Skocz do zawartości

ValetPRO Bilberry vs Blue Gel "kołpaki"


yukon

Rekomendowane odpowiedzi

Przedstawiam wam test na kołpakach, dwóch Cleanerów od ValetPRO. próbki dostarczył EXCEDE ;) specjalna dedykacja dla użytkownika TWes :-]

 

test wykonali yukon, sinrock + właściciel auta :D

 

nie były porządnie myte od nowości, czyli 9lat :lol:

 

Każdy kołpak został spryskany, odczekano 3min, przetarcie pędzlem, płukanie wężem. Następnym razem się poprawie i będzie myjka :oops:

 

po zdjęciach powinniście wszystko wywnioskować :)

 

dscn2624.jpg

dscn2617b.jpg

dscn2623v.jpg

dscn2622j.jpg

dscn2621r.jpg

dscn2620u.jpg

dscn2619a.jpg

dscn2618.jpg

dscn2625q.jpg

dscn2626i.jpg

dscn2627.jpg

dscn2628k.jpg

dscn2629kf.jpg

dscn2630w.jpg

dscn2631y.jpg

dscn2641p.jpg

dscn2640wg.jpg

dscn2639v.jpg

dscn2634g.jpg

dscn2633.jpg

dscn2632bc.jpg

dscn2635z.jpg

dscn2650o.jpg

dscn2643y.jpg

dscn2642.jpg

dscn2649l.jpg

dscn2648un.jpg

dscn2645v.jpg

dscn2644.jpg

 

Podsumowanie:

 

W przypadku obu środków nie widać znacznej różnicy pomiędzy stężeniami. Tylko w wypadku Blue Gel stężenie 1:3, potrzebne było powtórzenie procesu.

 

Bonus :song:

 

Test Bilberry 1:3 na alufelgach z nałożonym FK Hi-Temp. Auto myte tydzień temu, przejechało około 1000km. Widać dużo pyłu z klocków, kurzu itp.

 

Każdy felga została spryskana, odczekano 3min, przetarcie pędzlem, płukanie wężem.

 

 

dscn2651a.jpg

dscn2653c.jpg

dscn2654i.jpg

dscn2657i.jpg

dscn2670lh.jpg

dscn2667tn.jpg

dscn2666h.jpg

dscn2665r.jpg

dscn2658c.jpg

dscn2662w.jpg

dscn2671j.jpg

 

Tutaj tylko spryskane i spłukane. Domywa równie dobrze ;)

 

dscn2656g.jpg

dscn2672q.jpg

dscn2674i.jpg

dscn2677o.jpg

dscn2679n.jpg

dscn2685.jpg

dscn2688.jpg

 

Podsumowanie:

 

Według mnie rewelacja. Może trochę przysycha ale zawsze można dopryskać ;) Idealny do cotygodniowego mycia.

 

Martwi mnie to, że z przodu nie ma kropelkowania. Czyżby wosk spłynął po tygodniu? :o

 

Czekam na słowa krytyki 8-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to jest jeszcze jeden minus o którym zapomniałeś wspomnieć :)Bilberry bez względu na stężenie możemy nakładać opryskiwaczem. Blue - za nić w świecie, jest za gęsty przez co zamiast mgiełki opryskiwacz sika jednym strumieniem. Taka aplikacja się nie sprawdza. Dla mnie najsensowniejszą opcją byłoby w jego przypadku nakładać go bezpośrednio na pędzelek za pomocą dyspensera.

 

Jeżeli admini/moderatorzy mają taką władzę to proponuje wrzucić wszystko do 1 tematu bo trochę się ich namnożyło i mamy mały bałagan... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blue - za nić w świecie, jest za gęsty przez co zamiast mgiełki opryskiwacz sika jednym strumieniem. Taka aplikacja się nie sprawdza

 

Masz po prostu zły atomizer ;) Da radę... nakładałem bardziej gęstę przy pomocy Canyona ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super teścik, dzięki bardzo :good:

 

Powiedz mi czy Blue nie wpłynął na strukturę kołpaków? Nie widać nigdzie jakiś przetarć, wżerów itp?

 

Mi Bilbery 1:3 załatwiło #16 na felgach po tygodniu - chodź #16 mogła też nie wytrzymać temperatury :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.