makler3m Opublikowano 15 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2011 Witam, Miniony weekend, oraz czwartek i piątek spędziłem na regeneracji skórzanej tapicerki w swoim samochodzie, posłużyłem się zestawem COLOURLOCK: Nie robiłem zdjęć stricte uszkodzeń, szczególnie widocznych na fotelu kierowcy, ale posłużę się starymi zdjęcia na których co nieco widać: Kolejność czynności naturalnie zgodnie z instrukcją - 1)mycie 2)ewentualne odtłuszczanie i "szlifowanie" 3)farbowanie 4)utrwalanie Początkowe efekty były bardzo ładne, tapicerka odżyła, miała intensywny kolor, prawdziwa czerń (!). I wszystko było pięknie, dopóki nie przyszła pora na punkt 4. Problem w tym, że po użyciu utrwalacza "zebrał" on częściowo farbę i powstały takie jasne plamy na tapicerce(gąbka, którą bardzo delikatnie nanosiłem utrwalacz zrobiła się czarna, tak samo jak ta którą nanosiłem farbę): Teraz pytanie numer 1, co z tym dalej zrobić ? Próbowałem w jednym miejscu to poprawić na nowo nanosząc warstwę farby, ale efekt jest odwrotny, czyli te jasne miejsca farbują się na czerń intensywniejszą niż cała reszta danego elementu. Wniosek byłby z tego taki, że poprawić trzeba cały fragment od szwu do szwu. Dwa elementy wyszły idealnie i nie ma żadnych odbarwień, to jest podłokietnik i tylny bok drzwi: na zdjęciu może i widać jakieś różnice - ale to załamanie światło, bo na żywo kolor jest jednolity. Druga sprawa, która mnie martwi najbardziej, to fakt, że tapicerka strasznie brudzi czymkolwiek się ją przetrze - na sucho słabo, ale np. utrwalaczem, albo preparatem do pielęgnacji jak poniżej: Ogólnie rzecz biorąc efekty są bardzo zadowalające, fotel kierowcy wygląda mniej więcej tak (można porównać do zdjęć na samej górze): Tylna kanapa: Martwi mnie tylko to, że są te odbarwienia (może to moja wina, bo zbyt oszczędnie nakładałem farbę?), farba się łuszczy (nawet przecierając ręką z lekkim naciskiem czuć, że ją "zdrapujemy"), no i ostatnia kwestia to to brudzenie. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie. Z tego co zauważyłem, to efekt jest oczywiście odwracalny, to znaczy podejrzewam, ze po umyciu tapicerki farba zejdzie i powyższe problemy znikną... ale nie taki miałem zamysł, aby to był jednorazowy efekt na kilka godzin
SzaKal Opublikowano 15 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2011 Może za szybko nałożyłeś utrwalacz, farba się nie wysuszyła ... niewiem w tym temacie nie jestem doświadczony...
makler3m Opublikowano 15 Maja 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2011 Może za szybko nałożyłeś utrwalacz, farba się nie wysuszyła ... niewiem w tym temacie nie jestem doświadczony... Teoretycznie możliwe, bo producent akurat danych dotyczących odstępów czasowych poszczególnych etapów nie podaje, w kazdym razie fotel kierowcy utrwaliłem po 48 h, a pasażera i tylną kanapę po około 30 h - wydaje mi się, że farba była już suchutka (podsuszałem ją szuszarką, poza tym wczoraj i w piątek było bardzo ciepło - z 20'C - jeśli to tez miało jakiś wpływ)
poorboy Opublikowano 15 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2011 Najprawdopodobniej, ale niech się wypowie LC:) , w twoim zestawie zabrakło rozpuszczalnika GLD, stare wykończenie nie zostało "wzruszone", stąd może brać się Twój problem.
Dystrybutor muzycom Opublikowano 16 Maja 2011 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2011 Jestem w drodze, więc się nie będę rozpisywał. Zadzwonimy Kasia w skrócie nakreśli temat. Pozdrawiam
lederzentrum Opublikowano 16 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2011 Prawdopodobnie bezpośrednią przyczyną ścierania się farby, jest pominięcie jednego z etapów przygotowujących skórę przed farbowaniem. Powodzenie i trwałość farbowania zależy od odpowiedniego przygotowania powierzchni skóry.Na zdjęciach sprzed renowacji, widoczne są standardowe przetarcia skóry. W miejscach uszkodzeń skóra została pozbawiona lakieru wykończeniowego chroniącego farbę, co doprowadziło do widocznych przetarć. Niestety w takich przypadkach samo czyszczenie środkiem Soft Clean nie jest wystarczające, skórę trzeba dokładnie odtłuścić gld.Jest to delikatny rozpuszczalnik do skór, który zrusza "starą farbę " i wykończenie spajając ją ze świeżo nakładanymi warstwami farby.Jeżeli zapewnimy dobre łączenie nakładanej farby z podłożem, efekt renowacji będzie trwały ( farba nie będzie się ścierać).Dodatkowo przed farbowaniem powierzchnię należałoby jeszcze wyrównać padem szlifującym, który wygładzi spękania na skórze.
makler3m Opublikowano 16 Maja 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2011 Instrukcję otrzymane - mój błąd. W weekend będe poprawiał i o rezultatach poinformuję. Serdeczne dzięki dla Lederzentrum za profesjonalną obsługę i szybką reakcję
makler3m Opublikowano 20 Maja 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2011 Jeszcze jedna kwestia - wybaczcie post pod postem. Czy GLD da się czymś zastąpić ? Czy można do odtłuszczenia i przygotowania skóry do malowania użyć benzyny ekstrakcyjnej, spirytusu, lub innego substytutu ?
