Skocz do zawartości

Nasze pieszczochy


bucki

Rekomendowane odpowiedzi

spons, powiem tak, też myślałem że to jest potrzebne tylko wtedy gdy przejeżdża się np. przez rzekę ,dopóki nie poszalałem na poligonie i nie miałem wody w puszcze filtra powietrza :/ powagi sytuacji chyba tłumaczyć nie trzeba :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

dopóki nie poszalałem na poligonie i nie miałem wody w puszcze filtra powietrza

 

Ah, te male kaluze :P

 

A tak serio, nie znam sie, dlatego tez pytam ;)

 

[ Dodano: 19 Październik 2011, 22:11 ]

DPF to się rozcina i wypłukuje karcherem :D

 

Ta, tylko jak mam to robic co 2kkm to wole sie go pozbyc, egr to pikus jak sie wie co z nim zrobic. Jezeli chodzi o kolektory to ja znam 2 z roznych stajni, pewnie znalazloby sie wiecej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do 100kkm raczej nie ma prawa się nic stać.

 

Toyota LC120 D4D, 60 tys km - do wymiany 4 wtryskiwacze, poduszki silnika ca 13 tys zł, paliwo BP, Shell, Verva, auto z salonu, wszystkie przeglądy w ASO po 2,5 kzł każdy.

 

Klekot na gnój? bus, ciężarówka, lokomotywa, okręt - oczywiście. Osobówka - nigdy więcej.....

 

[ Dodano: 19 Październik 2011, 22:14 ]

3 miesiące po gwarancji....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znajomy prowadzący warsztat kupił nowego land cruisera czarnego i w dieslu - jak z nim rozmawiałem to - "nigdy więcej diesla i czarnego lakieru" :D

 

Klekot na gnój? bus, ciężarówka, lokomotywa, okręt - oczywiście. Osobówka - nigdy więcej.....

 

podbijam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie wtryskiwacze i większa czułość na paliwo.. do benzyny to sie leje i tyle a diesel juz nie bardzo.. No pewnie, że części są droższe, np rozrząd.. a powiem Ci tak: chyba najlepszym weryfikatorem opłacalności danego źródła napędu są floty samochodowe, jeżeli one już przechodzą na benzynę to chyba jednak coś nie tak jest z tym dieslem..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie zalewany tym 'lepszym' paliwem. Ja tam leje eko dizla z orlenu i jeszcze w zadnym aucie nie mialem problemu z wtryskami. Pozatym jak sie otwieraja do konca caly czas, to sie przedmuchuja :P

 

Od 9 lat jezdze dizlami, czesto po sporych modyfikacjach, robie srednio 30-40k rocznie (co i tak uwazam ze za malo jak na dizla) i jedyne co wymieniam to jakis smieszny osprzet typu czujnik temp. cieczy chlodzacej etc. raz uszczelke pod glowica ale 600km pelnym ogniem w aucie z moca podniesiona o 100% musialo sie tak skonczyc). No ale jak ludzie kupuja dizle po to zeby codziennie dojechac do pracy 5km to sory, tak juz bedzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DPF wytrzymuje kilkadziesiąt co najmniej, później się go wypala , przy większych przebiegach - czyści.

Poza tym wycinają go bezpłatnie pod warunkiem pozostawienia w rozliczeniu (metale szlachetne :D)

 

gruby_RS, pomijamy tak absurdalny przypadek, bardzo drogie auto i bardzo duże koszty.

To nonsesowne w aucie za taką kasę, ja bym się domagał zwrotu części kosztów tym bardziej ze auto bylo serwisowane i sa do tego podstawy.

Zresztą Toyota jak na japońską markę przystało w ogóle się nie psuje hehe

 

Powiem szczerze ze jestem troche pod wrazeniem bo i ja i wielu moich znajomych ma diesle (włoskie lub francuskie) ze sporymi przebiegami i żaden do dziś nie narzeka :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym się domagał zwrotu części kosztów tym bardziej ze auto bylo serwisowane i sa do tego podstawy.

