Gość Opublikowano 22 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2011 Na wstępie chcę wszystkich powitać, Mam zamiar zająć się kompleksowym myciem aut na zasadzie mobilnej myjni samochodowej. W związku zakładaniem działalności w tym kierunku mam kilka pytań do Was czy taki sposób podejścia do tematu kosmetyki samochodowej będzie miał zwolenników. Czy będą chętni na mobilną myjnię - oszczędność czasu? Ma to wyglądać w następujący sposób: klient telefonicznie umawia się na wykonanie konkretnej usługi, ja jadę, myję mu auto we wskazanym przez niego miejscu, pobieram opłatę i odjeżdżam. I teraz kilka pytań: 1. Jakie polecacie środki biodegradowalne do mycia zewnętrznego, mycia i konserwacji felg, woskowania? 2. Co polecacie do prania tapicerki wewnątrz, czyszczenia plastików i kokpitu? 3. Jaki sprzęt do prania? - odkurzacz piorący, zwykły 4. W jaki sposób zapewnić sobie prąd gdyby go u klienta nie było - chodzi mi o jakiś mały cicho pracujący agregat lub przetwornicę w połączeniu z akumulatorem (czy ktoś się orientuje na jak długo starczy takowy akumulator przy używaniu odkurzacza do prania tapicerki czy odkurzaniu wnętrza?) Z góry dziękuję za odpowiedzi i wszelkie sugestie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marco Opublikowano 22 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2011 klient telefonicznie umawia się na wykonanie konkretnej usługi, ja jadę, myję mu auto we wskazanym przez niego miejscu,Ehee...i z miejsca zawija CIę straż miejska. Nie wolno myc na swojej prywatnej posesji ,a co dopiero "na zewnątrz". Ten pomysł nie przejdzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SJake Opublikowano 22 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2011 Jak masz ochotę na taki biznes to niestety nie w Polsce My jesteśmy ECO- EKO- E-wszystko Albo musiałbyś miec przenośne korytko - z którego zabierałbyś ścieki i utylizował w odpowiednim do tego miejscu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Evo Opublikowano 22 Lutego 2011 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2011 Ehee...i z miejsca zawija CIę straż miejska. Tak, która ma podsłuch na wszystkich liniach i tylko czeka na informacje o tym jak ktoś się umówi na mycie auta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marco Opublikowano 22 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2011 Tak, która ma podsłuch na wszystkich liniach i tylko czeka na informacjeNie zapominaj w jakim kraju żyjemy... I kto jest w około... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 22 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2011 Ale mi nie chodziło o takie normalne mycie pojazdu, tylko o środki biodegradowalne z atestami takie bez użycia wody, coby się właśnie nikt nie mógł przyczepić do ochrony środowiska i zanieczyszczeń terenu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Evo Opublikowano 22 Lutego 2011 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2011 W niedoinformowanym,99% społeczeństwa nie wie że nie można myć auta na zamkniętej posesji,a skoro nie wie że to łamanie prawa = nie powiadamia o tym odpowiednich organów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marco Opublikowano 22 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2011 tylko o środki biodegradowalne z atestami takie bez użycia wodyMożesz rozwinąć bo nie bardzo rozumiem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SJake Opublikowano 22 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2011 Czyli Waterlessy? Tym można umyć średnio zabrudzone auto. Do uje-anych się nie nadaje. Jak na przykład umyjesz zabłocone nadkola? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 22 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2011 są środki do bezwodnego mycia aut których nie trzeba niczym spłukiwać więc wszelkie zanieczyszczenia nie dostają się do gleby o co głównie chodzi w pozwoleniach na myjnie stacjonarne a myją auto tak jak na myjni ręcznej gdzie używają wody Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marco Opublikowano 22 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2011 są środki do bezwodnego mycia aut których nie trzeba niczym spłukiwaćJeśli o to chodzi to jest c..j nie mycie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 22 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2011 Czyli Waterlessy? Tym można umyć średnio zabrudzone auto. Do uje-anych się nie nadaje. Jak na przykład umyjesz zabłocone nadkola? przy takich "ciężkich brudach" jest specjalna mata na którą ten brud spłynie rozpuszczony parą wodną i wtedy go wciągam przed zwinieciem maty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SJake Opublikowano 22 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2011 Aaaaa.. czyli trzeba było od razu mówić, że chodzi o pare, super psikanty i magiczne ściiiiirki ;D Tutaj jest mało zwolenników takiego rozwiązania. Ja już wole te waterlessy - używane w ostateczności. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 22 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2011 magiczne ściiiiirki ;D Włąśnie nie chodzi mi o te magiczne ściereczki z Vulcanetu ;P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damian Opublikowano 22 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2011 Sam nie wiesz o co Ci chodzi... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 22 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2011 Wiem dokładnie o co mi chodzi, o środki do mycia aut z atestami (ale nie o te ścierki Vulcanet) coś jak z firmy F1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mazder Opublikowano 22 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2011 czy taki sposób podejścia do tematu kosmetyki samochodowej będzie miał zwolenników. Skoro ludzie jeżdżą do myjni "ekologicznych" i płacą w nich pieniądze (korzystają też z kuponów w grouponach i innych takich), to tym bardziej będą wydawać kasę, żeby ktoś do nich przyjechał i zrobił to samo. 1. Jakie polecacie środki biodegradowalne do mycia zewnętrznego, mycia i konserwacji felg, woskowania? Było o tym kilka wątków. Poczytaj o środkach do mycia bezwodnego. Na tym forum nie znajdują uznania. Tu się do sprawy podchodzi kompleksowo i robi się wszystko, żeby ryzyko uszkodzenia lakieru było jak najmniejsze. 2. Co polecacie do prania tapicerki wewnątrz, czyszczenia plastików i kokpitu?3. Jaki sprzęt do prania? - odkurzacz piorący, zwykły O praniu tapicerki i konserwacji plastików jest na forum multum informacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cash Opublikowano 22 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2011 klient telefonicznie umawia się na wykonanie konkretnej usługi, ja jadę, myję mu auto we wskazanym przez niego miejscu,Ehee...i z miejsca zawija CIę straż miejska. Nie wolno myc na swojej prywatnej posesji ,a co dopiero "na zewnątrz". Ten pomysł nie przejdzie. Coś bym napisał ale nic w internecie nie ginie i do wszystkiego można dojść :] ja sobie z tym radzę, a żyje w blokowisku (oczywiście metodą na dwa wiadra ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bati Opublikowano 22 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2011 Widzę że macie problemy z myciem auta ale tak to już jest w większych miastach ... ja mogę myć nawet pod blokiem (miasteczko 4000 mieszkańców) ... policja, straż miejska (a co to ? ) A tak poza tym pracuję na myjni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Evo Opublikowano 22 Lutego 2011 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2011 Móc to ja też moge, nie chodzi tu o fizyczną możliwość tylko o prawno-moralną. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 23 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2011 Czyli wg Was nie jest możliwe bezwodne mycie aut z dojazdem do klienta? W takim razie dlaczego jest tyle takowych myjni i jakoś żadna straż miejska się nie czepia? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
proximo Opublikowano 23 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2011 jezeli nic nie scieka na ulice/posesje to mozesz sobie myc mysle ze wiekszosc robi to na "lewo" i nie patrzy na SM Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 23 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2011 No właśnie nie robią na lewo bo działają legalnie coraz więcej takich myjni się w Polsce pojawia, brud cały zostaje na mikrofibrze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
firmek Opublikowano 23 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2011 brud cały zostaje na mikrofibrze Tylko w takim przypadku rozmawiamy o "myjni", a nie o detailingu. Osobiscie nie wyobrazam sobie by podejsc z fibra do auta umytego na myjni bezdotykowej ale nie umytego rekawica. Co dopiero mowic o szorowaniu brudu fibra Dla wielu osob taki "standard" pewnie wystarczy bo traktuja samochod zupelnie przedmiotowo i nawet nie zwroca uwagi na rysy, ale jesli trafi sie klijent ktory zauwazy, ze lakier zostal porysowany nie bedzie wesolo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mazder Opublikowano 23 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2011 Można wybrać rozwiązanie kompromisowe, czyli mycie aut szamponem bez spłukiwania typu Optimum No Rinse. Prawda, też się zużywa trochę wody, ale niepomiernie mniej. Wtedy przyda się mata pod samochód, na którą wszystko będzie spływać. Inna sprawa, że te "ścieki" też trzeba gdzieś zutylizować. Zostaje problem aut bardzo brudnych, których bez mycia wstępnego (płukania) się nie dotknie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się