Dystrybutor muzycom Opublikowano 23 Maja 2011 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2011 Zapewne można, ale czym? Nie mam pojęcia. Ustosunkuje się do podanych przez ciebie. Benzyną jak najbardziej usuniesz tłuszcze, natomiast nie ruszy w większości przypadków top coatu. Alkohol bardzo wysusza skórę i zostają po nim przebarwienia. Dodatkowo nitro jest za mocne. Farba po jego użyciu często się "grudkuje".
makler3m Opublikowano 18 Czerwca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca 2011 Trochę dłużej to trwało niż się spodziewałem, ale nareszcie skończyłem, więc pokuszę się o pewne podsumowanie: 1)Zestaw do farbowania skóry to w moim rozumieniu wszystko to, co do farbowania skóry jest potrzebne - dlatego tutaj minus dla lederzentrum, za brak w tym komplecie rozpuszczalnika(GLD), który zakupić należy oddzielnie, a jest, teraz już wiem, niezbędny. Tego elementu zabrakło też w filmiku instruktażowym, ale piszecie o tym na swojej stronie - wiec OK. Mój błąd, że pominąłem ten istotny element. 2)Brak precyzyjnej instrukcji co do czasu po jakim należy wykonać poszczególne etapy, zarówno w jedną, jak i drugą stronę (farbowanie niezwłocznie po użyciu rozpuszczalnika, utrwalanie po wyschnięciu - min.30-60 min - tak bym to zalecał wg.własnych obserwacji) 3)Efekt jest zadowalający jedynie na wytartych/uszkodzonych elementach fotela - (np.boczki w fotelach kubełkowych), chociaż i tak należy się liczyć z tym, że jak nowe i tak wyglądać nie będą. Ludzkie oko jest zbyt precyzyjne, wiec po przyjrzeniu się widać, że to jedynie zabarwione uszkodzenia, a nie nowy element. 4)Regeneracja, chęć odświeżenia pozostałych elementów tapicerki (np. siedzisko lub oparcie), które nie są uszkodzone jest ryzykowne - powstają odbarwienia, farba nanosi się nierównomiernie. Efekt wizualny jest słaby. 5)Farba na chwilę obecną wciąż brudzi, chociaż na szczęście po użyciu rozpuszczalnika już nie tak bardzo jak poprzednio, jednak benzyna i tak tego procesu całkowicie nie powstrzymała. Jak to będzie wyglądać w czasie - zobaczymy, mam nadzieje, że za tydzień/dwa samochodem będzie można jeździć w jasnych rzeczach 6)Najogólniej mówiąc, odradzam przeprowadzanie takiego zabiegu przez osoby bez doświadczenia. Strasznie to czasochłonne, trudne, wymagające dużo pracy fizycznej i tylko dla osób o wyjątkowej cierpliwości, albo dla kogoś mniej perfekcyjnego niż ja bo niestety już tak mam, że u mnie wszystko musi być idealne i doskonałe. 7)Podobne akcesoria do regeneracji skóry ma użytkownik Lachmans69 z Allegro, a ceny dużo niższe (korzystałem z rozpuszczalnika od niego).
