Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 99
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Dziękuję za miłe słowa, nie spodziewałem się aż tak pozytywnych reakcji.

 

VuDoo, zaszalałeś Mierzyłeś ile usunąłeś lakieru?

 

nie mierzyłem, bo Truskawa była prawie w całości lakierowana ~3 lata temu (stąd ta morka) więc pomiar i tak nic by mi nie powiedział na temat tego ile jeszcze bezbarwnego zostało

 

Jeszcze mam pytanie o SNH, jak długo wytrzymuje ten wosk. To prawda że 6 miesięcy ?!

 

W sumie to na aucie miałem go dopiero raz, więc ciężko powiedzieć.

Ale warunki miał wtedy ciężkie (zima i traktowanie silną pianą) i wytrzymał ~4 miesięcy, więc sądzę że 6 miesięcy jest jak najbardziej realne

 

HubertRinkon, pamiętam z IKM'u jak jeszcze miałeś swojego Matiza

 

Jakimi papierami usuwałeś morkę?? Na niektórych zdjęciach wygląda jakby jeszcze trochę jej zostało.

 

Używałem papierków 2000 i 2500, a morka jeszcze delikatna została, nie chciałem zdzierać nie wiadomo ile lakieru, bo Truskawa ma u mnie dożywocie, a przy codziennym użytkowaniu nie da się uniknąć powstawania nowych rys, więc muszę mieć co zdzierać w przyszłości :evil:

No i wiadomo, że matując nie dojeżdżamy do krawędzi, bo może się to źle skończyć, dlatego tam niestety trochę morki musi pozostać.

 

Ale generalnie to uzyskany efekt mnie jak najbardziej satysfakcjonuje. :D

Opublikowano
Do całosci nie pasują mi tylko te czarne progi,bo pozatym jest :good: Postarałeś się.

 

ja bym poszedł krok dalej i dął na czerwono jeszcze te plastikowe listwy na zderzakach...

Opublikowano
Do całosci nie pasują mi tylko te czarne progi,bo pozatym jest :good: Postarałeś się.

 

ja bym poszedł krok dalej i dął na czerwono jeszcze te plastikowe listwy na zderzakach...

 

w życiu

jak już Matiza produkowało FSO to właśnie tak lakierowali te zderzaki i wygląda to IMHO paskudnie

 

Foto Truskawy i Matiza mojej siostry dla porównania

img0481mk.jpg

Opublikowano

No piękny przykład jak matiz matizowi nie równy :-] Twój po tych wszystkich zabiegach wręcz mi się podoba :good:

Opublikowano

Dobrze prawisz, trochę czarnego na aucie musi być, zwłaszcza białym i czerwonym :D. Piękny matiz, piękna robota :good::shock:

Opublikowano

hmm, myślałem, że nigdy tego nie powiem/napiszę, ale podoba mi się ten matiz :)

Fajnie wygląda no i widać, że o niego należycie dbasz!

Opublikowano

Tak jak patrzyłem na tego Matrixa to też myślałem ,że z listwami w kolor lepiej by wyglądał ,ale teraz patrząc na foto dwóch Matrixów to jednak z czarną listwą wygląda znaczniej lepiej.

Na prawdę masz dobry gust :) gratki :)

Opublikowano

Już poprzednią relację z Truskawy pokazywałem moim znajomym mówiąc że to jedyny fajny Matiz jakiego widziałem. Dokonałeś niemożliwego przekształcając go w naprawdę sympatyczne autko :D Gratuluję i tak trzymaj :good:

  • 7 miesięcy temu...
Opublikowano

W ostatnią z sobót października, postanowiliśmy przetestować parę z detailingowych nowości, a przy okazji nieco ogarnąć i zabezpieczyć nasze pojazdy.

 

Na początek w ramach testu postanowiliśmy do spianowania użyć szamponu Angelwax Superior Automootive Shampoo aby zweryfikować, czy producent nie ściemnia twierdząc, że ten szampon również w tym celu się dobrze sprawdza. I tak też jest. Piana może nie wyszła perfekcyjna, ale jest bardzo pozytywnie, a i domywa naprawdę dobrze.

 

8248241664_5b67edc6f4_b.jpg

 

8247171835_0dee6216e9_b.jpg

 

8248238148_463513d1b9_b.jpg

 

Koła umyte Angelwax'em Original Bilberry - godnym polecenia środkiem, biorąc pod uwagę jego skuteczność, wydajność oraz cenę. No i zapach też ma całkiem niezły.

Reszta auta umyta oczywiście ręcznie na dwa wiadra, tym samym szamponem, którego wcześniej użyliśmy do pianowania, czyli Angelwax Superior Automotive Shampoo, który w tej roli również sprawdza się świetnie. Domywanie i poślizg super, piana też, no i zapach, naprawdę przyjemny i wyczuwalny nawet po wlaniu zaledwie 10 ml szamponu na ponad 10 litrów wody - niesamowita wydajność.

