Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam... od pewnego czasu - ponad roku przeglądam wasze forum w poszukiwaniu cennych informacji...

nie wiem czy powinienem jako nowicjusz i amator zabawy w detaling a raczej chrobliwe dbanie o auto powinienem pokazywac swoje wyczyny ale raz kozie śmierc... troche info o moich próbach pojawilo sie juz na forum 206club.net ale na tym forum rozdziewiczam sie niesmiało...

 

Autko to Peugeot 206 z 2005 roku w wersji XT premium - czyli jednej z najbogatszych...

wiecej opisu jesli ktoś chce poczytac może tu: http://polskajazda.pl/Samochody/Peugeot/206/92232

 

autko zapewne po korektach lakieru - wiekszosc to komstyka - szkoda parkingowa wymusiła malowanie boku... lakier od nowosci niezbyt zadbany... ale nigdy nie myty na szczotkach... czasem woskowany... myty przynajmniej raz w tygodniu...

bez fajerwerków ale tragiczny stan tez nie był:

jdv1272225769z.JPG

 

 

autko przed procederem:

jdv1301769663k.JPG jdv1301769663j.JPG klz1301769663v.JPG

 

po umyciu niestety nie mam ani garażu ani działki wiec myje autko na zaprzyjaznionej bezdotykówce... stróż fajny chłop pozwala bawic sie przy autku czasem zetona podaruje

jdv1301770119k.jpg cqs1301770119f.jpg

 

oczywiscie zabawa pędzelkiem - wyglądam jak obcy gdy bawie sie w pedzelkowanie a inni myja autka za 5 pln

jdv1301769811l.JPG bfi1301769837g.JPG

 

Pierwsze podejscie zrobiłem do UC żudna reczna zabawa efekt niby fajny swieci sie bardziej niz kiedykolwiek:

klz1287784208p.jpg ale niestety na reczna prace przy bliższym przygladnieciu sie efekt mizerny:

arx1287783442b.jpg

I tak mijały dni.. autko proces miało powtarzany powiedzmy 2 razy w tygodniu z kazdym kolejnym razem zyskiwalo na blasku:

bfi1288124808m.jpg klz1287783442v.jpg bwy1288452197v.jpg

im bardziej zyskiwalo tym bardziej sie wczytywalem w forum i dawalo mi to wiecej radosci.

Przyszedł wiec czas na pojscie o krok dalej - siedziba meg'sa akurat jest w moim miescie wiec heja i na zakupy... Glinka!! i znow dziwne spojżenia ludzi na myjce i pytania - dlaczego auto nacieram plastelina... ok wyjasniam co i spokojnie robie swoje...

 

przed: cqs1301770185i.JPG po:cqs1301770314t.JPG glinka po użyciu na masce:klz1301770287u.JPG

 

Noc zapada a ja własnie koncze kolejny raz "pastowac" autko UC... efekt:

bfi1301770462c.JPG rgh1301770462d.JPG klz1301770462n.JPG cqs1301770462v.JPG

 

dobra dobra.. wiem tak mozna na forum 2o6club.net zaimponowac a nie TU.

Wiec co dalej?? - Moze komora silnika?? tez zrobiona

przed: jdv1288196909y.JPG

w trakcie: cqs1288196908o.JPG opt1288196908m.JPG viu1288196908a.JPG

i na gotowoviu1288197329z.JPG

wszystko pedzelkami bez mycia karcherem... czas operacji wg zapisków jakies 8 godzin

Nowy miesiąc nowa wypłata wiec znow zakupy... siedziba megs'a do 16 a praca konczona o 15:00 wiec hdi wkrecone na obroty... oczy jak 5PLN gdy tak wchodze... chce wszystko co tam jest... ale monety starcza na Deep Crystal Polish... procedura znana - mycie glinkowanie UC i nowy nabytek sa tez aplikatory... działamy... działamy... po 9 godzinach walki paczce fajek wyglada to tak:

bwy1304273736l.JPG jdv1304273735h.JPG jdv1304273735s.JPG viu1304273992p.JPG

opt1304273992g.JPG arx1304273992g.JPG bwy1304273992s.JPG

 

moze mozna to zrobic lepiej... moze taniej a moze szybciej ale nie o to chodzi.. najwazniejsze ze mam ogromny FUN gdy to robie... Juz bawia mnie spojżenia innych myjacych pukajacych sie w czoło... za chwile pewnie kupie cos nowego i jeszcze badziej bedzie błyszczec... ale nie ma lepszego uczucia gdy wlasny ojciec ktory pocichu zazdrosci...

 

piszcie szczerze co myslicie... pozdrawiam

Maciek / mecenas

Opublikowano

Ło matko :shock: Ja jestem pełen podziwu, że chce ci się tak ręcznie wszystko robić :good: Ja na Twoim miejscu zamiast pchać się do sklepu megsa zamówił bym kilka testerów i w ten sposób miał byś komplet za małe pieniądze. Takie testerki powinny ci starczyć na jakieś kilka razy, bo rozumiem, że budżet masz ograniczony, a szkoda się namachać glinką i zostawić autko gołe bez ochrony. Poza tym pamiętaj, że UC wypełnia rysy i ładnie to wygląda puki go nie zmyjesz...

Opublikowano

mecenas1981 może będziemy z sinrock w koninie to pogadamy.

