widać że czarny to czarny te rysy wszystkie zeszły ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
levis Opublikowano 7 Sierpnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2011 Dzięki Panowie za komentarze. No fakt, zacierała się pasta, więc miałem pomocnika, który popsikiwał mi lekko wodą , tak żeby był ciągle poślizg. Co do uszczypliwych komentarzy: Tamta szmata co leży na ziemi została wywalona z bagażnika, a nie używana do auta. CO do przedłużacza to nie wiedziałem, że panuje tutaj jakiś obowiązek używania rozplątanego... Wtedy lepiej przewodzi prąd ? Ja z efektu jestem zadowolony, samochód ma swoje lata, nie ma co go porównywać z pracami nad nowymi samochodami z przebiegiem 30 tyś km :-) Pochodzę z koszalina i tam auto jest zarejestrowane. CO do rys, to niestety część byłą taka głęboka, że nie chciałem za bardzo ścierać lakieru, bo nie reagowały na 10 min tarcie papierem 2000. Na pewno są dużo mniej widoczne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
k24 Opublikowano 7 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2011 Wtedy lepiej przewodzi prąd może i nie lepiej, ale wtedy nie ma możliwości aby powstał efekt cewki i przedłużacz nam nie "popłynie". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzinkins Opublikowano 7 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2011 CO do rys, to niestety część byłą taka głęboka, że nie chciałem za bardzo ścierać lakieru, bo nie reagowały na 10 min tarcie papierem 2000. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gruby_RS Opublikowano 7 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2011 dzinkins, a co Ty Kolego taki zdziwiony? Tarłeś kiedyś rysy papierkiem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
levis Opublikowano 8 Sierpnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2011 a tutaj powód, dla którego cała moja praca. Chciałem mieć po prostu ładny i czysty samochód do własnego ślubu :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arekal17 Opublikowano 8 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2011 Gratuluje No to koniec wolnośći Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bbarti Opublikowano 8 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2011 Super - Wszystkiego Dobrego na Nowej Drodze Życia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SZyBA Opublikowano 8 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2011 Gratulacje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moderator rychu Opublikowano 8 Sierpnia 2011 Moderator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2011 Teraz to już sobie nie posiedzisz tyle przy aucie... Wszystkiego dobrego na nowej drodze! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shaddy Opublikowano 15 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2011 Przyłączam się również do życzeń P.S. Mam nadzieję, że ślubne dekoracje przykleiłeś przyssawkami, a nie taśmą dwustronną... Parę godzin w pełnym słońcu i lakier ucierpi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miHoo79 Opublikowano 15 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2011 Gratulacje Od teraz zamowienia z chemia beda przychodzic do pracy zeby ukryc koszty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartekB Opublikowano 15 Sierpnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2011 Gratulacje Od teraz zamowienia z chemia beda przychodzic do pracy zeby ukryc koszty Haha dokladnie tak jak u mnie. Od kiedy druga połóweczka jest w zyciu to nastąpiła zmiana adresu do wysyłki we wszystkich sklepach. Gratuluje i wszystkiego dobrego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
levis Opublikowano 22 Sierpnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2011 Były na przyssawki i połowa odleciała przy 35km/h To dobry temat ze zmianą adresu - nie będzie marudzenia, że znowu coś się zamówiło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się