Master kecav Opublikowano 31 Października 2010 Master Zgłoś Opublikowano 31 Października 2010 Plastikowa listwa na drzwiach została mocno przytarta, Praktycznie, w miejscu przytarcia, na całej powierzchni, jest teraz płaska (tego raczej nie da się już odtworzyć). Wskutek tego przytarcia powstały takie białe 'naddarcia'. Powiedzcie, jak najlepiej się z tym uporać? Chodzi oczywiście o likwidację tych białych przytarć. Mam nadzieję, że jakoś widać to dobrze na fotce:
maestro00 Opublikowano 31 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Października 2010 Wszystko się da ale bez opalarki sie chyba nie obędzie.
Master kecav Opublikowano 31 Października 2010 Autor Master Zgłoś Opublikowano 31 Października 2010 Wszystko się da ale bez opalarki sie chyba nie obędzie. Ale jeśli opalarka, to trzeba robić całą listwę, czy tylko ten fragment? Chodzi o ewentualną widoczną różnicę.
maestro00 Opublikowano 31 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Października 2010 Przykład użycia opalarki do naprawy plastikowej listwy: KLIK Można też iść na łatwiznę i kupić jakieś czarne, barwiące mazidło do plastików. Tyle że wtedy listwa pewnie będzie się odróżniać od reszty.
Master kecav Opublikowano 31 Października 2010 Autor Master Zgłoś Opublikowano 31 Października 2010 Można też iść na łatwiznę i kupić jakieś czarne, barwiące mazidło do plastików Noo.... taka łatwizna wyszła by mi bokiem po następnych myciach. Wolę już pobawić się opalarką, chociaż nie mam w tym doświadczenia. Ale kiedyś przecież trzeba zacząć p.s. tak przy okazji, to jestem pod wielkim wrażeniem Twojego projektu
maestro00 Opublikowano 31 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Października 2010 tak przy okazji, to jestem pod wielkim wrażeniem Twojego projektu yyy... ale jakiego projektu. Ten projekt z linku bynajmniej nie jest mój Link do całości procesu.
Master kecav Opublikowano 31 Października 2010 Autor Master Zgłoś Opublikowano 31 Października 2010 Ten projekt z linku bynajmniej nie jest mój To dopiero jestem gapa Tak jakoś przeglądałem całość i bezwiednie ... ... nie będę się już dalej tłumaczył, bo się jeszcze pogrążę
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się