Maru 123 Opublikowano 14 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Października 2010 Witam! przedstawiam Wam mój niedawny projekt zrobiony na szybko. Znajomy sprzedał auto i na czas poszukiwania nowej furmanki aby jakoś się poruszać zakupił taki oto bolid za 950zł volvo 460 1.8 B+G alu, szyber i siodła grzane pozatym auto po palaczu co zobaczycie zresztą na fotkach. wnętrze odkurzono i wyprano karcherem rm, plastiki APC potem natural look, mycie szyb itd. w międzyczasie mycie silnika itd. Wstawiam link do galerii bo już wyczerpałem limit na rapidshare http://picasaweb.google.com/108245303236301596265/VOLVO46095
mastacrx Opublikowano 14 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Października 2010 ale chlew w nim był masakryczny gratulacje widać, że auto odżyło
Borek Opublikowano 14 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Października 2010 To kolega nieźle na nim zarobi sprzedając po takim zabiegu Jakiego APC używałeś? Ładnie ten gnój spływa po plastikach
krzychu147 Opublikowano 14 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Października 2010 widać kolosalną różnice! Czego użyłeś do mycia silnika? Niedawno własnie tez zakupiłem autko i szukam czegos czym porzadnie umyje silnik u siebie Ile godzin trwały prace nad tym autem?
Maru 123 Opublikowano 14 Października 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Października 2010 Jakiego APC używałeś? APC PB Czego użyłeś do mycia silnika? slinik-autoland czy jakoś tak. jest to killer i chyba najmocniejszy środek jaki jest powszechnie sprzedawany. Ile godzin trwały prace nad tym autem? ok 18.00 do 2.30 w nocy
Borek Opublikowano 14 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Października 2010 slinik-autoland czy jakoś tak. jest to killer i chyba najmocniejszy środek jaki jest powszechnie sprzedawany. Zgadza się, trzeba uważać, ja nieświadomie sobie tym zmatowiłem kilka elementów z polerowanego alu pod maską . Generalnie jest bardzo skuteczny, ale trzeba uważać na takie surowe metale no i szybko spłukiwać.
krzychu147 Opublikowano 14 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Października 2010 mówicie o środku o nazwie" SPEC"? radzi sobie z zabrudzeniami bez uzywania pedzla? Po jakim czasie od nałożenia zalecacie płukanie?
Borek Opublikowano 14 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Października 2010 Tak SPEC. Ogólny brudny nalot na silniku spokojnie usuwa, aczkolwiek pędzelek wskazany tam gdzie mamy dostęp. Ja używałem dyszy wirującej na myjce do spłukiwania, ale z dużej odległości-conajmniej 1m żeby na silnik leciała mgła a nie mocny strumień. Ok 2-3min na działanie i płukanie
lakikwap Opublikowano 14 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Października 2010 kurcze pewnie przy sprzedaży 100% więcej dostał co dał za niego, no ale auto wygląda zdecydowanie 100% lepiej
SZyBA Opublikowano 14 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Października 2010 Bardzo ładnie jednak widać że można kupić auto w stanie wskazywanym na zużycie a jednak doprowadzić go do stanu jak by wyglądał kilka lat młodziej. Żebyśmy mieli każde samochody z takim stażem lat w takim stanie to było by super. Gratulacje wielkie mniejmy nadzieje że kolega tak szybko teraz nie sprzeda bo szkoda aż było by
Maru 123 Opublikowano 14 Października 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Października 2010 mniejmy nadzieje że kolega tak szybko teraz nie sprzeda bo szkoda aż było by będzie sprzedane na pewno bo to auto tylko na chwilę, tak tylko żeby mieć czym dupe wozić a kolega teraz szuka audi A6 C6 w każdym razie jeszcze pewnie sobie pożyczę od niego tego volviaka z raz żeby trochę nad lakierem popracować
kar01 Opublikowano 14 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Października 2010 ok 18.00 do 2.30 w nocy :O Według mnie bardzo krótko jak na taką robotę! Jednak od razu widać, że auto po palaczu... Super!
yesfan Opublikowano 14 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Października 2010 Maru 123, jesteś zadowolony z APC PB? Muszę kupić i nie wiem czy warto.
