Administrator Evo Opublikowano 18 Października 2010 Administrator Zgłoś Opublikowano 18 Października 2010 Jako że o tym produkcie jest wyjątkowo mało informacji w necie, postanowiłem sam go przetestować. Producent podaje że jest to QD/sealant w sprayu i że można go stosować na dowolnej powierzchni. Tutaj troche podobieństwo widać do OptiSeala,jeśli chodzi o wszechstronność. Jakby tego było mało, podobno maskuje drobne rysy, czyli wszystko w jednym. Brzmi podejrzanie, ale praktyka pokazuje że opis jest w 100% prawdziwy. Troche technicznych info: Konsystencja - rzadki budyń, po psiknięciu wyskakuje nam taka grudka. Sposób aplikacji : psikamy na lakier, rozprowadzamy aplikatorem, zostawiamy na minute dwie i polerujemy. Dziś było ok 7 stopni jak to robiłem i był drobne problemy ze ścieraniem, ale wczoraj z Hubertem ze Swissvaxa testowaliśmy w temperaturze kilkunastu stopni, i było super. Generalnie troche bardziej skomplikowane niż zwykły QD, ale nic strasznego. Zapach - chyba nie ma produktu Swissvaxa który by słabo pachniał, tutaj nie jest inaczej, zapach jest rewelacyjny, lekko waniliowy moim zdaniem. Kolor - biały/jasny róż. Cena - 96zł za 250ml to cena katalogowa, plus lekki rabat i robi się znośnie,nie ma tragedii. W sumie podobnie do OOS. Zaczne od plastików i gumy. Efekt jak na foto, idealna satyna,przywrócił plastikom piękną czerń i ładnie odżywił uszczelki. Na oponach efekt matowy, ja lubie błysk bardziej ale nie jest źle. Teraz wnętrze, efekt również satynowy, w cieniu jest IDEALNIE, zobaczymy jutro na słońcu jak to wygląda: I na sam koniec lakier. Wizualnie dorównuje Zaino Z8,czyli produktowi który na moim lakierze dał najlepszy efekt do tej pory. Ale to co stawia go zdecydowanie powyżej, to genialna wręcz śliskość. Z8 było w tej kwestii do tej pory najlepsze, ale po Nano Express pierwszy raz zauważyłem żeby gąbkowy aplikator położony na masce sam zjechał,nigdy czegoś takiego nie widziałem, a zawsze tak sprawdzam śliskość. Widać to również na gładkich plastikach we wnętrzu, szczególnie na tunelu środkowym. No i oczywiście na szybach działa bardzo dobrze, ale to jak praktycznie każde QD. Tak to wygląda na moim aucie. Podsumowując, w jednym produkcie mamy środek do zabezpieczenia lakieru, odżywienia wnętrza, plastików, uszczelek i opon. Nawet OOS tego nie potrafi bo zastosowany na plastiku nie odżywia go. W sumie poza utrudnionym polerowaniem w taką pogode, produkt jest bez wad. A tutaj foto jak sobie poradził na mega zapuszczonym plastiku w Renault Traffic : Przed : Po jednej warstwie:
Partner forum CAR CRAZY Opublikowano 19 Października 2010 Partner forum Zgłoś Opublikowano 19 Października 2010 Efekt na Renault powala
Gość Opublikowano 19 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 19 Października 2010 @evo czy to cudo daje sie na lakier po wosku, czy zamiast? Jezeli bym normalnie wszystko zrobil nalozyl Colli 476s zostawil na pare godzin zeby odpoczal, spolerowal i polozyl Nano express wszedzie wliczajac plastiki itp?
DOC Opublikowano 19 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 19 Października 2010 nalozyl Colli 476s zostawil na pare godzin zeby odpoczal Pare godzin to chyba troche za duzo, moze byc Ci ciezko potem spolerowac. Moim zdaniem przy Colli mozna poczekac nawet 10 min i powinno wystarczyc.
Administrator Evo Opublikowano 19 Października 2010 Autor Administrator Zgłoś Opublikowano 19 Października 2010 dnk, można i tak i tak, ale ja bym go stosował jako typowe QD, do uzupełnienia już istniejącej warstwy wosku, na świeżo położony wosk nie ma sensu, ale na plastiki jak najbardziej tak.
sq8shq Opublikowano 19 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 19 Października 2010 zgodnie z tym co mozna wygooglac i zgodnie zpowyzszym opisem ma to byc cos ala QD wiec mozna klas na wosk. A tak wogole to wyglada ze jest on zdecdydowanie korzystniejszy niz OptiSeal, jakies 10zl drozszy z tym ze minimalnie wieksze opakowanie a do tego bardziej wszechstronny. Zastanawia mnie tylko fakt jaka jest trwalosc takiego specyfiku oraz czy sa negatywne skutki stosowania go dosc czesto (z czasem mamy kilka warstw na wosku bazowym - czy w taiej opcji wogole jest sens dawac pod niego wosk? Edit: Evo uprzedziles mnie z odpowiedzia
Administrator Evo Opublikowano 19 Października 2010 Autor Administrator Zgłoś Opublikowano 19 Października 2010 A tak wogole to wyglada ze jest on zdecdydowanie korzystniejszy niz OptiSeal, Owszem, ale OOS nakłada się jednak dużo szybciej Ja z reguły nie daje QD na świeża warstwe wosku, nie bardzo widze sens w tym. Co do negatywynch sktuków,ciężko powiedzieć,nie stosowałbym go po każdym myciu, tylko powiedzmy co 3-4 mycia, a w pozostałych przypadkach zwykłe QD.