 

proponowali robocizne free, po czesci "zapraszamy do kasy" - koniec-końców wtryski zostały wyczyszczone, co dalej z nimi i z poduszkami bedzie martwil sie nowy wlasciciel.

Owszem, auto pewnie troche zaj.......e jazdą po miescie, gdzie automat uważa, że 1,3 - 1,5 rpm to spoko dla wtryskow, turbo itp... poza tym super auto do toczenia sie i na zime ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DPF wytrzymuje kilkadziesiąt co najmniej, później się go wypala , przy większych przebiegach - czyści.

 

Nie eksploatowalem jeszcze ale w najblizszym czasie zdam relacje ;) Ogolem uwazam, ze w moim trybie jazdy, dpf bedzie czysciutki :D

 

Owszem, auto pewnie troche zaj.......e jazdą po miescie, gdzie automat uważa, że 1,3 - 1,5 rpm to spoko dla wtryskow, turbo itp.

 

Ja dalej uwazam, ze nie po to tam dizla pchali, zeby sie nim glownie po miescie zapuszczac ;) Druga sprawa jest to, ze ludzie traktuja dizle jak jakies ulomne silniki i boja sie je ciagnac po obrotach, co jest w mojej skormnej opinii bledem, dokad moment sie utrzymuje, dotad trzeba go ciagnac... u mnie zazwyczaj do 4200 :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dalej uwazam, ze nie po to tam dizla pchali, zeby sie nim glownie po miescie zapuszczac Druga sprawa jest to, ze ludzie traktuja dizle jak jakies ulomne silniki i boja sie je ciagnac po obrotach, co jest w mojej skormnej opinii bledem, dokad moment sie utrzymuje, dotad trzeba go ciagnac... u mnie zazwyczaj do 4200

Jak szukaliśmy przez ostatni miesiąc auta dla kolegi, to pojeździłem kilkoma autami. Wstępnie miało być VAG w TDI skończyło się na Hondzie w benzynie ;) Jechałem super TDI i po krótkiej rozgrzewającej jeździe próbnej (pow 70°C wody) stwierdziłem, że trzeba sprawdzić czy turbo zdrowe, czy dobrze dmucha i czy auto ma wigor, czy kopci mocno itp - no standardowa procedura. 2 wpięte i od 30 ogień do końca. Jak skończył ciągnąć i wył bardzo mocno (podejrzewam ok 4,5 tys obr i fakt faktem 90kmh) wrzuciłem luz i dotoczyłem się do krzyżówki. Właściciel siedzi z tyłu i do mnie z tekstem:

- wie Pan, że nie powinno się tak jeździć Dieslami?

ja tak na niego patrzę, troche z zażenowaniem i pytam się trochę z chamskim tonem

- niby jak?

- ciągnąć go na drugim biegu do tak wysokich obrotach...

- niby dlaczego?

- niech Pan się zapyta mechaników

ja tak na niego patrze jak na jeszcze większego kretyna i mówie:

- jestem mechanikiem. jakby producent chciał, żeby go tak nie kręcić to by zrobił tak, żeby go nie kręcić. A to, że mechanicy dorabiają sobie ideologie... wie Pan, z takimi to ja się spotykam na codzień "inżynierami".

W tym momencie był koniec gadki, ale to tylko przedstawia jaki jest poziom techniczny u typowego jeźdżca TDI. Jeszcze mi będzie wdzięczny za usunięcie tych pająków z rury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SzaKal, no właśnie jak - co jest innego w traktowaniu od benzyny? Pomiń fakt turbo - bo turbobenzyny też są. I są tez turbiny niewymagające chłodzenia po pracy (czyli utraty smarowania po wyłączeniu silnika).

