ziper Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Witam, przedstawiam relacje z dopieszczania mojej rav4. Samochód trzy letni, przebieg ok. 80 tkm, przez dwa lata myty na szczotkach. Tak prezentował się po przyjechaniu na miejsce akcji (220 km od domu) Wpierw potraktowany został aktywna piana Carvelvet z Glorii Fm-10. Piana zmyla resztki Finish Kare FK1000P nałożonego zimą a auto na pierwszy rzut oka wyglądało na całkiem czyste. Upominające się o uwagę felgi potraktowałem Attackiem Autolandu. Preparat pozostawiłem na kilka minut a następnie wypracowałem szczotką Vikan i pędzlem VelvetPro ( ) Jako, że w zbiorniku glorii (2l od kwazara venus pro) sporo zostało. kola dostały też swoją porcję piany. Koło po: Niestety widoczne skazy na ramieniu na lewo od wentyla to wżery. Po felgach czas uzupełnić dwa wiadra i zabrać się za mycie szamponem. Rękawica megsa+ szampon Nigirin- mycie przed procesem, wiec używanie lepszego szamponu wydało mi się zbędne. Detale i zakamarki wypędzlowane apc Megsa. Naklejka z powyższego zdjęcia usunięta w dalszej części- co ciekawe samochód ostemplowany przez dilera tylko z jednej strony; Co najmniej niesymetrycznie . Ravka była niedawno glinkowana, tak wiec nie spodziewałem się wielu kropek asfaltu itp. Na dolne partie nałożyłem opryskiwaczem Marolexa środek Carvelvet "usuwa klej i asfalt". Po chwili widać działanie: Środek spłukałem wodą pod ciśnieniem i zabrałem się za glinkowanie. Glinka Bilt Hamber +woda z Nigirinem jako poślizg. Z lakieru w zasadzie nie było co zbierać, to co na powyższym zdjęciu to głównie felgi+ chromowane progi. Auto ponownie umyłem i osuszyłem ręcznikiem Fluffy Dryer. Przy osuszaniu zakamarków bardzo pomocny okazał się kompresor. Przyszła pora na inspekcje lakieru. Ogólny stan dobry, choć miejscami nie obyło się bez papieru wodnego 2000 i zielonego korka 3m. Zdecydowanie najgorzej wyglądała maska. Kilka sporych wżerów spowodowanych zapewne ptasimi odchodami oraz liczne odpryski lakieru (tu niestety nie zdzialałem nic... niebawem pobawię się w zaprawki) szpeciły znacznie wygląd. Swirli nie dużo, a moich umiejętności złapania ich na zdjęciu jeszcze mniej. Korekta wykonana za pomocą porelki orbitalnej DAS-6, padów i past 3m, ABW oraz SSR2 i SSR1. Przy większosci elementów wystarczył jednak żółty korek na dedykowanym padzie 3m. Próbowałem zrobić dobre zdjęcie 50/50 jednak jedyne co może się z takim daleko skojarzyć to: Mogę się usprawiedliwić tym ze nie miałem statywu. Tylne prawe drzwi potraktowane miejscami papierem 2000 3m Nastepnie zielony korek+ zielony pad i zolty korek na zoltym padzie. Po korekcie: Maska: Ravka otrzymała kolejną kąpiel w szamponie. Pył z past wydmuchany sprężonym powietrzem, ściągnięcie taśm zabezpieczających... i tak samochód prezentuje się po korekcie: Pozostaje jeszcze nawoskować nadwozie Lusso Oro ówcześnie stosując dedykowany cleaner na niebieskiej gąbce 3m. Kropelkowanie Lusso: Jeszcze tylko "szybkie" ogarniecie wnętrza i praca skończona... W środku zależało mi głównie na wypraniu podsufitki oraz podłogi. Po ostatnim forumowym zakupie grupowym zielona gęba Grzesia Numatica uśmiechała się do mnie szeroko, a jego dłuuugi nos był chętny do wciągania białego proszku dołączonego do zamówienia. Szybkie odkurzenie wnętrza i zabrałem się za podsufitkę. Spryskałem ją rozcieńczonym Treseusem 909 zacząłem wcierać fibrą. Efekt więcej niż zadowalający: Nie mam niestety zdjęć przed praniem- czas zaczął naglić więc skupiłem się na pracy. Podsufitka nie była specjalnie ufajdana, możemy tu mówić o bardzo głębokim odświeżeniu. Dalej już zwykle pranie tapicerki: Wykładzina bagażnika przed: W trakcie: Pr101 wyszczotkowane pozostawione na kilka min, wyszczotkowane ponownie a następnie wypłukane RM760 Karchera. Po: Całą podłogę spryskałem presprayem PR101, wyszczotkowałem, a następnie wypłukałem rm760. Ważna rzecz dla początkujących- preparaty dodajemy do wody, a nie na odwrót-lepiej się wtedy rozpuszczą. Zdjęć