adus1234 Opublikowano 29 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 29 Marca 2011 Witam posiadam moje wymarzone autko A3 w kolorze czarnym:) wszystko jest pieknie ale na lakierze sa widoczne takie delikatne ryski pomóżcie jak i czym to usunąć? na masce jest też sporo odprysków a tych zapewne nie da rady ogarnąć bez lakierowania jeszcze kilka fotek podglądowych + 2 po próbie poradzenia sobie z brakiem nadmiernego połysku Uploaded with ImageShack.us czekam za waszymi opiniami na temat jaka pasta ew gabka do polerki bylaby najlepsza i dziekuje za miłe słowa ps, sceneria moja podwórkowa wiejska a czy te ryski to se te "swirle??" http://allegro.pl/meguiar-s-swirl-x-i1531690666.html to bedzie dobre?
Marek__82 Opublikowano 29 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 29 Marca 2011 adus1234: Czytaj forum, naprawdę warto, jeśli skompletujesz swój zestaw możesz poddać go ocenie na forum
firmek Opublikowano 29 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 29 Marca 2011 Auto bylo polerowane? Moze ktos jeszcze potwierdzi ale slady na masce wygladaja na hologramy.
adus1234 Opublikowano 29 Marca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Marca 2011 tzn ja sam ściereczką bawełniana i (nie bijcie) mleczkiem koloryzującym car plan próbowałem zamaskować część odprysków
cash Opublikowano 29 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 29 Marca 2011 Coś tam podchodzi pod hologram, przydało by się więcej fotek przodu. "Świrli" nie brakuje, jest co robić...
adus1234 Opublikowano 29 Marca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Marca 2011 czyli jest nie dobrze:( czym sie tego pozbyć?
firmek Opublikowano 29 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 29 Marca 2011 Adus1234, nikt nie bedzie bil . Jest wiele mozliwosci. Warto zaczac od podstaw, np poczytaj mini poradnik: http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=2601 Tutaj znajdziesz gotowe przyklady zestawow: http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=2685 Warto wiedziec jak dobrze zadbac o auto i nie chodzi tylko wylacznie o woskowanie ale o to jak umiejetnie pielegnowac lakier tak by mu nie szkodzic.
adus1234 Opublikowano 4 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Kwietnia 2011 dziś mialem sie zabrac za polerowanie ale pada deszcz, a czy na te swirle i chologramy dobry bedzie regenerator lakieru firmy SONAX??+ wosk twardy w płynie tej firmy?? czy lepiej cos innego kupic?? a tak maska sie skropelkowała po sonaxie koloryzujacym nalozonym by odpryski zamaskować
firmek Opublikowano 4 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 4 Kwietnia 2011 wosk twardy w płynie co to jest? bo albo wosk jest twardy albo w plynie. W drugim przypadku najczesciej bedzie to sealant. Natomiast to czy jest w plynie czy w postaci pasty nie ma zadnego zwiazku z jego trwaloscia (patrz np Dodo Diamond White vs Coli 845, EX-P, Werkstat itd, itd....)Z sonaxa calkiem przychylne recenzje zbieral ten wosk (a raczej sealant). Chociaz dokladajac troche wiecej mozna miec juz 476, #16 czy 1000p ktore bija go na glowe pod wzgledem trwalosci.
adus1234 Opublikowano 4 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Kwietnia 2011 no coś takiego jest np tu http://allegro.pl/sonax-twardy-wosk-w-p ... 91452.html
aro_77 Opublikowano 4 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 4 Kwietnia 2011 No to firmek odszczekaj widzisz Sonax potrafi...