 

w sumie nie dziwie się, że korzystasz z megsa skoro masz blisko sklep ;)

Opublikowano

No moim zdaniem testery to dla Ciebie lepsza opcja, wicej stuffu to zawsze większy fun :mrgreen: Niestety detailing to drogie hobby :/ Taka jedna butla megsa starczy ci przy dobrych wiatrach na kilka lat... a co z innymi produktami których są setki? 8-) Nie wiem jak ty ale ja nie moge wytrzymać i co rusz korci mnie żeby kupić coś nowego... :ad:

Opublikowano

Nieźle poszalałeś :D. W końcu ktoś z bliższej okolicy.

yukon, wiesz kwestia jak kto woli, ja w Koninie jestem prawie codziennie w tygodniu, a większość zakupów i tak wole przez neta bo większy wybór, raz byłem w megsie kupić UC bo jednego się nie opłaca kupować przez neta.

Opublikowano

fireman, jak cos to mozemy sie pomeczyc razem.. ja w tygodniu pracuje w słupcy albo we wrzesni ale na weekendy mam loozik

 

btw kumpel jest szefem salonu skody jak cos trzeba zalatwic to moge pozmoc

Opublikowano

mecenas1981, ja akurat w pon-pt jestem bo na uczelnie przyjeżdżam, ale blisko jest to kiedyś coś można wymyślić. Trochę kosmetyków mam to byś popróbował innych też dla porównania.

Opublikowano

mecenas1981

To prawda że sklep megsa mamy pod ręką, ale tak jak chłopaki pisali wcześniej lepiej jest kupić próbki i wypróbować sobie i jeżeli stwierdzisz, że coś jest Ci przydatne w większym opakowaniu to wtedy sobie zamówić.

Mamy kilka sklepów internet. które oferują próbki. Ja ostatnio zamawiam prawie same próbki i kalkuluje co mi będzie najbardziej potrzebne tylko dlatego że budżet mnie ogranicza, a chciałbym kupić dużo, dużo więcej.

Opublikowano

fajnie zadbane autko, fajne zdjecia na polskajazda.pl ; ) widze ze lubisz efekt lomo, jakas wtyczka czy zabawa z PS?

 

szkoda ze nie piszesz jakich specyfikow uzywasz

 

pozdrawiam

Opublikowano

mecenas1981 , szacunek za ręczne orkę UC , masz dobre podejście i zapał , myślę że efekt finalny będzie bardzo dobry , a co do dziwnych spojrzeń na myjniach bezdotykowych , ja już nie reaguję , dzisiaj jak myłem autko i potem niektóre detale APC i pędzelkiem domywałem to też paru patrzyło się na mnie jak na czuba ( zwłaszcza pan taryfiarz pobłażliwie patrzył ) .

Opublikowano

loozik przyszły mam wolny od soboty ma byc cieplej wiec... tylko gdzie??

 

[ Dodano: 3 Maj 2011, 21:21 ]

zis bawilem sie w detaling srodka bo jeszcze nie było okazji... odkonczylem czyszczenie podsufitki - 2 etap zeby nie za bardzo przemoczyc a było co czyscic - pomijajac fakt ze jestem palaczem to duzo sladów typu...metoda max amatorska - proszek do prania + firana dało rade..

bfi1304448419s.JPG jdv1304448419l.JPG

ale pieknie wyszło - przejżał cały dach i słupki

 

czas na detale po dokładnym odkużeniu całosci

 

kratki nawiewów x 4

opt1304448641j.JPG bfi1304448641o.JPG

 

sterowanie szybami i lusterek

opt1304448833m.JPG arx1304448833a.JPG

 

tak jeszcze z popielniczka i okolicami zapalniczka

rgh1304450314s.JPG arx1304450453s.JPG

 

zdjalem i wyczyscilem rowniez szybke zegarów i same zegary bo cholera wie skad tam tyle tego

klz1304448995f.JPG arx1304448995j.JPG

 

wszystkie przełączniki

opt1304449209c.JPG klz1304449209u.JPG

 

wyciagnałem tez rabio bo kabel sie od anteny radia wypiał i co sie okazało - syf pewnie po szpachlowaniu albo i co innego jeszcze

bfi1304449396h.JPG arx1304449396j.JPG

 

oba boczki wyczyszczone max.. ani pół klaczka zero null dodatkowo przeprane wczesniej ta sama metoda co podsufitka

bfi1304449722y.JPG arx1304449722m.JPG

 

strona pasażera łacznie z fotelem wyczyszczona - fotel mial pelno papruszków po zimie i pikowanych kurtkach nawet pierze sie trafialo ale wszystko wysprzatane + wytrzepane przez szmatke i wyprane

bfi1304449722b.JPG

 

wykładzina odkurzona razem z chodniczkami na ktore juz chyba czas na wymiane

bwy1304449722j.JPG

Opublikowano

Witam kolegę co to mnie zaatakował w Koninie na myjce :-] Byłem na zlocie Polo klubu w okolicy aż nagle podszedł mecenas1981, twierdząc że skądś moje auto kojarzy no i doszliśmy że z KA. Bardzo fajne takie przypadkowe spotkania ni z gruchy ni z piertuchy.

Widzę że lew odżywa :good:

Pozdro

Opublikowano

Super, Ślesin i okolice idealna miejscówka majówkowa. Tylko ta myjka do której było prawie 20km :/

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.