N20 Posted June 26, 2011 Report Posted June 26, 2011 Jechałem sobie małym twardym padem bolla i w pewnym momencie polerka wymsknęła mi się z ręki i plastik na który mocuje się pada narobił następujących szkód : http://imageshack.us/photo/my-images/68 ... 11030.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/21 ... 11031.jpg/ Czy da się coś z tym zrobić ?
Poirot Posted June 26, 2011 Report Posted June 26, 2011 Nie wyobrażam sobie jak ty to zrobiłeś skoro gąbka jest większa niż plastikowe mocowanie a przykręcona do maszyny skutecznie uniemożliwia takie coś, chyba że pracowałeś w jakieś odwróconej pozycji bo to już bardziej można zwizualizować sobie. Przejechać to papierem ściernym a potem spróbować wypolerować trzymając odpowiednio mocno maszynę.
Checio Posted June 26, 2011 Report Posted June 26, 2011 Dwa razy Ci się tak wymsknęła ? Czy da się coś z tym zrobić zależy od tego czy jest to przytarte i po prostu zrobiło się matowe czy zaszły tam jakieś inne procesy, przypalenie akurat bym wykluczył. Próbowałeś coś z tym zrobić ?
yukon Posted June 26, 2011 Report Posted June 26, 2011 chyba trochę przytarłeś spróbuj to spolerować jeszcze raz.
ariello01 Posted June 26, 2011 Report Posted June 26, 2011 Ponownie to przepolerój z większa UWAGA Wtedy sam zoaczysz co sie bedzie działo...Jeśli natomiast lakier jest przetarty do podkładu to chyba nie musimy Ci mowic jakie beda skutki.
_Shadow Posted June 26, 2011 Report Posted June 26, 2011 ja to myśle ze poprostu twarda gabka, wysokie obroty i sie lakier przepalił i przetarł a nie sie wymskneło
N20 Posted June 26, 2011 Author Report Posted June 26, 2011 nie wiem w jaki sposób to zrobiłem,jeśli wykluczymy przypalenie to oznacza to,iż musiałem najechać kantem pada w to miejsce rozumiem,że narazie mam spróbować jeszcze raz to przelecieć tym samym padem i pastą? jeśli chodzi o pada to używam tego : http://www.pielegnowacauto.pl/kosmetyka ... h-m14.html [ Dodano: 26 Czerwiec 2011, 13:23 ] Jeśli chodzi o zmatowienie tego papierem wodnym to od jakiej gradacji zacząć? Ja mam papier wodny o gradacjach : 1000,1500,2000,2500,3000
saintmc Posted June 27, 2011 Report Posted June 27, 2011 nie wiem w jaki sposób to zrobiłem,jeśli wykluczymy przypalenie to oznacza to,iż musiałem najechać kantem pada w to miejsce rozumiem,że narazie mam spróbować jeszcze raz to przelecieć tym samym padem i pastą? jeśli chodzi o pada to używam tego : http://www.pielegnowacauto.pl/kosmetyka ... h-m14.html hmmm... skoro używałeś konkretnie tych padów: to podaj proszę na jakiej maszynie pracowałeś i na jakiej prędkości?
N20 Posted June 27, 2011 Author Report Posted June 27, 2011 Używam tej polerki : http://www.cleanyourcar.co.uk/polishing ... t_100.html Pracuje na paście megsa ultra cut compound 105.System wpracowywania jej mam taki : 700 obr.-rozprowadzenie,1000 br.-pare przejazdów,1500 pare przejazdów,1800 2 przejazdy i zjazd do 1000 obrotów i przejazdy finiszujące
saintmc Posted June 27, 2011 Report Posted June 27, 2011 problem może być w tym że nie masz BP który w jakimś stopniu amortuzuje docisk pada do lakieru. Jak jesteś początkujący to podejrzewam że ciężko Ci utrzymać pada całą powierzchnią na lakierze. Do tego jest BP by jak dasz pod kontem maszynę, to BP uciska się amortyzując pada by nie szedł bokiem. Jak nie masz BP to każdorazowo gdy krzywo trzymasz maszynę, tniesz bokiem pada. I stąd mój wniosek że ślady na lakierze są z przypalenia lakieru. Na przyszłość. BP jest bardzo ważny, kup sobie a nie będziesz żałował. EP800 jest fajne, też takie mam i jestem zadowolony. Kup BP 125 i 75 (125 do padów od 150-np urban, 3m. do 130 np- flexi i 75 do padów 3m czy też np. flexi. Za niedługo Urban powinien wprowadzić małe pady). reasumując, jeżeli jest to przypalenie wynikające z tego co napisałem powyżej to niestety współczuje. natomiast jeżeli utrzymujesz że polerka Ci się "wymsknęła" i poszło plastikiem (po to też jest BP by nie udeżyć plastikiem) to jest to przycierka. Jeżeli nie poszło do bazy/podkładu to papier wodny 2000 3M (to jest odpowiednik 2500-3000 zwykłego) jak nie masz doświadczenia jak masz to zwykły 2000 i wyprowadź powierzchnię. Później korekta np tak jak używasz to 105 i finisz (idąc w Megsa to 205) i powinno to problem rozwiązać.