niestety nie ma ponieważ za kilka godzin miałem wracać do domu. Dużo pracy zostało, więc trzeba się było śpieszyć. Skórzane fotele potraktowane zestawem Colurlock: 50/50 fotela kierowcy Wszystkie wewnętrzne plastiki wyczyszczone APC megsa 1:10, a potem wnętrze pozostawione na 50 min działania ozonu, aby usunąć wszelkie zapachy oraz odświeżyć klimatyzację: Po tym zabiegu na plastiki powędrował dressing Chemical Guys Natural Shine I w zasadzie tyle udało mi się zdziałać tym razem. Czas pracy to ok. 27h ale widzę zajęć na co najmniej drugie tyle. Z pewnością zabrakło mycia nadkoli, silnika oraz wnęk. Korekta nie jest 100%, a mnóstwo rzeczy można jeszcze poprawić. Projekt bez spektakularnego przed i po z racji dobrego stanu lakieru, jednak pracy włożone całkiem sporo. Bardzo proszę o wskazówki i krytykę!
damian Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Jedna z lepszych relacji Fajnie wszystko przedstawione
bąku Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Auto prezentuje się bardzo ładnie Kawał dobrej roboty
lukwawa Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Niestety widoczne skazy na ramieniu na lewo od wentyla to wżery Toyota wymienia chętnie takie rzeczy na gwarancji, przynajmniej ASO Toyota Włochy Baaardzo fajna relacja i mega dużo pracy włożone w auto.Gratuluję
ziper Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Toyota wymienia chętnie takie rzeczy na gwarancji, przynajmniej ASO Toyota Włochy Baaardzo fajna relacja i mega dużo pracy włożone w auto.Gratuluję Dzieki, zbadam temat przy najbliższym przeglądzie.
Piciosz Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Tak powinna wygladać wiosna dla każdego auta, b. ładna praca, z w miarę świezego auto zróbic nowkę to czasem więcej niż ze starego nowe, gratki! Warto kupić ten generator ozonu ?
SzaKal Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Świetna robota, jak na jedną osobę to i tak szybko wszystko ogarnołeś
SZyBA Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Bardzo ładnie opisałeś. Szacunek za włożoną pracę.
Justyna Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2011 bardzo ładna praca, fajna fotorelacja gratulacje autko wygląda świetnie
Daniel Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Jestem pełen podziwu do relacji. Super przedstawiona i efekt według mnie co najmniej rewelacyjny Gratulacje ! Pozdrawiam
ziper Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Dzięki wszystkim za pozytywne komentarze. Świetna robota, jak na jedną osobę to i tak szybko wszystko ogarnołeś Środek robiony już w pospiechu, więcej czasu niestety nie było. W sumie wszystkie założone czynności udało się wykonać. Właściwie to się ciesze, że zostało trochę na później Warto kupić ten generator ozonu ? Kupiłem kilka lat temu do odświeżania klimatyzacji. Mocno zapuszczonej klimie w focusie I nie dał rady działając łącznie przez jakieś 10h. Zapachy ze środka potrafi usunąć, ale wątpię, by poradził sobie np. z autem, w którym było sporo palone przez długi czas. Generalnie działa, ale bez wodotrysków. Nie wiem jak mocniejszymi maszynami, ten to chyba raczej profilaktyka.
musi_no1 Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Fotorelacje aż miło się ogląda i czyta. Mnie praca pochłania do tego stopnia, że nie myśle o zdjęciach. Efekt jest widoczny Co do ravki to lepiej wyglądają bez "koła" na tyle!
kaffel123 Opublikowano 24 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 24 Kwietnia 2011 Prze i po robi naprawdę wrażenie Ale jak na dwa lata w automatach to ten lakier źle nie wygląda chyba, że coś źle zrozumiałem
ziper Opublikowano 24 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 24 Kwietnia 2011 Ale jak na dwa lata w automatach to ten lakier źle nie wygląda chyba, że coś źle zrozumiałem Wyglądał zaskakująco dobrze, pomiędzy myciem na myjniach automatycznych a korektą raz przeleciany PB Polish with Sealant i raz SRP- do inspekcji wszystko ściągnięte alkoholem izopropylowym.
