Gość Opublikowano 26 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 26 Września 2010 Witam Jak w temacie co byście polecili do czyszczenia i zabezpieczenia folii samochodowych, a konkretnie mam oklejony dach czarną folią z połyskiem (Oracal), myślałem że folie można traktować w przybliżeniu tak samo jak lakier samochodowy ale co niektórzy piszą żeby nie stosować środków które zawierają destylaty ropy naftowej czyli trzeba by było się skłaniać tylko ku woskom naturalnym, i tu mam kilka pytań: Jakie mogą być konsekwencje stosowania środków które zawierają destylanty ropy naftowej na Folii. Czy wszystkie hybrydy/syntetyczne woski zawierają takowe destylanty (nie mam takiej wiedzy co siedzi w składzie danego wosku/sealanta) Czy któryś z tych wosków/sealantów można bez obaw stosować na folii (takie posiadam) FK1000, Megs 16, Colli 845, PB EX-P Są jakieś dedykowane clinery do folii (IPA będzie ok) Z dedykowanych Sroków do zabezpieczania folii można znaleźć Xpel Film Sealant czy jest coś jeszcze. Jak ktoś już zabezpieczał folie samochodowa niech napisze jak to przebiegało i czego użył. Pozdrawiam
spons Opublikowano 26 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 26 Września 2010 Krotkie zalecenie porducenta: "The car should be left at the application temperature for additional 24 hours. After approximately three days the film will stick so tightly to the car that you can take the car through a car wash without any problems. No polish should by applied to the car for at least three weeks after wrapping. Only wax-free, silicone or Teflon polishes should be used for plastic surfaces. No high-pressure cleaning or caustic chemicals should be used for cleaning the car. For further practical information see ORAFOL’s “Car wrapping” CD." Za chwile postaram sie znalesc cos wieciej.
Gość Opublikowano 26 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 26 Września 2010 Przy foliach Oracal podają "Folia odporna jest na większość olei, smarów, paliw, rozpuszczalników alifatycznych, słabych kwasów, soli i alkaliów" Czyli woskować tym samym co lakier i czyścic clinerem (bez właściwości ściernych) czy nie bo już się w tym gubię.
spons Opublikowano 26 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 26 Września 2010 Odporna chyba w tym sensie ze nie speka czy cus, bo jak ja polejesz olejem to na bank wpije. Staram sie znalesc wiecej info w tym temacie, ale sam producent nie za bardzo sie rozpisuje i nie ma zadnych dedykowaych srodkow. Podejrzewam ze folie masz na dachu wiec za bardzo bym sie nie szczypal, bo tam aplkacja jest latwa i folia nie jest rozicagana, pozatym nie jet narazona na wieksze naprezenia. Jak juz pisalem w innym temacie, ja na folie kladlem juz srodki to mycia felg,silnikow, rozpuszczalnik i koncentrat aktywnej piany i nic jej nie bylo, a stosowalem te srodki na mocno naciagnietej folii. Niestety co do woskowanie za bardzo doswiadczenia nie mam. Jutro jade na szkolenie z aplikacji folii do zmiany koloru i folii ochronnych, postaram sie cos dowiedziec wiecej.
Gość Opublikowano 26 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 26 Września 2010 Jutro jade na szkolenie z aplikacji folii do zmiany koloru i folii ochronnych, postaram sie cos dowiedziec wiecej.Fajnie by było dostać wiadomość od źródła,jak coś to będę czekał co Ci tam powiedzą w temacie czyszczenia clinerami i woskowania folii. Pozdro
wax-master Opublikowano 26 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 26 Września 2010 Czyściłem i zabezpieczałem większość folii przystosowanych do oklejania aut: matowe,kredowe,poł-matowe,z połyskiem,imitacja-Karbonu, takich firm jak: oracal, avery, 3M i inne z niżej półki. Robiłem to kosmetykami sv do zwykłych lakierów (i nie miałem żadnych problemów), na dzień dzisiejszy weszła seria Opaque do lakierów i folii matowych - tutaj masz prace anglików przy użyciu tych kosmetyków http://www.detailingbliss.com/forum/sho ... -black.htm (nie wiem czy można wrzucać linki do innych forum?? jeśli tak to sorry i proszę o usunięcie) nie wiem jak folie zachowują sie przy stosowaniu innych kosmetyków, raz usuwałem smołę z folii białej kredowej przy pomocy benzyny ekstrakcyjnej i nie zauważyłem żadnej szkodliwości
spons Opublikowano 27 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 27 Września 2010 Pogadalem z chloakami, generalnie mowia ze mozna stosowac to co na lakier. Oni uzywaja Wutrha Galzur-versiegelung czy jakos tak, badz xpela, ale i sonax sie u nich znalazl i tez mowia ze ok Generalnie to chyba wsio ryba.
m1chal Opublikowano 24 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Października 2010 czy cos sie stac moze folii jak potrze sie szmatką z benzyną?
spons Opublikowano 24 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Października 2010 Nie powinno, rownie dobrze mozesz oblac auto przy tankowaniu, producent musial to przewidziec.