N20 Posted June 27, 2011 Author Report Posted June 27, 2011 Wielkie dzięki za pomoc w tym temacie,jeśli chodzi o BP to posiadam tylko,że potrzebowałem po prostu małego tnącego pada a nie chciało mi się czekać na przesyłkę więc pojechałem do najbliższego sklepu z takimi rzeczami i zakupiłem to co było i to był jak widać mój błąd ile najlepiej moczyć taki papier wodny ?i w ogóle z jakim naciskam przetrzeć to nim ?
SJake Posted June 27, 2011 Report Posted June 27, 2011 Poz zdjęciach to wygląda mi na przebicie - został Ci do wyboru jedynie lakiernik.
matherr Posted April 14, 2012 Report Posted April 14, 2012 Koledzy czy takie coś jest do naprawienia (domyślam się, że nie ale mam nadzieję, że może jednak). Próbowałem spłycić rysę, do tego celu koreczek i płatki wodne 3000, następnie biały cutting flexi na wysokiej gąbce i fg500, było: jest: o ile samą rysę udało się spłycić chyba przedobrzyłem z temperaturą, czy powodem przegrzania może być taki efekt jak na drugim zdjęciu? Nie wydaje mi się, żebym zbyt długo papierkiem działał, na moment jednak przeoczyłem konieczność kontrolowania temperatury lakieru i gdy sobie nagle przypomniałem okazało się, że lakier jest praktycznie gorący teraz strach za kolejny element się zabrać. Gdy ta plamka wychodziła wydawało mi się jakby powiekszała się sama gdy ją obserwowałem a w tym momencie lakier stygł
matherr Posted April 14, 2012 Report Posted April 14, 2012 Właśnie nie wiem jak mogło się to stać, z teorii wyczytałem, że po papierku znika kilka mikronów lakieru, potarłem z wyczuciem, następnie maszyna, wydaje mi się, że na papierku pojawił się na końcu biały kolor czyli pewnie do bazy dotarłem. Mimo wszystko dziwne mi się to wydaje, by gradacją 3000 taką szkodę w kilkadziesiat sek sobie zrobić wniosek, za długo tarłem papierkiem?
uri90 Posted April 14, 2012 Report Posted April 14, 2012 ale nie rozumiem, przy polerowaniu przegrzałeś go tak?? bo piszesz ze papierkiem robiłeś na koreczku więc domyślam się ze nie było to maszynowo ?? edit: może przed tobą ktoś to już targał papierkiem...
matherr Posted April 14, 2012 Report Posted April 14, 2012 najpierw papierek 3000 następnie polerowanie rotacją silverlina i fg500 na twardej gąbce, dlatego zasugerowałem przepalenie bo wydawało mi się, że przeholowałem z temperaturą lakieru a wydawało mi się, że margines na takiej gradacji papieru jest spory przy próbie spłycenia. przede mną nikt tego elementu nie ruszał, lakier w tym miejscu jest na bank oryginalny, auto w moich rękach od nowości. Ciągle nie mogę się nadziwić jak łatwo udało mi się zepsuć niby prostą rzecz, sugerowałem się też trochę wcześniej obejrzanymi korektami papierem i tam zdecydowanie dłużej pracowano nimi niż ja przy moi aucie mimo gradacji o mniejszej wartości i efekt był pozytywny.
paluch Posted April 14, 2012 Report Posted April 14, 2012 Właśnie nie wiem jak mogło się to stać, z teorii wyczytałem, że po papierku znika kilka mikronów lakieru, potarłem z wyczuciem, następnie maszyna, wydaje mi się, że na papierku pojawił się na końcu biały kolor czyli pewnie do bazy dotarłem. Mimo wszystko dziwne mi się to wydaje, by gradacją 3000 taką szkodę w kilkadziesiat sek sobie zrobić wniosek, za długo tarłem papierkiem? Klar z wodą przy szlifowaniu również daje biały kolor. Ale ta plamka jak dla mnie to także przetarcie. Lakieru wbrew pozorom nie jest wcale łatwo przypalić.
uri90 Posted April 14, 2012 Report Posted April 14, 2012 dziwnie to wygląda, bo rysa obok nie została usunięta do końca a przetarcie jest całkiem z boku... musiała byc naprawdę głębowa bo na samym dole wygląda na prawie nie ruszoną
matherr Posted April 14, 2012 Report Posted April 14, 2012 Właśnie przetarcie jest nawet nie w miejscu gdzie jest rysa, po jednokrotnej próbie na papierku stwierdziłem, że efekt jest kiepski i drugie podejście zrobiłem mimo, że już po pierwszej próbie zauważyłem jakieś minimalny ślad w miejscu gdzie jak się okazało był to już podkład. Nie sądziłem, że tak szybko może się to stać i pomyślałem że to jest do spolerowania, przeliczyłem się bo efekt się tylko pogłębił po drugim podejściu
bucki Posted April 14, 2012 Report Posted April 14, 2012 Definitywnie przetarty lakier do podkładu nie ma co dywagować .
matherr Posted April 14, 2012 Report Posted April 14, 2012 czyli przeholowałem z papierkiem podsumowując...
yukon Posted April 14, 2012 Report Posted April 14, 2012 matherr dla pocieszenia powiem Ci, że dzisiaj też byłem zmuszony do zrobienia takiego przetarcia
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now