firmek Opublikowano 4 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 4 Kwietnia 2011 Czlowiek uczy sie cale zycie, nienadarzam za nowosciami
adus1234 Opublikowano 4 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Kwietnia 2011 to ja Wy Specjaliści nie nadążacie to co ja mam powiedziec:) poprostu u mnie na stacje przywiezli i politure i regenerator lakieru lekko scierny i ten czarodziejski wosk wiec pytam
Piciosz Opublikowano 4 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 4 Kwietnia 2011 Po prostu to zagrywka marketingowa : p myślę, że słowo 'tawrdy' wzięło się z uwagi na obecność carnauby, ale fakt faktem dziwna sprawa
firmek Opublikowano 4 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 4 Kwietnia 2011 Tak juz bardziej na serio Nie wnikam czy to kwestia tlumaczenia. Domyslam sie tylko, ze chodzi o to ze w tym przypadku okreslenie "twardy wosk" moglo zostac uzyte jako sealant, czyli sztuczny wosk w przeciwienstwie do wosku naturalnego z carnauba. EDIT: teraz doczytalem w opisie na allegro ze zawiera carnaube. Nie wazne czy zawiera i ile ale laczac nazwe i opis wychodzi niezle spaghetti.
adus1234 Opublikowano 4 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Kwietnia 2011 czyli zapomniej o tym "Twardzielu w płynie" i kupis cos w normalnej konsystencji,
firmek Opublikowano 4 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 4 Kwietnia 2011 Adus1234, moze ktos jeszcze napisze cos konkretnego o tych produktach bo mial z nimi stycznosc ale nie sa to popularne srodki na forum. Nie zrozum mnie zle, nie chodzi o to ze jestesmy banda snobow ktora nie tyka sonaxa czy zolwia. Z reszta sam moge polecic kilka dobrych produktow z tych firm. Chodzi o to, ze wiele osob jeszcze przed istnieniem tego forum korzystalo w dobrej wierze z srodkow marketowych i ma porownanie do tych bardziej markowych ktore pomimo, ze sa drozsze w zakupie zapewniaja bardziej ekonomiczne uzycie dzieki lepszej jakosci. Co z tego, ze kupisz marketowy wosk wydajac polowe tego co za coli, megsa czy FK 1000p jesli po miesiacu nic na lakierze juz nie bedzie przez co cala ekonomicznosc zakupu diabli biora. Nie mowiac juz ze nawet jesli ktos lubi spedzac caly weekend przy picowaniu auta to chcialby by efekt jego pracy odzwierciedlal wlozony wysilek. A tak jak po ulewie i dwoch myciach wosk splywa to nawet cierpliwego czlowieka szlak trafi. Zawsze mozesz zaryzykowac i kupic te srodki. Na pewno nikt nie bedzie sie smial i z checia przeczytamy relacje. Z tym ze jest to spore ryzyko w przeciwienstwie do zakupu czegos sprawdzonego. Dochodzi tez kwestia zlozenia odpowiedniego zestawu, czyli cleaner, ewentualnie glaze i na koniec LSP.
kostek73 Opublikowano 5 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 5 Kwietnia 2011 Powiem tak.... na przestrzeni kilkunastu lat sam używałem wielu środków do lakieru powiedzmy "marketowych" jak Carplan, Sonax, Nigrin, itp. Każdy z nich jest lepszy dla lakieru niż nic nie robienie z tym lakierem i zostawianie go na pastwę naszego środowiska naturalnego. Jednak żaden z nich (nawet tzw. twardy wosk w płynie firmowany przez BMW) nie jest tak żywotny jak coli, FK 1000P i nie daje takiego wyglądu po kilku myciach. Nie ma też porównania jeśli chodzi o ekonomiczność takiego zakupu. Cóż z tego że taki "wosk" w markecie kupimy za kilkanaście złotych, jak wystarczy on na kilka aplikacji. Nie ukrywam, że oczy otworzyły mi się ponad pół roku temu jak zacząłem czytać forum (nie będąc jeszcze jego członkiem) i po wypróbowaniu przez zimę kilku produktów tu zachwalanych. Panowie.... nie ma co porównywać. Zwłaszcza po kilku tygodniach od aplikacji.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się