yachtclub Opublikowano 18 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 18 Marca 2011 Na wstępie zaznaczam, że jestem zupełnie zielony jeśli chodzi o profesjonalne zestawy do czyszczenia i konserwacji. Dlatego proszę o jasne porady i nie stosowanie skrótów lecz pełne nazwy środków. Ale do rzeczy. Pacjent to tapicerka skórzana w Audi A4 B5. Stan: zniszczona, chyba od nowości nie pielęgnowana żadnymi środkami. Na zdjęciach przedstawię newralgiczne punkty, stan tapicerki, uszkodzenia itp. Chciałbym uzyskać poradę w zakresie: - od czego zacząć pracę i przy pomocy jakich środków? - jak usunąć uszkodzenia i jakimi środkami? - jak zakonserwować tapicerkę i jakimi środkami? W tej chwili nie mam żadnych środków więc jestem całkowicie otwarty na Wasze propozycje. Jeśli chodzi o cenę środków i potrzebnych materiałow to chciałbym sie zamknąc w kwocie ok. 600zł. Postaram się zdać fotorelację z wykonanych prac i przedstawić skuteczność działania polecanych preparatów.
yachtclub Opublikowano 21 Marca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2011 Czekam i czekam na jakieś zyczliwe rady a tutaj cisza. Nikt nie ma żadnego pomysłu na przywrócenie świetności skórzanej tapicerce?
conrado Opublikowano 21 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2011 yachtclub, odezwij się do nich http://lederzentrum.pl/ są na forum http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=391
lederzentrum Opublikowano 21 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2011 Witam Tapicerka nosi ślady standardowego zużycia, jednak ogólnie jest w dość dobrym stanie. Oczywiście zmarszczki, fałdki, które są naturalnym procesem towarzyszącym starzeniu się skóry-pozostaną.Trzeba się z nimi "pogodzić ". Na jednym ze zdjęć widoczne jest zagięcie na skórze. Można spróbować z nim powalczyć, jednak efekty mogą nie być zadowalające. Powodzenie w usuwaniu tego typu uszkodzeń, zależy między innymi od jak dawna jest ono na skórze i od elastyczności powierzchni na której powstało. Zalecam zapoznanie się z artykułem i filmem na powyższy wątek http://lederzentrum.pl/czeste-pytania/t ... korze.html Prace renowacyjne, powinny przebiegać, w następującej kolejności: 1.Czyszczenie-Soft Clean 2.przecieranie uszkodzonych miejsc gld; 3.szlifowanie-pad szlifujący; 4.farbowanie-farba tonującą; 5.zabezpieczenie skóry-środek konserwujący leder versiegelung. Poniżej link do filmu instruktażowego.Zachęcam do obejrzenia: http://lederzentrum.pl/czeste-pytania/t ... dowej.html
Mazder Opublikowano 21 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2011 Podłączę się do wątku z problemem nieco cięższej wagi. Pełnoletni skórzany fotel w kolorze jasno-szarym pochodzący z samochodu BMW. W formie wyjściowej wyglądał tak: Skutek czterech lat wyżywania się na nim przez uświnionego pracownika warsztatu samochodowego. Zamiast założyć pokrowiec i oszczędzić skórę, jeździł "na żywca". Przez te lata nie było odkurzane, myte, ani konserwowane. Po wyczyszczeniu silnym klinem Colourlock (kilka razy) wygląda tak: Jak widać, zostało mnóstwo syfu, którego nie da się umyć: Teraz pytanie: co z tym można zrobić? Czy kwalifikuje się do samodzielnego farbowania, czy do obicia na nowo?
Dystrybutor muzycom Opublikowano 21 Marca 2011 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2011 Masz idealny obiekt do renowacji. Efekt z tego może być naprawdę bardzo dobry.
Mazder Opublikowano 21 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2011 Tego się obawiałem - tysiak pęknie jak nic Renowacja czy obicie nową skórą? Co lepsze i dlaczego?
