Guest Posted November 30, 2010 Report Share Posted November 30, 2010 Cześć. Temat poruszany milion razy, tak samo jak tysiące środków. Jak się w tym odnaleźć - nie wiem, dlatego liczę na wasza pomoc. Mianowicie - mam 20 letnie autko, które niedawno nabyłem. Na zewnątrz jest bardzo zaniedbane. Ogrom małych rysek (szczególnie przy klamkach) oraz jest kilka ognisk korozji, pękająca szpachla na masce i kilka większych rys. Puki co na dzień dobry cały samochód przeleciałem pasta lekkościerną pastą tempo - efekt - autko od razu zaczęło się błyszczeć ale szału nie było - zresztą cudów za 6 zł się nie spodziewałem. Dobra o co mi chodzi: 1.Czy dostanę jakiś specyfik który dałby radę z drobnymi rysami ? Proszę nie polecać jakichś środków za 70 i więcej złotych bo bezsensu jest stosowanie takich kosmetyków do samochodu za 2 tyś zł. 2. Samochód stoi pod chmurką. Czy pokrycie karoserii jakimś woskiem da jakieś korzyści w sensie zabezpieczenia przed woda i tym, żeby nie pojawiały się kolejne wykwity. 3. Czy grubsze rysy można delikatnie pędzelkiem pokryć farba podkładową, a następnie np. lakierem do paznokci w kolorze nadwozia. Czy to da jakiekolwiek zabezpiecznie takiej wady ? i tak dodatkowo pytanie nr. 4 - czy to prawda że po użyciu pasty temp powinno się cały samochód pokryć woskiem. Bo przeczytałem gdzieś w necie że ta pasta ściera lakier i jeżeli nie zabezpieczy się go woskiem to w te mikroryski wejdzie woda i zniszczy lakier bla bla - osobiście uważam to za jakiś smut. Jak jest naprawdę ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
maestro00 Posted November 30, 2010 Report Share Posted November 30, 2010 Ja bym tu radził wspomóc się tematami: http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic. ... 44&start=0 oraz http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic. ... 40&start=0 Ewentualnie przydałby się papier wodny. Niestety ręcznie się tego nie zrobi, potrzebna będzie polerka. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted November 30, 2010 Report Share Posted November 30, 2010 ok, z tym że jako student nie mam ogromnych możliwości finansowych, nie zrobię polerki sam, bo ani nie mam sprzętu ani odpowiedniego miejsca. To nie ma być nie wiadomo jaka profesjonalka. Autkiem pojeżdżę 2 latka i pójdzie na złom - jakbym chciał robić cała blacharkę to maska do wymiany, konserwacja dołu aut oraz cała blacharka do ogarnięcia. Koszt ok 3 tys zł. - bez sensu w samochodzie za 2. Chodzi mi o to że lubię majstować przy samochodzie, mam 2 ręce i sam chce coś podziałać. Co myślicie o użyciu pasty 3g i ręcznym przejechaniu samochodu ? A następnie wosk. ?? Link to comment Share on other sites More sharing options...
maestro00 Posted November 30, 2010 Report Share Posted November 30, 2010 Jest to wykonalne ale ręcznie to masa pracy. Nie miałbyś od kogo porzycyć polerki ? To może chociaż gąbka/wełniak na wiertarkę bo ręcznie to się zamordujesz Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dystrybutor m.k. Posted November 30, 2010 Dystrybutor Report Share Posted November 30, 2010 Proszę nie polecać jakichś środków za 70 i więcej złotych bo bezsensu jest stosowanie takich kosmetyków do samochodu za 2 tyś zł. To złe rozumowanie. Albo chcemy dbać o samochód, albo udawać przed samym sobą, że dbamy i oszczędzać. 3. Czy grubsze rysy można delikatnie pędzelkiem pokryć farba podkładową, a następnie np. lakierem do paznokci w kolorze nadwozia. Czy to da jakiekolwiek zabezpiecznie takiej wady ? Na mrozie może Ci odpaść lakier do paznokci. Jak będzie cienka warstwa. 4 - czy to prawda że po użyciu pasty temp powinno się cały samochód pokryć woskiem. Bo przeczytałem gdzieś w necie że ta pasta ściera lakier i jeżeli nie zabezpieczy się go woskiem to w te mikroryski wejdzie woda i zniszczy lakier bla bla - osobiście uważam to za jakiś smut. Jak jest naprawdę ? Wosk na tempo będzie się fatalnie trzymał. Ta pasta ma wypełniacze (sylikon?) i kiepsko do niej cokolwiek przywiera. Pod wosk lepiej kłaść cleaner lub odżywki jak PB BH lub WD etc. Link to comment Share on other sites More sharing options...