 

[ Dodano: 20 Październik 2011, 22:11 ]

miałeś okazję przejechać się kiedyś autem ze wskaźnikiem temp oleju? ;)

 

bo sandał do oporu, jak tylko woda skoczyła na 70? ...z mojego auta bys .... hmmm ... wysiadł :-]:D;)

Nie mam aktualnie dobrego humoru, więc napiszę Ci raz-dwa:

Wytłumacz mi co Ty lejesz za olej do motoru, że on nie bedzie Ci smarował silnika przy temperaturze 60-70°C? Bo chyba tak mam to rozumieć? Masz natrysk na denka tłoków w Focusie?

 

PS. Tak, w Audi od 1,5 roku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po krótkiej rozgrzewającej jeździe próbnej (pow 70°C wody)

 

miałeś okazję przejechać się kiedyś autem ze wskaźnikiem temp oleju? ;)

 

bo sandał do oporu, jak tylko woda skoczyła na 70? ...z mojego auta bys .... hmmm ... wysiadł :-]:D;)

 

Z mojego prawdopodobnie też ;)

 

Temperatura silnika ma być robocza, olej okolice 80 stopni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Camel-, Np. dwumas psuję się najczęsciej od drgań, np gdy ktoś jedzie na piątym biegu 50 km i daje wgałtownie gaz, gasić silnik najlepiej na ludzie, jak wspomniałeś np turbo, dopółki nie ma 90 C to delikatnie z gazem, jak już zagrzany to mażna ogień do 4 tyś żeby przedmuchać turbo, filt cząsteczek stałych itp. Jak ja gasze samochód to :parkuję, wyłańczam światła, rozpinam pasy, biore z auto co mam zabrać i dopiero gaszę silnik ;)

Dla niektórych jazda dieslem może być trochę uciązliwa ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

temp oleju rozgrzewa się 2 razy dłuzej niż temp wody w układzie chłodniczym

 

Szczególnie w dieslu...

 

Ja auto czasami nawet po 5-7 minut zostawiam auto żeby sobie pochodziło i wychłodziło turbo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wytłumacz mi co Ty lejesz za olej do motoru, że on nie bedzie Ci smarował silnika przy temperaturze 60-70°C?

 

Jak woda ma 70C to olej jest ledwo cieply... gruby ma racje ;) Wszytsko z gowa, ciagnac do 4500 tez bez sensu bo tam juz dawno w serii nie ma ani mocy ani momentu, ale do tych 4 to jak najbardziej ;) Ogolem TDI lubi sie ciagnac po obrotach, jak wynika z moich obserwacji :P szczegolnie te na pompie :)

 

[ Dodano: 20 Październik 2011, 22:21 ]

Ja auto czasami nawet po 5-7 minut zostawiam auto żeby sobie pochodziło i wychłodziło turbo...

 

To juz troche przesada, wystarczy dojechac ostatni kilometr powoli i styka, zawsze lepiej pod obciazeniem jak na postoju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wytłumacz mi co Ty lejesz za olej do motoru

 

Są 3 (trzy) oleje spełniające normę Forda WS_____937

Castrol LongTec 0w40; Castrol Edge 0w40 jakiś ultrafioletowy i jakis Motul, leję ten pierwszy ;)

 

Masz natrysk na denka tłoków w Focusie?

Tak.

 

Każdy jeździ jak uważa, dla mnie informacją że pedał można do podłogi jest wskazówka temperatury oleju, a ta "wstaje" kilka(naście) km po "wodzie"...

 

To powiedz mi, skąd się biorą świeżutkie samochody z "zaj......m" turbo?

 

Pozdro ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spons, Czyli ten mój heh :D

 

Zgadza sie ;) Choc sam nie mialem przyjemnosci dojsc do takiego setupu, to te silniki mozna rozkrecic do 6000 obrotow ;) Co prawda ich zywot sie dosc mocno skraca, ale i tak daja rade. Na zwyklej 11ce i dobrym walku (omijajac juz reszte) moc do 4500 to zaden problem ;) a w dizlu to na prawde juz sporo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.