Dystrybutor muzycom Opublikowano 21 Czerwca 2011 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 21 Czerwca 2011 To i ja się ustosunkuje minus dla lederzentrum, za brak w tym komplecie rozpuszczalnika(GLD) Długo się zastanawialiśmy co powinno być w zestawie. Dodać GLD do zestawu nie jest problemem, ale nie we wszystkich wypadkach jest on niezbędny. Jego użycie jest niezbędne tylko wtedy, jeśli tapicerka zużywa się bardzo nierównomiernie. Czyli z jednej strony mocne wytarcia widoczne wizualnie, a zaraz obok nieuszkodzony mocny lakier wykończeniowy (BMW ) Dlatego przysyłajcie zdjęcia i opisy, łatwiej wtedy jest dobrać środki. Brak precyzyjnej instrukcji co do czasu po jakim należy wykonać poszczególne etapy Poprawimy to! Natomiast podawanie jakiś konkretnych przedziałów czasowych jest wielce trudne za wiele czynników na to wpływa. Sposób nakładanie, intensywność podsuszania, grubość farby, struktura skóry, warunki atmosferyczne, temperatura w pomieszczeniu itd. Jednak tak jak napisałem instrukcja idzie do konsultacji i pod lupę chociaż i tak należy się liczyć z tym, że jak nowe i tak wyglądać nie będą. Dużo zależy tu od twoich manualnych zdolności. Nowe już nigdy nie będzie. Kwestia oszukania oka. Trzeba pamiętać, że praca bez pistoletu też swoje robi. Do tego wiele zależy od uszkodzeń. Co innego uszkodzenia w farbie, co innego w licu te drugie raczej ciężko usuwalne w warunkach domowych,choć mam takich klientów indywidualnych, którzy potrafili nas zaskoczyć. Może to wyglądać w ten sposób: Ale nie zawsze musi. 4)Regeneracja, chęć odświeżenia pozostałych elementów tapicerki (np. siedzisko lub oparcie), które nie są uszkodzone jest ryzykowne - powstają odbarwienia, farba nanosi się nierównomiernie. Efekt wizualny jest słaby. Jeśli robią Ci się smugi, odbarwienia znaczy, że powierzchnia jest źle przygotowana. Cała idea przygotowania powierzchni polega na tym, aby tak przygotować skórę, ze farbowanie odbywa się jak na powierzchniach uszkodzonych. Generalna uwaga: Jeśli coś nie jest uszkodzone nie ma sensu tego malować. Im mniej się nałoży farby tym lepiej. 5)Farba na chwilę obecną wciąż brudzi, Nie powinna. Jeśli schodzi znaczy, że powierzchnia jest źle przygotowana, jeśli delikatniej brudzi znaczy, że jest źle zabezpieczona farba. (jeszcze jedna warstwa versiegelungu) po użyciu rozpuszczalnika już nie tak bardzo jak poprzednio, jednak benzyna i tak tego procesu całkowicie nie powstrzymała. Tego nie rozumiem. Napisz jak i do czego używałeś benzyny. Przyczyną problemów może być też rozpuszczalnik od innego producenta, którego użyłeś. Dzięki za uwagi i pozdrawiam.
patrizio1985 Opublikowano 9 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2011 Mam takie pytanie, jak z trwałością takiej naprawy, bo klient mnie zagiął. Przy odpowiednim zrobieniu i zabezpieczeniu takiej powłoki jaka jest jej trwałość?? Miesiąc, rok??
SzaKal Opublikowano 9 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2011 To tak samo jak byś zapytał ile czasu po korekcie lakier będzie ładny ...
patrizio1985 Opublikowano 10 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2011 No właśnie, z tym, że tutaj koloryzujemy i na to zabezpieczamy. Chodzi mi o to, czy przy odpowiednim dbaniu o skórę, to czy te naprawiane elementy nie poprzecierają się znowu, np po miesiącu?? Na ile takowa naprawa jest trwała, czy można ją porównać do trwałości fabrycznej skóry?? Także twoje odpowiedźSzaKal, nie jest satysfakcjonująca dla mnie. A zaznaczyłem że przy odpowiednim dbaniu o nią. Tak samo z lakierem, ja dbam, korektę zrobiłem na vatra Volvo już rok temu i nadal wygląda super, ale auto cały czas myte "odpowiednimi" rękami. I właśnie o to mi chodzi, czy to farbowanie jest trwałe?? Na ile trwałe, przy normalnym użytkowaniu.
Dystrybutor muzycom Opublikowano 10 Października 2011 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 10 Października 2011 Jeśli świadczysz usługi jesteś niejako zobowiązany zagwarantować odpowiednia jakość naprawy. Zestaw z tematu jest przeznaczony dla klienta indywidualnego. Profesjonalnego wykończenia nie da się nałożyć gąbką niestety. Powinieneś się zainteresować zestawami profesjonalnymi. Tam jakość wykończeń jest porównywalna z oryginalnymi. Jeśli chodzi o czas ciężko powiedzieć. Powłoka zabezpieczająca powinna być odświeżania co trzy miesiące. Jeśli klient zrobi sobie naprawę we własnym zakresie nie stanowi to dla niego problemu. Nawet jeśli po roku zacznie mu się przecierać boczek bez problemu to sobie dofarbuje. Nie da się określić trwałości naprawy. Może bym się pokusił gdybym nie oglądał uszkodzeń oryginalnych wykończeń w autach z przebiegami od nowości 10-15k. Mam też klientów, którzy po 2 latach piszą i kilkudziesięciu k, że z farbą nic się nie dzieje. Czynników mających wpływ na trwałość naprawy. (przygotowanie powierzchni, rodzaj farby oryginalnej, rodzaj oryginalnnego wykończenie, sposoby czyszczenia, konserwacji, sam proces renowacji, konstrukcja fotela, waga użytkowania, ilość przejechanych kilometrów, częstotliwość i sposób wsiadania, rodzaj użytkowanej odzieży itd. ) Wykończenie i farba zawsze będzie się wycierała ważne więc, aby regularnie odbudowywać warstwę zabezpieczającą środka.
patrizio1985 Opublikowano 11 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 11 Października 2011 Właśnie o taką odpowiedź mi chodziło, a w woli ścisłości musimy nawiązać współpracę, bywam we Wrocku nawet często. Na pewno odezwę się niedługo. Pozdrawiam.
Dystrybutor muzycom Opublikowano 12 Października 2011 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 12 Października 2011 Zapraszam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się