sq8shq Opublikowano 19 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 19 Października 2010 jak dobrze pamietam kiedys robiles taki test oos, gdzie wspominales ze po deszczu mniej zostaje takich zaschnietych plam, ciwkaw jestem ak to wyglada w przypadku Nano Express - jezeli mozesz zdac relacje po jakims deszczyku i wyschnieciu samochodu. Bardzo intensywnie poszukuje czegos co w jakis sposob "zabezpieczy" wosk przed takimi zdarzeniami... P.S. Tak troche offtopowo, na stronie swisswax jest ciekawie opisana aplikacja NanoExpress'a "Zastosowanie jednej aplikacja Nano Express trwa około 4 tygodni a czas potrzebny do przygotowania 35-45min. " Mozna wywnioskowac ze nalozenie na cale auto zajmie nam 4 tygodnie
Administrator Evo Opublikowano 19 Października 2010 Autor Administrator Zgłoś Opublikowano 19 Października 2010 Nano Express bardzo ładnie kropelkuje, dzisiaj popadało w nocy i rano były śliczne kropelki. O ile na części gdzie mam nałożonego Zymola i Dodo to normalne, bo to woski carnaubowe i same z siebie tak kropelkują, to takie samo kropelkowanie bylo na części z Zaino, które samo w sobie kropelkuje jednak troche inaczej.
sq8shq Opublikowano 19 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 19 Października 2010 ok nie do konca chodzilo mi o to czy kropelkuje ale co dzieje sie gdy owe kropelki wyschna na lakierze...normalnie jezeli lakier jest lekko skurzony i jest na nim wosk to po wyschnieciu pojawiaja sie paskudne palmki. Gdzie przy tescie oos widzialem info ze po zastosowaniu oos owe plamki po wyschnietej wodzie z deszczu sa mniej widoczne i ciekaw jestem jak to bedzie w przypadku nano express
Administrator Evo Opublikowano 19 Października 2010 Autor Administrator Zgłoś Opublikowano 19 Października 2010 Narazie ciężko to stwierdzić bo tu gdzie mieszkam ciągle odbywaja sie ostatnio prace remontowe na ulicy/pod ulicą i pyłu jest tyle że i tak i tak zasycha po deszczu.
sq8shq Opublikowano 19 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 19 Października 2010 ok, rozumiem, przy czym bylbym wdzieczny gdybys mial na uwadze ten aspekt i przy nadazajacej sie okazji zwrocil na to uwage... narazie i tak wyzbylem sie calej kasy wiec osobiscie nie zweryfikuje tej sprawy, niemniej jezeli redukowal by takie niespodzianki to trzebaby go brac pod uwage przy ew. przyszlych zakupach
jorg Opublikowano 19 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 19 Października 2010 gdzie ten środek można kupić
Administrator Evo Opublikowano 19 Października 2010 Autor Administrator Zgłoś Opublikowano 19 Października 2010 www.swissvax.pl
Administrator Evo Opublikowano 19 Października 2010 Autor Administrator Zgłoś Opublikowano 19 Października 2010 Jedno psiknięcie na drzwi, 2 na maske i na dach,na listwy i wnętrze w sumie z 4 poszły. Generalnie meeeeega wydajny, po całym aucie z wnętrzem i oponami ubyło tylko co nic w butelce.
DOC Opublikowano 20 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 20 Października 2010 Evo, a jak wnetrze wyglada w sloncu? Udalo Ci sie juz sprawdzic?
Administrator Evo Opublikowano 20 Października 2010 Autor Administrator Zgłoś Opublikowano 20 Października 2010 Jest ok, nawet nie błyszczy się za mocno. Moja deska obojętnie czego by sie nie użyło, to zawsze dostaje lekkiego połysku,nawet po takich środkach jak Natural Look, i tutaj nie jest inaczej.
DOC Opublikowano 20 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 20 Października 2010 Moja deska obojętnie czego by sie nie użyło, to zawsze dostaje lekkiego połysku Taki urok faktury deski w Leonie Jak jeszcze mialem Leona to w koncu udalo mi sie osiagnac matowy look z PB NL ale bylo z tym zabawy i szczerze mowiac juz nie pamietam jak to zrobilem
Administrator Evo Opublikowano 20 Października 2010 Autor Administrator Zgłoś Opublikowano 20 Października 2010 No generalnie plastiki w Leonie nie grzeszą jakością, a teraz na obniżonym i utwardzonym zawieszeniu mam w aucie istny koncert, szczególnie w zimne dni
_Shadow Opublikowano 20 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 20 Października 2010 poczekaj do sporych mrozów wtedy zatyczki do uszu i ognia
pro rider Opublikowano 10 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2010 Evo, czy na plastikowych częściach nie ma przebarwień jak popada deszcz?
Administrator Evo Opublikowano 10 Listopada 2010 Autor Administrator Zgłoś Opublikowano 10 Listopada 2010 Nie zauważyłem żeby były.
gruby_RS Opublikowano 11 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 11 Listopada 2010 Evo, po takim tescie nie zostaje nic innego jak zamowic to cudo, co zamierzam uczynic Pozdro
Rubio Opublikowano 11 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 11 Listopada 2010 No to masakra ciekawe jak z trwałością. Efekt naprawdę powala.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się