malkolm Posted November 30, 2010 Report Share Posted November 30, 2010 na tempo dość dobrze trzyma się wosk z k2 ultrawax, koszt 10 zł, ale szału tym nie zrobisz Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted November 30, 2010 Report Share Posted November 30, 2010 nie powiem, bardo polubiłem swój nowy nabytek (mitsubishi galant 91r) ale jak chciałbym go odpicować to musiałbym zainwestować ok 5 tyś. Według mnie jest to nie opłacalne. Ale chcę trochę ożywić samochód i w miarę możliwości o niego zadbać. Spróbuję ręcznie przejechać pasta G3 - i potem coś na to czy po prostu tylko tym ? Wytrwały chłopak ze mnie to dam radę Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted November 30, 2010 Report Share Posted November 30, 2010 Jeśli chcesz zabezpieczyć to wosk lub sealent. Przed nimi warto byłoby usunąć z lakieru sylikony po G3. Link to comment Share on other sites More sharing options...
pLaYmAn Posted November 30, 2010 Report Share Posted November 30, 2010 Szukaj testerów, zmieścisz się w kwocie 100zł ze wszystkim Link to comment Share on other sites More sharing options...
Camel- Posted November 30, 2010 Report Share Posted November 30, 2010 A często testerami można zrobić 2-3 auta. Czyli 2-3 aplikacje całego jednego auta Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted November 30, 2010 Report Share Posted November 30, 2010 czyli co użyć po g3 żeby usunąć te sylikony ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Camel- Posted November 30, 2010 Report Share Posted November 30, 2010 Pyra, cleanery, IPA, może być też mocniej stężone APC... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted November 30, 2010 Report Share Posted November 30, 2010 Czyli podsumowując to tak: te grubsze rysy zostawić w spokoju bo lakier do paznokci czy cosik takiego to kiepska sprawa. 1. Myje porządnie autko 2. Karoserie przejeżdżam pasta g3 3. Używam jakiegoś cleanera. 4. Nakładam wosk. Dni teraz krótkie, pogoda kiepska, mam nadzieje że jak zacznę rano to wyrobie się do momentu aż zacznie robić się ciemno ;D A z testerami to o co chodzi ? to jakieś po prostu mniejsze opakowania do kupna czy jak ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
senz Posted November 30, 2010 Report Share Posted November 30, 2010 3. Używam jakiegoś cleanera. Podjedz sobie na Powstańców W-wy do Elekronika i kup alkohol izopropylowy (IPA) Dni teraz krótkie, pogoda kiepska, mam nadzieje że jak zacznę rano to wyrobie się do momentu aż zacznie robić się ciemno ;D Chcesz to robić na zewnątrz ? A z testerami to o co chodzi ? to jakieś po prostu mniejsze opakowania do kupna czy jak ? Wchodzisz na strone sklepu i masz dział TESETERY/PRZETESTUJ/ITP. Takm są to przeważnie po ok 100ml pojemniczki. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted November 30, 2010 Report Share Posted November 30, 2010 dzięki za odpowiedzi. Co do tego alkoholu to dostane to w jakichś normalnych sklepach z chemią ? bo nie jestem dokładnie z Rzeszowa a małej wioski. Garaż mam na malucha, samochód mi się tam nie zmieści zostaje tylko praca pod chmurka, z tym że poczekam na lepsza pogodę. Możecie polecić jakiś sklep internetowy, ew. w Rzeszowie to podjadę i zrobię małe zakupy senz orientujesz się może, ile może kosztować polerka w naszych okolicach ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted November 30, 2010 Report Share Posted November 30, 2010 Przy obecnej temperaturze nie ma się co za to brać z przynajmniej dwóch względów: Wosk / sealent nie zwiąże się z lakierem Z obawy o odmrożenie kończyn. Tutaj masz spis sklepów internetowych: http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=804 Link to comment Share on other sites More sharing options...
senz Posted November 30, 2010 Report Share Posted November 30, 2010 Co do tego alkoholu to dostane to w jakichś normalnych sklepach z chemią ? bo nie jestem dokładnie z Rzeszowa a małej wioski. Najlepiej w jakimś elektronicznym. Garaż mam na malucha, samochód mi się tam nie zmieści zostaje tylko praca pod chmurka, z tym że poczekam na lepsza pogodę. Ciężko będzie w taką pogodę nałożyć wosk/sealant a w dodatku na zewnątrz. Może schnać ok 1h albo i 12. Jest to uwarunkowane od czynników zewnętrznych. A jak bedziesz to robił na zewnątrz -ujemna temperatura, długi czas schnięcia wosku/sealantu na lakierze, możliwe w tym czasie opady deszczy/sniegu a wtedy od początku... Możecie polecić jakiś sklep internetowy, ew. w Rzeszowie to podjadę i zrobię małe zakupy Na krakowskiej - Auto Centrum Daytona na Krakowskiej - ale tam sam Mequiars. A jak nie, to od jutra "Dzień Darmowej Dostawy" więc możesz skorzystać (wysyłka darmowa z prawie wszystkich sklepów ze środkami do AD ) senz orientujesz się może, ile może kosztować polerka w naszych okolicach ? Ok 200zł w jeden dzień a do tego GRATIS hologramy i rysy Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marco Posted December 1, 2010 Report Share Posted December 1, 2010 Ok 200zł w jeden dzień a do tego GRATIS hologramy i rysy Czyli jak wszędzie Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now