Dystrybutor muzycom Opublikowano 21 Marca 2011 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2011 Jeśli skóra ma 18 lat, to już warto o nią powalczyć.
yachtclub Opublikowano 21 Marca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2011 Dziekuję za odpowiedzi. Przeczytałem wszystkie wcześniejsze wątki związane z czyszczeniem skóry, obejrzałem filmy instruktarzowe dotyczące renowacji i likwidacji uszkodzęń. Powoli rysuje się zarys przszłych działań. Na początku zajmę się czyszczeniem Nurtuje mnie tylko kwestia cen produktów. Polecany przez Lederzentrum zestaw do czyszczenia tapicerki skórzanej składający się z 125 ml Soft Clean, 150 ml LV Protector kosztuje 89zł. Do zestawu dołączona jest szczotka i szmatka. Drugi rozważany produkt firmy Meguiar's to Rich Leather Aloe Cleaner 473ml w cenie 54,99zł oraz Gold Class Rich Leather Cleaner & Conditioner 414ml w cenie 52,90. Razem w zaokrągleniu 108zł. Pomijam brak szczotki i szmatki, ale widać wyraźną róznicę w oferowanej pojemności produktów co przemawia na korzyść Meguiars. Nie mam pojęcia jak z wydajnością przedstawionych produktów, nie miałem okazji żadnego z nich używać. Może jakieś opinie o tych produktach, czy są porównywalne jakosciowo i jak z wydajnością?
rogo Opublikowano 21 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2011 yachtclub - osobiście bardziej skłaniałbym się do Lederzentrum, zajmują się właściwie tylko skórą więc są ekspertami w tym temacie, dodatkowo może będziesz chciał np. coś dofarbowac, w takim wypadku moim skromnym zdaniem najlepiej sprawdzą się produkty jednego producenta
yachtclub Opublikowano 21 Marca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2011 Nie zaszkodzi posłuchać opinii o innych produktach. Może ktoś inny czytając forum skorzysta z opinii tych co stosowali konkurencyjne kosmetyki . Ale sądząc po ilości wcześniejszych odpowiedzi to mało prawdopodobne by ktoś w praktyce stosował obydwa produkty.
SzaKal Opublikowano 21 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2011 yachtclub, Zestaw COLOURLOCK jest bardzo wydajny, wystarcza na trzy krotne wyczyszczenie kompletu foteli .
Slawek.k81 Opublikowano 21 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2011 Lederzentrum:good: Jak do tej pory nic lepszego nie miałem do czyszczenia.Jak dobrze kojarze to w Carspa tego też używają.
kanar Opublikowano 22 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 22 Marca 2011 Celaner megsa jest całkiem przyzwoity, ale odżywka na niektórych powierzchniach daje zbyt duży połysk, tak ostatnio nie modny
Lukas G Opublikowano 24 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2011 Nie zawsze warto sugerowac sie cena, megsa napewno bedzie wiecej i starczy na wiecej czyszczen, ale efekt juz nie jest tak dobry jak w przypadku drugiej firmy. Ja osobiscie odzywki megsa nie lubie za to ze jest "tlusta", dlugo sie wchlania i i nadaje skorze polysku. Osobiscie wybralbym COLOURLOCK'a Mysle ze dobre czyszczenie i farbowanie kilku elementow bedzie optymalnym rozwiazaniem. Skora co prawda nie bedzie wygladala jak nowa ale za to ozwyskska swoja swiezosc. Mysle ze bedzie wygladala jak prawidlowo zadbana i eksploatowana skora ktora ma juz kilka lat i to w tym wszystkim bedzie najpiekniejsze
yachtclub Opublikowano 24 Marca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2011 Decyzja została podjęta. Zakupiłem zestaw zupełnie innej marki a mianowicie Gliptone. W skład zestawu wchodzi: Cleaner GT12 (250 ml) – do czyszcenia tapicerki skórzanej Conditoner GT11 (250 ml) – do konserwacji i nadania zapachu tapicerki skórzanej. Cena zestawu 95zł. Dodatkowo zakupiłem szczotkę z miękkiego włosia (13 zł) i aplikator (8zł). Jutro przystepuję do pracy. Postaram się umieścić fotorelację z wykonanej pracy i uzyskanych efektów oraz moich spostrzeżeń i oceny tych preparatów.