m1chal Opublikowano 24 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Października 2010 bo taka akcja byla ze ktos wzial benzyne ekstrakcyjna na pieluche tetrową i troche czyścił stary klej od innej naklejki ktora byla przyklejona na folie i tak jakby ta folia w tym miejscu zmatowiała, albo po prostu ten stary klej jakos sie tak rozpuścił (i trzeba go porzadnie czymś usunać)
m1chal Opublikowano 24 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Października 2010 kurde nie wiem jakiej firmy... ale kolor pomaranczowy, jakas jedna z tańszych ok 50zl za m2, specjalna z przeznaczeniem do oklejania aut z klejem kanalikowym http://www.kame.pl/oferta.html ta firma robila...
spons Opublikowano 24 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Października 2010 Wiec na pewno bedzie to folia wylewana, IMO nic sie dziac nie powinno chyba ze kleja jakas chnszczyzna. Az jutro sprawdze efek tozpuszczalnika na polysku. Kolega przetral szmatka czy cioral ta szmata ze az wiory lecialy?
m1chal Opublikowano 24 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Października 2010 Kolega przetral szmatka czy cioral ta szmata ze az wiory lecialy troszeczke tam pomęczył, ale zobaczyl co sie dzieje to przestał obstawiamy, ze to moze wlasnie ten stary klej jakos sie tak rozpuścił na tej folii. no ale moglo sie cos stac jeszcze z folią
spons Opublikowano 24 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Października 2010 Jutro przetestuje na folii z polyskiem, bo jak narazie darlem rozpuszczalnikiem tylko po macie. Masz jakas fote? Czy cos moglo sie stac, w sumie jak najbardziej, kazdy producent przestrzega przed traktowaniem folii srodkami zracymi.
m1chal Opublikowano 24 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Października 2010 Masz jakas fote? zdjecia nie mam, ale no wyglada jak zwykly lakier ktos by poszorował czyms, czyli to miejsce wyglada jakby matowe sie zrobiło a nie blyszczace. yy wlasnie sie dowiedzialem ze to bylo nitro , nie rozpuszczalnik
conrado Opublikowano 24 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Października 2010 m1chal, ale nitro to chyba właśnie rozpuszczalnik? Rozpuściło wierzchnią warstwę folii i dlatego się zmatowiła w tym miejscu.
m1chal Opublikowano 24 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Października 2010 ale nitro to chyba właśnie rozpuszczalnik? ale nitro jest mocniejsze od zwyklego rozpuszczalnik/rozcieńczalnika
conrado Opublikowano 25 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 25 Października 2010 m1chal, co rozumiesz pod pojęciem "zwykły" ? Rozpuszczalnik/rozcieńczalnik ma za zadanie rozpuszczać/rozcieńczać tyle że niektóre są słabsze (denaturat, benzyna ekstrakcyjna) a inne bardziej agresywne (aceton, nitro, terpentyna, itp.) Spotkałem się z rozcieńczalnikiem "uniwersalnym" ale w jego składzie czuć było ksylen więc pewnie to jakaś mieszanka. Na dobrą sprawę nawet zwykła woda może być rozpuszczalnikiem ale to już się ot zrobił ogólnie z wszelkimi plastikowymi rzeczami czy foliami trzeba się obchodzić bardzo ostrożnie z mocna chemią i najlepiej zrobić próbę w niewidocznym miejscu jak zadziała,czy nie zmieni powierzchni, nie odbarwi itp. pzdr
spons Opublikowano 25 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 25 Października 2010 Wieczorem potraktuje polysk nitro i uniwersalnym, dam znac co i jak.
m1chal Opublikowano 25 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 25 Października 2010 iektóre są słabsze (denaturat, benzyna ekstrakcyjna) a inne bardziej agresywne (aceton, nitro, terpentyna, itp.) i wlasnie o te dwa mi chodzilo benzyne ekstrakcyjna i nitro czyli słabszy i mocniejszy
spons Opublikowano 26 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 26 Października 2010 Nie dalem rady wczoraj sprawdzic bo mi zona nawymyslala kupe roboty , dzisiaj zaraz po pracy zobacze co i jak.
spons Opublikowano 27 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 27 Października 2010 Sorka za opoznienie. Wlasnie zrobilem test, tarlem szmatka z nitro po kawalku folii jakies 2 minutki i nic jej nie jest. Potem wylalem troche na folie i zostawilem na minute, troche ja zezarlo, widac plame ale nie stracila polysku. Zaraz wkleje fote. Testowalem na oracalu 970. EDIT: Tu folia jeszcze na papierze silikonowym, po prawej byl rozpuszczalnik, jak widac nie ma na niej sladu. Po odklejeniu od papieru widac ze folia jest mocno rozmiekczona, po naklejeniu wyglada caliem normalnie, polysk jest dalej. Na focie jest masa babli, a to dlatego ze folia byla b. miekka, ale dalo sie ja nakleic normalnie. Generalnie widac ogromna reakcje nitro na folie ale na perwno folia nie zmatowiala. Gdyby byla naklejona na auto mysle ze nie zauwazylbym roznicy.
m1chal Opublikowano 28 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 28 Października 2010 spons, wielkie dzięki za test!
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się