Baranek,cytryna,pomarancza.

[Guest]

Witam,jestem nowy na forum,niedawno kupilem Merive,ale byla poprawiana powloka lakiernicza na drzwiach od strony kierowcy i na tylnym lewym blotniku,kolor nawet dobrze dobrany z daleka nic nie widac ale przy podejsciu do samochodu pod katem widac wlasnie cos takiego jak napisalem w temacie baranek,cytryna,pomarancza,roznie na to mowia.Czytalem na forum tym,przed zarejestrowaniem sie bardzo duzo tematow zwiazanych z lakierem,moj wniosek jest taki ze najlepiej auto oddac do ponownego malowania.Dodam ze na tych elementach co pisze niema polozonego lakieru bezbarwnego,poniewaz mialem brud na drzwiach i chcialem zmyc bezyna ekstrakcyjna i okazalo sie ze kolor chodzi.Bardzo mnie to wkurza ten baran widoczny z bliska.Bardzo prosze o jakas domowa porade czy jest mozliwosc domowym garazowym sposobem na poprawienie tego wygladu,dodam ze kolor to czerwony.Bardzo prosze o porade

[Borek]

Czyli jest to jednowarstwowy akryl bez warstwy klaru, można powalczyć- zobacz ten ten temat http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic. ... 42&start=0

tutaj problem był troche inny ale generalnie chodzi o to żeby zrównać powierzchnię lakieru do poziomu zagłebień. Przy skórce pomarańczowej trzeba "ściać" wierzchołki tych mikro górek

[Guest]

Dziekuje za szybka odpowiedz.Borek a co to znaczy jednowarstwowy akryl bez warstwy klaru,moze tak byc,nie zaszkodzi ze niema bezbarwnego?

[maestro00]

Dla mnie to jest szok ze auto nie ma warstwy bezbarwnego.

Na Twoim miejscu oddał bym element do ponownego poprawnego polakierownia.

 

Swoją drogą to morka jest normalnym zjawiskiem który jest porządany i występuje na fabrycznym lakierze.

Chyba że jest to naprawdę konkretnie duży "baranek" - wtedy to faktycznie problem.

Usuwa się to papierem wodnym i polerką.

 

P.S.

Spotkałem się jeszcze z określeniem "żabi lakier"

[Piciosz]

Dziekuje za szybka odpowiedz.Borek a co to znaczy jednowarstwowy akryl bez warstwy klaru,moze tak byc,nie zaszkodzi ze niema bezbarwnego?

 

Znaczy to, że masz tylko lakier bazowy, brakuje warstwy lakieru bezbarwnego.

[Guest]

Kolega tez ma Opla, Astre koloru czerwonego i tez ma jednowarstwowy akryl bez warstwy klaru,dzisiaj robilismy probe z bezyna ekstrakcyjna i tez kolor schodzi. Ciekawe to troche,ciekaw jestem ile kosztuje zabieg u lakiernika zmatowienie calego lakieru i polozenie bezbarwnego,napewno nie oplacelne.

[firmek]

W Astrze I lakier niemetalizowany byl jednowarstwowy. Odnosnie baranka, pewnie nie do konca rozumiem w czym problem ale z tego co kojarze to przy na progach jak i nadkolu przy tylnych drzwiach byla warstwa zabezpieczenia antykorozyjnego wygladajaca jak baranek. Armando8, jesli bylbys w stanie to bardzo przydatne byly by zdjecia.

[Morgan]

Dziekuje za szybka odpowiedz.Borek a co to znaczy jednowarstwowy akryl bez warstwy klaru,moze tak byc,nie zaszkodzi ze niema bezbarwnego?

 

Znaczy to, że masz tylko lakier bazowy, brakuje warstwy lakieru bezbarwnego.

 

A może kolega ma po prostu zwykły lakier jednowarstwowy ("nie metalic")? Jaki masz kolor tej merivy?

[vanquisz]

A może kolega ma po prostu zwykły lakier jednowarstwowy ("nie metalic")? Jaki masz kolor tej merivy?

,dodam ze kolor to czerwony

 

Jeśli właściciel już sie pogodził z lakierowaniem, to dlaczego by nie zrobić orki papierem wodnym? A bo nóż się uda.

 

Sprawdź czy na innych elementach też nie ma bezbarwnego.

[Guest]

Witam,kolor schodzi z kazdego elementu,a tylko drzwi i tylny blotnik byl kiedys malowany,auto ma 5 lat.Problem jest w tym ze nie mam zadnego znajomego lakiernika co by sie podjal tego,bo sam nie bede robil tego bo poprostu sie nie znam na tym i jeszcze cos moze mi pojsc nie tak.Bede jednak musial,podjechac do paru lakiernikow i popytac ile kosztuje u nich taka usluga,szlifowanie calego auta i potem malowanie bezbarwnym lub jakis inny zabieg lakierniczy,oni juz maja swoje sposoby ale jak narazie to nawet zdjecia wam nie zrobie bo jestem chory i siedze w domu a autem teraz zona jezdzi.Ale jak wyzdrowieje to postaram sie wrzucic jakies zdjecie.

[Evo]

Problem z matowieniem czerwonych lakierów uni Opla/Vauxhalla jest znany,dotyczy to też względnie nowych,kilkuletnich aut.

[Borek]

Bede jednak musial,podjechac do paru lakiernikow i popytac ile kosztuje u nich taka usluga,szlifowanie calego auta i potem malowanie bezbarwnym lub jakis inny zabieg lakierniczy,oni juz maja swoje sposoby

na 99% wtórne polakierowanie lakierem bezbarwnym auta które fabrycznie go nie ma jest niewykonalne (żeby to miało ręce i nogi). Powłoki lakiernicze kładzie się "mokro na mokro". baza nie może całkowicie wyschnąć przed klarem więc gdzie tu mowa o takim przypadku. Zrobić mu gruntowną korektę i zacząć konserwować dobrym woskiem, lakier bez klaru to zaden kosmiczny wynalazek nie do utrzymania, inna technologia i tyle

[Guest]

Borek jak myslisz ile taka korekta u lakiernika moze kosztowac?

[Borek]

Armando8, lakiernikom zostawmy lakierowanie, polerka to niemniej złożony proces, który ogromna większosc lakierników traktuje po macoszemu - mocno ścierna pasta, twardy pad, milion obrotów na maszynie i 1-2h roboty. Po pierwsze mało kto zawraca sobie głowe takim szczegółem jak ilosc usuniętego lakieru. 2 czy 20 mikronów? who cares

Do tego normą są kłujące w oczy hologramy i niedoróbki. Poszukaj najlepiej kogoś z forum ze swojej okolicy kto by Ci zrobił fachowo, albo rozważ skompletowanie podstawowego zestawu dla siebie i zacznij działać

[Guest]

Borek masz racje z tymi lakiernikami,moze jest ktos na forum ktory mieszka blisko mnie i moze mi zrobic korekte lakieru lub polerke,nie wiem dokladnie jak sie to nazywa,ja mieszkam w Bielsku Bialej.