czejzee Opublikowano 8 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2011 Poszukuję antidotum na coś takiego: To łuszcząca się folia - plastik w przednich drzwiach. Często takie elementy, o ile nie są lakierowane, potrafią zmienić kolor na słońcu. U mnie .... nawet popękały. Jak dbać? Poszukuję osoby, zakładu która/y mi to naprawi. Dzięki z góry.
sirtrojan Opublikowano 8 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2011 jak to te na słupkach to kup inną folię i oklej - z tej juz nic nie będzie.
Moderator rychu Opublikowano 8 Czerwca 2011 Moderator Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2011 Odbarwioną można poratować Black Dye ale jak już popękała to tylko wymiana. Można kupić czarną folię w markecie budowlanym, nie jest ot drogie to jak wypłowieje można zmienić albo poszukaj czegoś dedykowanego do aut.
czejzee Opublikowano 8 Czerwca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2011 Dzięki! Zastanawiam się jak zdejmować starą. Jakimś rozpuszczalnikiem potraktowaćm, czy nożykiem...hm..
Danio Opublikowano 8 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2011 Najlepiej pomóc sobie opalarką, a przy obecnych temperaturach ok 4 na słońcu to i bez niej ładnie zejdzie.
qob Opublikowano 8 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Czerwca 2011 Na YT jest kilka filmików "jak bezpiecznie ściągać folie". U Ciebie stres jest mniejszy, bo i tak to okleisz jeszcze raz. Jak zedrzesz wszystko to oczyść powierzchnię tar & glu removerem, odtłuść i klej następną. A jak już zmienisz na nową, to nacieraj siuwaxami - do winylu masz szeroki wachlarz środków. Dłużej posłuży. Powodzenia.
Pepper Opublikowano 9 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2011 Mam podobny problem z tym samym elementem w A3 z tym że na środku, najpierw pojawiały się bąble, szczególnie jak było gorąco, potem jakby wciągały się spowrotem, ale ostatnio już z jednej strony pękło i kawałek odpadł. Nie wiedziałem że to jest folia, myślałęm że jakiś rodzaj farby Może bardziej trwałe będzie pomalowanie tego w macie?
micha-ł Opublikowano 9 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2011 Może coś takiego z zaprzyjaźnionego sklepu http://klakiernik.pl/index.php?products ... rod_id=175 Jakość pewnie dobra, cena śmieszna. Nie wiem tylko czy dobrze się układa/wylewa pod wpływem temperatury? Jeśli ktoś stosował może się pochwali.
Romekkk Opublikowano 9 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2011 Zeby bezboleśnie sciągnąć folię wystarczy podgrzewać suszarką i delikatnie odciągać. Pod wpływem temperatury klej puszcza a sama folia robi się rozciągliwa ( przynajmniej tak miałem w Skodzie). Jeśli chodzi o nową folię to bez problemu znajdziesz na allegro. Faktura i kolor identyczny ( tak bylo w moim wypadku, że pasowało idelanie). Naklejasz to także przy pomocy suszarki.
spons Opublikowano 9 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2011 Zeby bezboleśnie sciągnąć folię wystarczy podgrzewać suszarką i delikatnie odciągać. Folie nalezy sciagac wkladajac pod nia palce i wypychac do gory, minimalizuje to ryzyko uszkodzenia lakieru. Oczywiscie podgrzewajac.
Dystrybutor mx_nowicki Opublikowano 9 Czerwca 2011 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2011 My posiadamy środek do usuwania etykiet i folii ale nie wiem czy jest sens inwestować jeżeli chodzi o tak małą powierzchnię http://www.pielegnowacauto.pl/inne/siln ... z-221.html Kilka razy uratował lakier obklejonych firmowych samochodów Wiolka
czejzee Opublikowano 16 Października 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Października 2012 Ok, już wiem. Podgrzać suszarką, opalarką i schodzi płatami. Pod spodem jest lakier. Może warto go tak zostawić skoro całe auto jest czarne?
Chabsu Opublikowano 16 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 16 Października 2012 Tylko nie zdziw sie jak bd Ci sie rwac jak durna. Niewiem jaka folia Ty masz oklejone, byc moze ktos poszedl po taniosci i okleil najzwyklejszym monomerem. Mialem niedawno taki przypadek, roczna folia na dachu (naklejka pod L`ke) wymiar hmmm 30x30 cm? Sciagalem ja prawie godzine tak sie rwala. Jak bd oklejal, sciagnij najlepiej caly element, w tym przypadku ten czarny slupek. Na koniec pracy dogrzej folie, dociskajac ja dokladnie. Tylko nie za badzo zebys jej nie przegrzal Jakbys mial problemy pisz, oklejam auta
lajcik1 Opublikowano 17 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 17 Października 2012 Ja bym odkleił wszystkie folie i zostawił czarny oryginalny lakier. Potem go woskować razem z resztą auta. Połysk pomiędzy szybami według mnie wygląda lepiej od matu Powodzenia
czejzee Opublikowano 17 Października 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Października 2012 No właśnie na innym forum o tym wstępnie rozmawialiśmy. Obecność tych folii, to kwestia estetyki, tj. w przypadku innych kolorów, czarne listy stanowią spójną całość z szybami i nie odznacza się za bardzo słupek. W przypadku czarnego lakieru... Raczej nie ma to takiego zastosowania.
lajcik1 Opublikowano 17 Października 2012 Zgłoś Opublikowano 17 Października 2012 Dokładnie tak w przypadku czarnego lakieru mamy kłopot z głowy. Kiedyś, jak wcześniej miałem samochód w czerwonym kolorze, zmieniłem folię z czarnego matu na czarny połysk IMO fajniej to wygląda. Powodzenia
czejzee Opublikowano 21 Lipca 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2013 No i udało się. Postanowiłem zerwać folię, a pod nią - super lakier Jednak gąbką w jednym miejscu popsułem... jak myślicie, czym będę mógł takie rysy usunąć? A efekt po zdarciu taśmy: Cała operacja trwała 5 godzin (ten cholerny klej bardzo trudno jest usunąć). Ale warto
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się