Maru 123 Opublikowano 14 Października 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Października 2010 Maru 123, jesteś zadowolony z APC PB? tak, nierozcieńczony jest na tyle silny że spoko można nim silnik myć, a po rozcieńczeniu można myć delikatne rzeczy typu tapicerka , plastiki. jedyne co przeszkadza to jego zapach-strasznie duszący i momentami aż drażniący drogi oddechowe, najlepiej go używać na zewnątrz lub w dobrze wentylowanym pomieszczeniu
Mazder Opublikowano 14 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Października 2010 Makabrycznie to auto wyglądało w środku. Nie bałeś się opryskiwać komory silnika tak starego auta, w którym wszystko jest na wierzchu? Teraz jeszcze zadbać o lakier i wartość samochodu automatycznie rośnie
Maru 123 Opublikowano 14 Października 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Października 2010 Nie bałeś się opryskiwać komory silnika tak starego auta, w którym wszystko jest na wierzchu? bardziej się boje o nowe silniki tu jedynie noga się świece zalać lub aparat zapłonowy
vanquisz Opublikowano 14 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Października 2010 w każdym razie jeszcze pewnie sobie pożyczę od niego tego volviaka z raz żeby trochę nad lakierem popracować Na to wszyscy liczymy;) Good job
Marco Opublikowano 15 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Października 2010 Jak ja kocham takie projekty... Z fredzla zrobic autko za ktorym beda sie na gieldzie zabijac Gratki za wykonana prace.
Camel- Opublikowano 16 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Października 2010 Maru... MASAKRA. Jak zobaczyłem te "krople dymu" spływające z plastiku to aż się podjarałem oglądając fotki. Uwielbiam takie projekty. Swietna robota. I nie mów wcale, że na szybko i 'po omacku' robione auto - końcówka wydechu aż razi
vanquisz Opublikowano 16 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Października 2010 Maru... MASAKRA. Jak zobaczyłem te "krople dymu" spływające z plastiku to aż się podjarałem oglądając fotki. Weź poprawkę na to, te brązowawe zacieki to w dużym stopniu zasługa APC PB, który jest właśnie w podobnym kolorze. Co wcale nie zmienia faktu, że to jeden z najlepszych projektów jakie widziałem, jeśli chodzi o wnętrze. Czekamy na lakier
Maru 123 Opublikowano 16 Października 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Października 2010 no fakt brązowe kropelki to też w części kolor APC czkolwiek podsufitka wcale nie była taka czysta nie mów wcale, że na szybko i 'po omacku' robione auto no niestety ale tak jest. pracuję od 10.00 do 18.00 w domu jestem 18.30 potem późny obiad itd. więc jest 19.00 i dopiero od 19.00 mogę coś podziałać. weekendy też mam zajęte bo albo szkoła albo coś innego i ciężko jest coś więcej zrobić a szkoda bo lubię właśnie takie projekty. czyszczenie nowego auta nie sprawia (przynajmniej mi) tyle radochy co takie rodzynki jak to volvo
Caddy Opublikowano 16 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Października 2010 Maru, mam pytanie. Na zdjęciach widać ociekającą cała konsolę wraz ze wszystkimi przyciskami, radiem itd. Pomijam fakt, że radioodtwarzacze średnio za takimi mokrymi zabiegami przepadają a ich usterki objawiają się z czasem....do rzeczy: Czym potem wyciągasz spływający APC z tych wszystkich zakamarków i przycisków? Ja z braku lepszego pomysłu wraz z praniem tapicerki używałem do tego odkurzacza piorącego, który miał na tyle siły, że potrafił zaciągnąć to wszystko i powierzchnie były praktycznie czyste i suche. Jak sobie z tym radzisz?
Maru 123 Opublikowano 16 Października 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Października 2010 Caddy, podobnie jat ty ściągam to odkurzaczem pioracym, i wydmuchuję powietrzem pod ciśnieniem + suszenie MF
mikw Opublikowano 28 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 28 Października 2010 super robota, nie chciałbym tego sam robić nawet za dopłatą. Teraz to widać, że jeździł nim Niemiec, lekarz, emeryt w niedzielę do kościoła....
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się