Quest84 Opublikowano 14 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2011 Witam! W końcu znalazłem czas i postanowiłem sprawdzić się w tej dziedzinie. Przedstawiam efekty 2 dniowej zabawy z lakierem mojego auta Prace, które przeprowadziłem miały na celu poprawienie kondycji lakieru tzn. usunięcie kilku rys, które jakiś uprzejmy klient zostawił na parkingu jednego z centrów handlowych, usunięcie zanieczyszczeń, które związały się na stałe z lakierem, podkreślenie głębi koloru lakieru a także stworzenie powłoki ochronnej. Jest to moja pierwsza dokładniejsza kosmetyka samochodu więc proszę o rozwagę jeśli popełniłem widoczne błędy. Dzień 1: - mycie zasadnicze -> szampon z woskiem marki AUTOLAND - usuwanie smoły i resztek asfaltu, żywicy z drzew i trudno zmywalnych resztek owadów.. -> użyłem środka DECABIT - glinkowanie całego samochodu -> glinka MEGUIARS - jako lubrykant woda+szampon samochodowy proporcja 1:10 Dzień 2: - mycie po glinkowaniu -> karcher + rękawica z mikrofibry - osuszenie lakieru - > zestaw ręczników z mikrofibry - polerka i przygotowanie lakieru pod wosk -> Ultimate Compound MEGUIRAS jako aplikator wykorzystałem żółte gąbkowe pady Megsa - wosk - jak na początek 1 warstwa -> Collinite No.476 Wnętrze trochę odświeżone, ale taki stan staram się utrzymywać na co dzień A na koniec, efekt kropelkowania na świeżo nałożonym wosku... Efekty - jak na pierwszy raz w miarę fajne, chociaż oczekiwałem więcej, oceńcie sami;) Będę wdzięczny jeśli dacie mi jakieś wskazówki na przyszłość. Wiem, że muszę jeszcze wiele poprawić! Chciałbym osiągnąć lepszy efekt tzn. pozbyć się swirli, których na fotkach może nie być widać. Nie do końca się ich pozbyłem chociaż jak na ręczną aplikację starałem się jak mogłem i nie spieszyłem z nakładaniem UC. Jak się tego pozbyć skutecznie? Jak efektywniej nakładać UC i polerować? Proszę o opinię co sądzicie na temat mojej pierwszej roboty;) Pozdrawiam i dzięki Quest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damian Opublikowano 15 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2011 Używasz plak-a, że wnętrze tak świeci? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Camel- Opublikowano 15 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2011 O kurde. Lakiernik mi kiedyś powiedział, że smaruje listwy "kujawskim" ale nawet to tak nie świeci Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Quest84 Opublikowano 15 Maja 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2011 Turtle Wax Cocpit Clenaer, polecam - fajnie odświeża wnętrze... Czasami też używam środka K2 w sprayu. Zdjęcie wnętrza wyszło nieco za jasno - stad ten blask;) w rzeczywistości nie jest jak po oleju heh [ Dodano: 15 Maj 2011, 21:26 ] a tak na przyszłość - czy UC wystarczy do usunięcia Colli, który nałożyłem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karol4431 Opublikowano 18 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2011 Też używam Turtle Wax Cocpit Cleaner i potwierdzam fajny zapach ale trochę za bardzo się błyszczy.... przydałaby się "wersja bardziej matowa" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się