prosze o pomoc

[oxine]

Witam

Czytam forum codziennie i dzięki wam dużo się nauczyłem.

Po ostatniej zimie przybyło na moim golfie sporo rys i rysek a także odprysków lakieru

Tak się zastanawiam czy oddać go już do całkowitej renowacji lakieru, czy może jest jakiś inny sposób np polerka.

Auto mam od 2 lat i od tamtej pory nie było myte na myjniach automatycznych- myje je sam. Środki jakie używałem to produkty sonax.

Oto kilka zdjęć żeby można było ocenić stan auta.

[Piciosz]

Całkowita renowacja lakieru tylko maszyna, ręcznie nie ma szans, i nie oddawaj na polerkę do lakiernika.

[oxine]

Na polerkę to oddać mogę auto w Krakowie gdzie aktualnie mieszkam albo Łodzi. Najgorsze że nie znam żadnego dobrego lakiernika w tych miastach :-(

już nie mówiąc o innych rzeczach.

[miki]

Piciosz, A zapłacisz lakiernikowi za dobrą polerkę, czy chcesz mieć polakierowane najlepiej za 150zł od elementu i w tym jeszcze polerkę profi też najlepiej za 150zł, bo za tyle robią. Pamiętaj ze za czas się płaci.

 

I co masz do lakierników?

[yukon]

oxine tam gdzie odpadł klar, elementy nadają się do lakierowania. ubytki też dosyć sporawe, ciężko będzie wyciągnąć to samą korektą maszynową

 

miki Picioszowi zapewne chodziło o polerkę u lakiernika...jak wiadomo 99% zrobi to w dwie godziny znaną G3 czyli typowy chłam

[oxine]

Miki wiem, że jesteś lakiernikiem- jakbym miał trochę czasu, to bym dał ci, żebyś to poprawił i na pewno było by super... niestety przez Częstochowę jestem zazwyczaj przejazdem w drodze do rodziców.

Piciosz - ma trochę racji z tą polerką u lakierników- zazwyczaj robią wszystko wspomnianą już G3...

[Piciosz]

Piciosz, A zapłacisz lakiernikowi za dobrą polerkę, czy chcesz mieć polakierowane najlepiej za 150zł od elementu i w tym jeszcze polerkę profi też najlepiej za 150zł, bo za tyle robią. Pamiętaj ze za czas się płaci.

 

I co masz do lakierników?

 

Chodzi mi tu o pełnoprawną polerkę gdzie przyjeżdżam i zostawiam auto. Bo takie oferty się pojawiają. Większość lakierników odwala lipę przy polerowaniu. Oddawałem maskę do lakierowania, zapłaciłem 500 zł u 'najlepszego' lakiernika w mieście i teraz nie mogę jej dopolerować tak głębokie rysy zostawił lakiernik. Wygląda o wiele gorzej niż reszta auta.

 

btw. jesteś lakiernikiem ?

[marjano82]

Też mam przejścia z polerką malowanych elementów przez lakiernika- jak ostatnio pisałem w innym wątku, po lakierowaniu na szybko użył białego korka 3M na wełnianym padzie, efektów opisywać nie trzeba. Źle wypracowana pasta plus wełniak równa się masa hologramów na przednim nadkolu i drzwiach i małych rysek. Poza tym tą samą pastą "machnięte" tylne nadkole auta, by zniwelować efekt odróżniania się nowego lakieru od starego. Kiedy odbierałem auto pan lakiernik dziwił się, że nie mógł ze starego lakieru głębi i połysku wyciągnąć i teraz powłoka różni się dość znacznie. Wiele innych osób ma podobne odczucia co do lakierników, którzy polerki i past używają do maskowania błędów w sztuce zamiast do poprawy wyglądu powłoki lakierniczej. Nie ma co się więc denerwować, jeśli Ty kolego tak nie robisz to chwała Ci za to, jednak zdecydowana większość lakierników niestety tak.

Piciosz- jedyny raz, kiedy byłem w 100% zadowolony z usługi lakierniczej to wtedy, gdy oddałem poprzednie auto Opla Vectrę do lakiernika przed GW, nieopodal giełdy. Tam chyba dla Moto Gobex auta lakierują. Sprawili się wtedy super naprawdę.

[miki]

btw. jesteś lakiernikiem ?

 

Tak jestem.

Co do wypowiedzi że byłeś u najlepszego. Jest to pojęcie względne. Nie każdy człowiek który trzyma pistolet w ręce i maluje samochody jest lakiernikiem, może malarzem ale nie lakiernikiem. I nie każdemu lakiernikowi chce się siedzieć całą dniówkę przy polerce bo i tak 99% ludzi nie zauważy czy robił to 2 dni czy 2 godz.

 

Uwierz mi że zlikwidował by Ci te rysy w przeciągu max 10min.

 

 

I co się tyczy farecli to nie jest to taka zła pasta, ale tak jak wszystkim trzeba umieć z nią pracować. Rysy po papierze P1200 CF, FC+ nie da rady spolerować, a G3 bez problemu. Jedyna jej wada i chyba największa to wszechobecny syf.

 

oxine, wejdź na to forum http://www.lakiernik.info.pl i poszukaj a na pewno znajdziesz dobrego fachmana w swoim rejonie.

[Evo]

miki, Ciebie jako lakiernika, i jak mniemam dobrego fachowca mogą takie opinie burzyć, ale fakty są takie że naprawdę gros lakierników robi kiepską polerkę. A czy to wynika z braku umiejętności, niskiej płacy czy poprostu lenistwa to jest inna kwestia, ale efekt finalny czyli to co dostaje klient jest zawsze ten sam.

 

Dzisiaj objeździłem równo 12 lakierników z okolicy bo mam małą szkode do likwidacji z zeszłego tygodnia, i to co panowie reprezentuje to jest dramat,włączając w to lakierników z autoryzowanych ASO.

[oxine]

dałem znać na to forum co mi podałeś- może się jakiś lakiernik co to ogarnie znajdzie-dziękuje

[Piciosz]

 

 

 

Uwierz mi że zlikwidował by Ci te rysy w przeciągu max 10min.

 

 

Jechałem to zielonym korkiem na twardej gąbce i nic, ale z wełniakiem nie podchodzę autem jeździ kto inny wiec aż tak, mi to nie przeszkadza.

A może być tak, że to baza była polerowana, a potem na porysowana baze poszedł klar ?

 

poleruje się w ogóle lakier bazowy ?

[Danio]

Nie, bazy nawet wspomniany malarz nie będzie polerował. Może Ty masz rysy na podkładzie, szpachli?