Oporna polerka Bmw

[roomioo]

Witam serdecznie.

Chciałbym przedstawić swój problem i będę wdzięczny za pomoc w jego rozwiązaniu.

Samochód nad jakim obecnie pracuje to bmw e36 kombi z 99' roku w kolorze Titan Silber Metalic ( srebrny metalic ). Maszyna jaką pracuje niestety nie jest wysokiej jakości jednak ma regulacje prędkości w zakresie 400-3600 rpm oraz standardowy gwint m14. Korzystam z 3 padów Flexipads w rozmiarze 125mm oraz past Poorboys ssr 1, 2, 3.

Pracę rozpocząłem od dokładnego umycia samochodu Ludwikiem rozcieńczonym z wodą ( w celu usunięcia wosku ) oraz wyglinkowaniu lakieru glinką Bilt Hamber.

Mój problem polega na tym, że mimo usilnych prób i różnych kombinacji past, padów i techniki na lakierze zostaje rzadka sieć rys widoczna pod światłem lampy nastawnej.

Polerowanie rozpoczynam od rozprowadzenia niewielkiej ilości pasty na powierzchni około 40x40 cm prędkością 600 rpm i powoli zaczynam przechodzić na większe obroty kończąc na 1500 rpm, a następnie powoli schodzę z powrotem do 600 rpm. Próbowałem różnego nacisku, szybkości przejść oraz ich ilości. Niezależnie od ilości przejść pewna sieć głębszych rys nadal pozostaje.

Powinienem użyć wełny czy polerować cutting padem aż usunę odpowiednią warste klaru ?

Dodam, że czas poświęcony samej masce pojazdu to około 3h ciąglego polerowania.

Czy to normalne, żę zajmuję to tyle czasu?

Zdaję sobie sprawę, że lakier bmw może być twardy, jednak proszę o podpowiedz bardziej doświadczonych detailerów, czy może robię coś źle i co powienienem zmienić aby osiągnąc idealnie gładką powierzchnie.

Co ciekawe niedawno pracowałem nad innym samochodem tej samej marki, jednak nie z fabrycznym lakierem w kolorze Mauritius Blau Metalic ( granatowy metalic ) i przy tej samej technice oraz sprzęcie udało się usunąc około 90% zarysowań w znacznie krótszym czasie.

[cash]

Powierzchnie działanie poprawna. Dobrze założyć pad cutting, i działać wolnymi przejazdami na obrotach 900-1000 tak długo aż pasta się wypracuje i tutaj działać naciskiem (uważać na temperaturę panelu!! żeby nie przegrzać). Pasty to tak max 2 małe kropki na pad i najpierw rozprowadzić szybko na wolnych obrotach.

To są twarde lakiery i czasem trzeba powtórzyć liczbę przejazdów (wypracować, wytrzeć IPA i znowu). Co do futra się nie wypowiem bo jeszcze nie korzystałem ale jak masz to można spróbować.

[roomioo]

Jest jakiś sposób, żeby przyspieszyć tą procedure?

Na jednym panelu 2 razy przepracowuje pastę ssr3 z cutting padem, a następnie 2 razy średnim padem i ssr2. Ostatnie przejścia wykonuje przy małej prędkości i minimalnym docisku i zauważyłem ze użycie miękkiego pada i ssr1 praktycznie nie zmienia połysku.

Po około 4 przejściach systematycznie zwiększam docisk, zmniejszając tempo przejść, a następnie systematycznie zmniejszam docisk i zwiększam tempo, aż do przepracowania pasty.

Mimo takiej ilości przejść i poświęconego czasu nadal zostaje rzadka sieć głębszych rys.

Co robię źle i co mogę poprawić, usprawnić lub zmienić ?

Ma ktoś może filmik ukazujący cały proces polerowania jednego panela ?

Będę bardzo wdzięczny za pomoc.

[spons]

Co robię źle i co mogę poprawić, usprawnić lub zmienić ?

 

Pytanie czy pojawiaja sie nowe rysy czy nie usunales jeszcze starych?

[roomioo]

Nie pojawiają się nowe. Z biegiem polerowania jest ich systematycznie coraz mniej, ale czas jaki musiałbym poświecić do usunięcia tych ostatnich również jest coraz dłuższy.

[spons]

No taki urok tej roboty

[roomioo]

W sumie nie za wiele sie dowiedziałem

Mam jeszcze pytanie. Jeśli moja maszyna jest bardzo słaba, tzn między obrotami jałowymi ( tarcza w powietrzu ), a obrotami w trakcie polerowania jest ogromna różnica. W zasadzie kiedy używam delikatnie większego nacisku spadają bardzo znacząco. Czy powinienem używać wyższych obrotów, żeby uzyskać oczekiwane ? Np. żeby uzyskać oczekiwane 1500 rpm wrzucić 2100 a nawet więcej ?

Może w tym tkwi problem bardzo długiego czasu jaki potrzebuje aby spolerować jeden panel.

[cash]

Chyba sam sobie odpowiedziałeś na pytanie... Skoro maszyna nie wyrabia przy nacisku to może być przyczyną Twoich trudności.

[roomioo]

Wiesz intuicja intuicją, ale zawsze lepiej zapytać też kogoś innego. Lubie swój fabryczny lakier

Dzięki za pomoc

[Rubio]

Dlatego ważną funkcją jest stabilizacja obrotów

W BMW lakier jest twardy, więc czeka Cię po prostu dużo pracy

[miHoo79]

JEsli do ori lakieru w BMW nie uzywasz cutting pada to dlaczego sie dziwisz ze tak powoli idzie? przeciez to twardy lakier...

[Kamil]

Kolego wylecze Twoje nerwy. Obecnie robimy BMW E36 z 94 roku, jest to nasz najwiekszy projekt, samochod zostal doslownie rozebrany na czesci aby go wyczyscic, siedzimy nad nim juz tydzien. Co do lakieru w ciagu 5 dni zrobilem maske przednie blotniki i lewy bok. Lakier robie sam Michal katuje srodek. Wlasciciel chcial zeby zrobic woz na tzw lalunie. Dodam ze tylna klapa ( jedynie od gory ) byla robiona przezemnie przez ok 3-4h, a maske i jeden z blotnikow robilem caly dzien. Lakier jest z betonu!!!

[kanar]

Twój problem to za słaba pasta, ssr nie radzi sobie z takimi lakierami.

[MM.MM]

Wełna, 3M Zielony, i dobry sprzęt i wszystko będzie OK

[_Shadow]

Kamil a nie lepiej na wełnie go zmęczyc i dopiero jechac na gąbkach ??

[Marco]

Wełniak i slowcut. Idzie jak masełko.Żadnego smażenia.

Własnie męcze beemke

[Kamil]

ok jutro welne przetestuje, nigdy nie probowalem

[Mazder]

Ja na BMW z 94 roku praktykowałem wszystko, co miałem pod ręką: cutting pad z Ultimate Compound, cutting pad z zielonym 3M, wełnę z UC, wełnę z 3M, papier wodny i wełnę z UC...

 

Ta ostatnia kombinacja zdała egzamin. Te lakiery naprawdę są uporczywe, więc radzę bez skrupułów tyrać tym, co masz najmocniejsze.