Gość Opublikowano 18 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 18 Listopada 2010 Czolem, Niedawno odebralem dziewiczo nowego Mondka (kolor ciemny fioletowy metalik) z salonu. Lakiery ktore sie obecnie stosuje sa miękkie, strasznie szybko sie rysujace. Nie bardzo mam warunki do samodzielnego mycia auta, wiec chcialem zapytac jak mozna o nie zadbac zeby zminimalizowac ryzyko wielu zarysowan itp. Jak zabezpieczyc? Czy ochrona lakieru srodkami typu diamondbrite ma sens? A moze znacie jakas pewna myjnie reczna na warszawskim bemowie gdzie auto solidnie nawoskuja nie rysujac jednoczesnie samochodu? Do tej pory najczesciej mylem samochody na myjniach samoobslugowych typu karszer. Tragedi na lakierze nie widzialem, ale wiele sie slyszy o agresywnosci chemi tam stosowanej itp. Jak to rozumiec? p.
kuflik Opublikowano 18 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 18 Listopada 2010 pepes, w wawie masz car-spa i svisswax, tam możesz podjechać i sie dowiedzieć co i jak:) DB omijaj szerokim łukiem.
mieszacz Opublikowano 18 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 18 Listopada 2010 Gratulacje z powodu nowego auta,firmy o których napisał kuflik świadczą usługi na wysokim poziomie.Niestety auta z salonu nieraz wyglądają gorzej niż auta forumowiczów.Będąc ostatnio na przeglądzie przyjrzałem się paru mercedesom ,uwierz mi wyglądały fatalnie(masę swirsów).Widziałem jak pracownik czyścił płynem do mycia szyb i wycierał ręcznikiem papierowym,ale kto na to zwraca uwagę?
Gość Opublikowano 19 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 19 Listopada 2010 No wlasnie...nie jest to moje pierwsze auto (nowe czy uzywane) i obecnie stosowane lakiery mnie zalamaly... A powiedzcie czemu DB omijac szerokim lukiem. Przyznaje jestem lajkonikiem w tych tematach i z opinii ktore slyszalem/czytalem sa chwaleni. Kolega z pracy z miesiac temu zrobil u nich (tez nowe) mondeo i wyglada super:) Ja jednak wole dopytac:) Moglbym tez prosic o namiary na te car-spa i svisswax ? Pytanie czy dzialaja tez w wawie?
lukwawa Opublikowano 19 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 19 Listopada 2010 Kuflik napisał przecież w drugim poście, że obie firmy znajdują się w Warszawie, na wszystkie pytania masz odpowiedź na forum, wystarczy użyć wyszukiwarki. O DB jest chyba cały wątek z tego co pamiętam. Ł.
conrado Opublikowano 19 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 19 Listopada 2010 i osoby z tych firm są na forum, wystarczy zerknąć do działu projekty firm detailingowych
maestro00 Opublikowano 19 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 19 Listopada 2010 pepes Mam to samo auto i powiem tylko że lakier nie jest wcale aż tak miękki, wystarczy go nie katować szczotami i tragedii nie będzie Z myjki bezdotykowej korzystam od kilku lat na rożnych autach i żadnych zmian nie na lakierze nie było - podkreślam że robię to samodzielnie w domu i wiem jakiej chemii używam. DB to moim (i nie tylko) zdaniem jest zwykła ściema.
Gość Opublikowano 19 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 19 Listopada 2010 Ło boshe...racja, jest napisane jak wół ze w wawie:) Pardon! Lakier nie jest tak miekki? Hmm. Ja naprawde nie naleze do przewrazliwionych, ale na tym aucie jest:) Jezeli sprawdzam auto czujnikiem lakieru, dodam, ze sprawdzam z glowa a nie uzywam do tego duzej sily i po kazdym takim dotknieciu w zasadzie pozostaja na lakierze kolka to chyba jest miekki:) I nie tylko od tego. Ten lakier to niestety pomylkaaaaaaa. Jak rozumiem ekologie ale robic auta gorsze niz byly to chyba malo inteligentne rozwiazanie:) Dzieki za info poszperam na forum, podjade, pogadam i na cos sie musze zdecydowac. DB sobie odpuszcze-zaufam Wam:) Widzialem chyba gdzies tez cos o myjni na ul. Hery (Bemowo). Mylem i nich czasami auta i na wtedy bylo ok. Jak ich teraz postrzegacie?
maestro00 Opublikowano 19 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 19 Listopada 2010 Jezeli sprawdzam auto czujnikiem lakieru Też zawsze to robię , zwłaszcza przy odbiorze z salonu Jak rozumiem ekologie ale robic auta gorsze niz byly to chyba malo inteligentne rozwiazanie:) Ale za to opłacalne , niestety wraz ze wzrostem zaawansowania technologicznego, drastycznie spada cykl życia auta (wiadomo $). Kompletny detailing polecam zrobić dopiero latem. Aha - jeśli auto jest prosto z fabryki (czyt. nie stało na stocku celnym) to bardzo możliwe że lakier po prostu nie osiągnął jeszcze pełnej twardości. Przypominam że nie każdy salon potrafi poprawnie zdjąć powłokę zabezpieczającą/konserwującą stąd późnej kwiatki że auto niby nowe ,a jest masa swirli.
Gość Opublikowano 21 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2010 To w takim razie co teraz przed zima z nim zrobic? Haslo Kompletny detailing jest dla mnie przyznam obce:) Chce po prostu zeby z zew. ladnie wygladalo i zeby je jakos zabezpieczyc.
Administrator Evo Opublikowano 21 Listopada 2010 Administrator Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2010 pepes, Hery miało jeszcze niedawno opinie niezłej,może tak jest nadal. Na zime zaopatrz się w Collinite 476s, zawieź im ten wosk i niech ci nawoskują auto zgodnie ze sztuką ( jeśli mają warunki ). A na wiosne będziesz sie zastanawiał co dalej ( korekta itp).
wax-master Opublikowano 22 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2010 Widzialem chyba gdzies tez cos o myjni na ul. Hery (Bemowo). Mylem i nich czasami auta i na wtedy bylo ok.Jak ich teraz postrzegacie? Jakiś czas temu poleciłbym tą myjnię również tą samą tylko na ul. burakowskiej - żoliborz. Swego czasu kilku chłopaków pracowało na kosmetykach swissvax i mieli jako takie pojęcie o dobrym myciu nawet mieli u siebie kilka pozycji m.in. swissvax car bath itp. Z racji tego ,że dawno tam nie byłem to nie mogę się wypowiedzieć jak wygląda sytuacja na dzień dzisiejszy pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się