DJ Opublikowano 24 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 24 Kwietnia 2011 Kawal dobrej roboty oby tak tak dalej
Moderator rychu Opublikowano 24 Kwietnia 2011 Moderator Zgłoś Opublikowano 24 Kwietnia 2011 Świetna relacja. Bardzo fajnie się auto teraz prezentuje
dzinkins Opublikowano 25 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 25 Kwietnia 2011 Pięknie! Fajna relacja jak cały efekt ! Gratuluję
miHoo79 Opublikowano 25 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 25 Kwietnia 2011 Wystaw ozonator na zewnatrz (swiezy doplyw tlenu) a rurke wprowadz do srodka przez lekko uchylona szybe efekty beda lepsze.. i generalnie lepeij zrobic kilka serii np 3 x 15 minut z przerwami tez po 15 (ozon sie rozklada) i wietrzenie Fajna praca pozdro
gruby_RS Opublikowano 26 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2011 Bardzo przyjemnie się czyta i ogląda, duuuużo pracy Lubie takie relacje, wszystko szczerze i bez kręconych zdjęć. Koła wymienią na gwarancji - nie daj sie zbyć w ASO. Mi w LC120, swojego czasu wymienili dopiero po 2 pismach do TMP. Gnieć ASO do bólu, gwarancjię wyciśnij do ostatniej kropli. Potem z Toyotami jest niestety mniej kolorowo ... aaa, no i widze ze to DCAT - zmieniaj filtr paliwa co MAX 15 tys, choćby Pan Serwisant ze łzami w oczach zapewniał Cie że starczy co 1 milion km. sory za off, ale już Toyoty nie kupie.... Pzdr
theOne Opublikowano 26 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2011 Sąsiad ma taką ravkę, identyczny kolor i po 1,5 roku na myjniach ręcznych wygląda miliard razy gorzej niż Twoja po 2 latach automatów... Chyba, że zdjęcia nie bardzo oddają faktyczny stan. Tak czy siak efekt końcowy 1 klasa
ziper Opublikowano 26 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2011 Wystaw ozonator na zewnatrz (swiezy doplyw tlenu) a rurke wprowadz do srodka przez lekko uchylona szybe efekty beda lepsze.. i generalnie lepeij zrobic kilka serii np 3 x 15 minut z przerwami tez po 15 (ozon sie rozklada) i wietrzenie Dzieki za radę, brzmi całkiem logicznie. Stestuję niebawem. Sąsiad ma taką ravkę, identyczny kolor i po 1,5 roku na myjniach ręcznych wygląda miliard razy gorzej niż Twoja po 2 latach automatów... Chyba, że zdjęcia nie bardzo oddają faktyczny stan. O dziwo było nieźle. Ravka była myta (jeśli już, bo myta była bardzo rzadko) na myjniach automatycznych Robo Wash, gdzie przed wjazdem na szczotki robią "pre-wash" myjka ciśnieniową. Szczoty nie rysują (rysują w mniejszym stopniu), wtedy piaskiem po lakierze, może to miało wpływ na niezłą kondycję lakieru. Na żywo, w świetle halogenu (500W) było widać podobną ilość swirli co na zdjęciach (fakt, że zdjęcia cieniutkie, ale tak to "mniej niż więcej" wyglądało). Co ciekawe na stacjach benzynowych, gdzie źródło światła (HQI?) było wysoko pojawiało się dużo więcej kolistych rysek. Co do ravki to lepiej wyglądają bez "koła" na tyle! Mają niestety poważną wadę- opony BSR. Chyba największe nieporozumienie toyoty- wymiana kosztuje ~1200 pln, trwa 4-5h, a w warszawie robią to tylko w dwóch miejscach (pewnie duży koszt urządzeń do wymiany i mały popyt). Przy zakupie samochodu zapewniano, że opony niezniszczalne a w razie potrzeby każda stacja toyoty zobowiązana jest do posiadania takiej na stanie. Co z tego, że mają na stanie jak nie mają jak wymienić... Porażka, co więcej przy zakupie nowych gum do wyboru mamy dwie opcje- opona letnia, zimowa i to było na tyle. By oszczędzić na wymianie opon (~2400 pln/rok) można oczywiście kupić drugi komplet felg (~8000 pln w ASO) . Taniej wychodzi za to zestaw naprawczy w bagażniku (pod wykładziną bagażnika jest sporo miejsca wiec w niczym nam nie przeszkadza)+normalne opony, choć nie wiem czy taki zestaw naprawczy (np. VW) daje rade w praktyce.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się