 

Po umyciu i osuszeniu czas przejść do przygotowania lakieru pod wosk. Do tego użyliśmy nowego cleanera Dodo Juice Supernatural Micro Prime.

Aby zobaczyć jak się sprawdzi odpaliliśmy halogen by ocenić stan lakieru przed i naszym oczom ukazały się przepiękne hologramy na nowym zderzaku, który lakiernik jak widać "wypolerował" po malowaniu.

 

8248236424_4b9ce5af1c_b.jpg

 

Przed

 

8247167581_78aa62c166_b.jpg

 

Po użyciu cleaner'a Dodo Juice Supernatural Micro Prime na żółtym padzie Monster Shine

 

8248234694_fc770bd6ac_b.jpg

 

Przed

 

8247166259_30eb772cd6_b.jpg

 

Po

 

8247165219_bb54313bf7_b.jpg

 

Po przygotowaniu na lakier wpadł wosk Angelwax Body Wax, który naprawdę pozytywnie mnie zaskakuje swoim kropelkowaniem, zrzucaniem wody i łatwością mycia, że o zapachu i przyjemności płynącej z aplikacji nie wspomnę.

 

8247164169_c00328e2d2_b.jpg

 

8248230416_06de6760bd_b.jpg

 

Na felgi wpadł sealant Angelwax Bilberry Wheel Sealant, a na opony Dodo Juice Supernatural Tyre Dressing, który jest obecnie moim ulubionym dressingiem do opon, dzięki jego niesamowitej wydajności, fajnemu efektowi jaki daje na oponach, banalnej aplikacji dzięki temu, że bazuje na wodzie, a mimo to naprawdę dobrej trwałości (2-4tyg.).

 

8248228824_dc414042b4_b.jpg

 

8247159707_b986f7e033_b.jpg

 

Przy okazji, także na dach coś wleciało - wosk do matowych lakierów i folii, niedostępny jeszcze w polsce Angelwax Luminosity - jeszcze nigdy nic tak nie kropelkowało na dachu Truskawy odkąd jest na nim matowa folia.

 

8247158215_4c35120aa6_b.jpg

 

8248223734_9c794b6002_b.jpg

 

8248222368_a4f93d4439_b.jpg

 

8247152775_aa9522a162_b.jpg

 

Po wszystkim niestety trzeba było wyjechać na zewnątrz, gdzie padał deszcz. Ale za to zaowocowało to pięknymi kropelkami.

 

8248219486_43b3056080_b.jpg

 

8248217626_e8022a9ac0_b.jpg

 

8247148085_347410bed6_b.jpg

 

8247146531_c7c4462866_b.jpg

 

8248213064_8eded6e77d_b.jpg

 

8248211264_7363cac442_b.jpg

 

8248209526_7870978fc3_b.jpg

 

8247140209_aff103e3dc_b.jpg

 

8248207252_18dfe69227_b.jpg

 

 

Niestety, już w nocy spadł śnieg, który podobnie jak wcześniejszy deszcz najprawdopodbniej osłabił nieco świeży jeszcze wosk.

Ale mimo to po upływie 6 tygodni od aplikacji wosk nadal trzyma się na Truskawie i ciągle działa świetnie, nawet w dolnych partiach drzwi i na masce, która w Matizie stanowi dla wosków większe wyzwanie niż w większości innych aut.

Nie przeszkadzają mu nawet obecne warunki pogodowe, czyli temperatury poniżej zera i śnieg, choć jak w przypadku większości naturalnych wosków, jego środowiskiem naturalnym powinno być przede wszystkim słońce i temperatury oscylujące w okolicach 20-30 stopni na plusie.

Opublikowano
Arek czyli truskawa już wyklepana ??

 

W ostatnią z sobót października [...]

 

Truskawa poobijana czeka aż łaskawie rzeczoznawca z Allianz postanowi się ze mną skontaktować w celu wyceny szkody... :zly:

 

 

Edit: Czy ktoś z Allianz przegląda forum? :o

10 minut po napisaniu tego posta zadzwoniła do mnie Pani z ubezpieczalni :-]

Opublikowano

Witam.

 

Osobiście nie jestem miłośnikiem Matiza, ale patrząc na Twoje auto można całkowicie zmienić zdanie :) niby nic szczególnego nie ma ale jednak detale robią swoje i auto prezentuje się całkiem inaczej niż seria. Z chęcią będę śledził temat bo widzę że warto.

 

PozdraWViam.

 

PS. Dekielki w felgach miażdżą :P

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
  • Dystrybutor
Opublikowano

truskawa naprawiona? obejrzałem cały temat i chociaż fanem matiza nie jestem to ten jest super czekam na dalsze relacje z prac

Opublikowano

Truskawa ma aktualnie z grubsza ogarniętą blacharkę i czeka na lakiernika.

Mam nadzieję, że uda mi się po tym wszystkim przywrócić jej blask :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.