Skocz do zawartości

Nasze pieszczochy


bucki

Rekomendowane odpowiedzi

1.9 TDI na pompie wtryskowej były niezniszczalne, i są dalej, jeśli chodzi o 1.9 TDI PD to również niezniszczalny silnik, prosty jak budowa cepa, dlatego nie rozumiem dlaczego piszesz

Sprawność i kultura pracy tego silnika przy współczesnych jednostkach jest zerowa.
:song:

To prawda że swoją kulturą pracy 1.9 TDI PD nie rozpieszcza, ale pokaż mi silnik diesla który wytrzyma tyle co poczciwe 1.9 vaga :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

maestro00, chyba źle zrozumiałeś :D pisałem że 1,9 je ma :) ale są wersje które nie mają i o nich pisałem :) ale nie robię OT bo gadka co lepsze fiat bmw czy audi :P

 

koza, audi w tej nowszej budzie jest świetna widziałem na mieście taką czarną przyciemnione szybki mniam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda że swoją kulturą pracy 1.9 TDI PD nie rozpieszcza, ale pokaż mi silnik diesla który wytrzyma tyle co poczciwe 1.9 vaga

Szczerze to niech martwią się Ci którzy nabędą auto z przebiegiem większym niż 250-300kkm bo dopiero wtedy mogą się pojawić jakieś różnice w trwałości.

W praktyce przy odpowiednim serwisowaniu 400kkm w HDI nie jest problemem.

 

Rozumiem ze 1.9 to w latach 90 chyba jedyny przyzwoity diesel ale doprawdy nie rozumiem podniecania się tym silnikiem, i jego kultu w dzisiejszych czasach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zrobiłem sobie prezent na mikołajki, pozbyłem się Golfa III którego tu wrzucałem i moim nowym pojazdem jest....

zdjcie0217x.jpg

 

Honda CBR 600 F2 :) Niestety marna jakość zdjęć ale przyprowadziłem ją już w nocy i pod ręką miałem tylko telefon :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też miałem F2, przyjemna maszyna i łatwa we wszelakich naprawach. Mój kolega ma taką kmtóryś rok na stunt i trzyma się żwawo. Jedyne co musisz pilnowac to napinacz łańcuszka rozrządu. W tym modelu często podupadał, 100 zł chyba kosztuje. I nie polecam pełnego przelotu, od 4 tysięcy urywa głowę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też miałem F2, przyjemna maszyna i łatwa we wszelakich naprawach. Mój kolega ma taką kmtóryś rok na stunt i trzyma się żwawo. Jedyne co musisz pilnowac to napinacz łańcuszka rozrządu. W tym modelu często podupadał, 100 zł chyba kosztuje. I nie polecam pełnego przelotu, od 4 tysięcy urywa głowę.
bez przesady to jest 600cc a nie litr :mrgreen:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.