Skocz do zawartości

Nasze pieszczochy


bucki

Rekomendowane odpowiedzi

Gdzie tam :D

 

Był u mnie z pół roku temu jegomość Vectrą B i od słowa do słowa pokazuje mi "super turbo mega patent"

 

Dwa kawałki amelinium wielkości 1cm x 0,5 cm. Jeden we wnęce klapy, drugi pod maską.

Działanie ich polega na uwaga: ściąganiu rdzy z całej karoserii do siebie :lol::lol::lol:

Koszt tych magicznych urządzeń to jedyne 60 parę złotych :song:

 

Podjąłem próbę negocjacji i zrozumienia, jednak pan się oburzył i nie było sensu dalszej rozmowy.

 

 

Cytując klasyka: można? można :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Nie wiem jak to działa w samochodzie, ale takie zabezpieczenia z powodzeniem stosowane są na kadłubach statków.

Tutaj pierwszy lepszy cytat. Więcej do znalezienia we własnym zakresie jako ciekawostka:

 

Ochrona protektorowa. Do chronionego rurociągu lub kadłuba okrętu przytwierdza się tzw. protektory - bloki z metalu o niższym od żelaza potencjale normalnym (np. z magnezu, cynku). Protektor stanowi anodę zwartego ogniwa i sam zużywa się, przechodząc do roztworu (wody gruntowej lub morskiej). Elementy ochronne muszą być co pewien czas wymieniane.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i bym uwierzył, gdyby ta Vectra nie rdzewiała.

 

Jeżeli masz rację to ok nie znam się i możliwe, że w transporcie wodnym wykorzystuje się takie sposoby.

 

 

Tamto to ewidentne naciągactwo z allegro, tak jak super wtyki do zapalniczki po których zużycie spada do 2litrów/100 km :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piotrek305, też mi się wydawało, że malowana, ale cholera wie. zależy jak się stanie to czasem nie różni się odcień. Goła nie jest. Benzyna 1,6, klima, ABS, ESP, 6 poduszek, elektryczne szyby i lusterka, wspomaganie i inne pierdoły :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą to dziwne, że kupiliście auto bez miernika :)

Takie na magnez kosztuje 30zł a jesteś w stanie nim wyłapać czy były jakieś kombinacje. Tu nie chodzi o to, że ktoś malował, tylko, że nie dobrał odcieniu :/ A niestety srebrny najgorszy kolor do dobrania koloru... Dlatego ja błotnika nie maluje bo bym musiał całe auto malować albo minimum cały bok żeby jakoś to zgubić.

Ale pewnie taka Meriva nie kosztuje teraz cudów, więc niech służy jak najlepiej :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.