Tygrysek3005 Opublikowano 24 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2011 U mnie ten zestaw spisał się bardzo dobrze, skóra czysta, w pięknym macie, i jaki zapach
yachtclub Opublikowano 26 Marca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 26 Marca 2011 Dzisiaj została zakończona praca związana z czyszczeniem tapicerki. Zrobiłem małą foto relację , moze komuś się przydadzą moje opinie i odczucia. Na początek zdjęcie użytych środków firmy Gliptone Zgodnie z instrukcja na początku odbyło się odkurzanie siedzeń i przetarcie wilgotną ściereczką. Po przetarciu kolej na nałożenie pędzelkiem cleanera. Konsystencja galaretowana, łatwo sie rozprowadza i jest przy tym bardzo wydajny. Pędzelkiem można dotrzec w każdy zakamarek. Nakładamy na niewielkie obszary tapicerki. Po odczekaniu 3-5 minut szczotką delikatnie czyścimy skórę. Po czyszczeniu dokładnie wycieramy miekką białą ściereczką do sucha. Na ścierce widać zdjętą warstwę brudu Po przetarciu widać różnicę w wyglądzie skóry. Po wyschnięciu skóry nakładamy środek konserwujący wcierając niewielką warstwę aplikatorem. Po wchłonięciu nakładamy drugą warstwę. Po nałożeniu drugiej warstwy czekamy na wchłonięcie i wyschnięcie. W międzyczasie na starej tapicerce mały test środka do plastików Meguiars Natural Shine Protectant ( 44,90zł) Efekt użycia widoczny od zaraz. Super wydajny, konsystencja pianki. Na razie skóra wchłania zaaplikowane środki , ładują się baterie do aparatu, jutro zdjęcia skóry po wszystkich zabiegach. Jeśli chodzi o zużycie środków do skóry Gliptone to poszła 1/3. Przy nastepnym czyszczeniu pójdzie mniej tych środków, teraz nie żałowałem po latach zaniedbań skóry. Czas przeznaczony na czyszczenie ok 6-8 godzin. Teraz kolej na konserwację własnej osoby środkiem zwanym Carlsberg. I to by było na tyle.
yukon Opublikowano 26 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 26 Marca 2011 opisz szczegółowiej jak odżywka. sam dzisiaj robiłem kremową 5 godz. chyba nie myta od nowości
yachtclub Opublikowano 26 Marca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 26 Marca 2011 Akurat szczotka której używałem jest przeznaczona specjalnie do skóry ( nabyta u przedstawiciela Meguiarsa ( 13zł). Co do odżywki jest naprawde bardzo wydajna. Kolor biały, konsystencja kremu , łatwo sie rozprowadza. Zapach intensywny nowej skóry. Po nałozeniu skóra jest lakko tłustawa. Długo się wchłania, przywraca intensywny kolor skórze. Nadaje jej po nałożeniu lekki połysk. Zobaczymy jak bedzie po wchłonięciu. Osobiście nie lubię mocno błyszczącej skóry i mam nadzieję że po wchlonięciu bedzie matowa. Już teraz moge powiedzieć ,ze efekt końcowy przeszedł moje oczekiwania. Okazuje się, że ta skóra wcale nie jest taka zniszczona jak by się na początku wydawało. Nabrała żywszego koloru, mniej widoczne są zmarszczenia skóry. Myślę że Gliptone wart jest swojej ceny. Szkoda , ze nie miałem środka innej firmy dla porównania.
yukon Opublikowano 26 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 26 Marca 2011 jak w lato przez dwa miesiące ochroni skórę to znaczy, że warto było
yachtclub Opublikowano 28 Marca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Marca 2011 Tapicerka nabrała "mocy urzędowej" i tak sie teraz prezentuje. Ma jednak swoje lata i zadne zabiegi pielęgnacyjne nie zrobią z niej " nówki". Generalnie nabrała żywszego koloru, mniej widoczne stały się zagięcia i pomarszczenia. Nawet mniej widoczne stały sie zarysowania lica skóry. No i ten zapach... skóry.
rogo Opublikowano 29 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 29 Marca 2011 poprawa widoczna, mogłoby byc jak dla mnie trochę bardziej matowo
Tygrysek3005 Opublikowano 29 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 29 Marca 2011 jak dla mnie trochę bardziej matowo Może wina zdjęć, u mnie na jasnej skórze po zastosowaniu tych dwóch środków praktycznie zero połysku, piękny mat i jeszcze piękniejszy zapach. Najlepsza moja żona wchodzi do samochodu po czyszczeniu i nagle co tu tak śmierdzi ?? i po chwili zastanowienia, śmierdzi jak u dentysty w gabinecie
szoszon1983 Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2011 Jeśli megs, to tylko zestaw dwu stopniowy, na pozostałe szkoda kasy. Co do matu-jeśli skóra miała od początku błyszczące lico i nałożymy na nią matowe wykończenie, to po jakimś czasie "pod tyłkiem" i tak się wybłyszczy efekt może być taki, że mamy błyszczące plany na matowej całości. Ten megs jest jak dla mnie optymalny, bo lekko nabłyszcza, ale taka akurat była skóra w mim aucie. W nowszych autach skóry są matowe, ale już widziałem a6 z pięknym czarnym matem w środku i wybłyszczonym fotelem kierowcy i kierownicą i właśnie nałożenie lekko nabłyszczającej odżywki wyrównało wygląd całości.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się