Gość Opublikowano 11 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2010 Samochód umyty i nawoskowany. Z daleka wygląda ok. jednak jeśli przyjrzeć się bliżej... odbity obraz wygląda tak, jakby odbijał się od nierównej powierzchni - składającej się z wielu małych płaskich powierzchni. Widać to szczególnie dobrze, kiedy w lakierze odbijają się przedmioty o regularnych kształtach i liniach prostych (np. budynki). Linie proste nie mają ciągłości. Na całej powierzchni "zygzakują". Co to jest?
matgym Opublikowano 11 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2010 Nowy samochód? Moze skorka pomarańczy?
maestro00 Opublikowano 11 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2010 Są trzy możliwości: - szpachla i powtórne malowanie - podwójny lakier - wada/przypadłość fabryczna Jeśli auto jest nowe to do uszkodzeń dochodzi dość często nawet podczas transportu. Warto wspomnieć że zjawisko ma miejsce w którym najczęściej dochodzi do zacieków podczas nieumiejętnego lakierowania. Niestety aparat nie jest w stanie ostatecznie oddać wiernie skali zjawiska.
Gość Opublikowano 11 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2010 Tak samochód jest nowy. Efekt występuje na całej powierzchni lakierowanych blach. Czy poza zmniejszeniem estetyki taka wada ma inne negatywne konsekwencję? Czy powinienem reklamować auto?
miki Opublikowano 11 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2010 Jest to normalna najzwyklejsza fabryczna morka. Jak pójdziesz z reklamacją to Cię wyśmieją. Jeśli chcesz mieć lustro to papier ścierny i jazda, ale to by już była profanacja.
maestro00 Opublikowano 11 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2010 Jeśli to niewielka morka to jak wspomniano jest to norma na każdym aucie. Każde auto lakierowane w fabryce ma małą morkę i nie jest w żadnym wypadku powód do reklamacji. Zakładam że ostatnie zdjęcie było robione z baaardzo bliska.
kanar Opublikowano 11 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2010 zw7, większość nowych aut tak wygląda, a jak nawoskowałeś woskiem syntetycznym to tylko podbiłeś ten efekt. Na wosku naturalnym jest to dużo mniej widoczne.
Gość Opublikowano 11 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2010 Faktycznie najpierw użyłem Meguiar's Cleaner Wax, a na to poszedł Meguiar's NXT Generation Tech Wax.
Tomasz KRK Opublikowano 14 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2010 Jeśli chcesz mieć lustro to papier ścierny i jazda, ale to by już była profanacja. Dlaczego profanacja miki ?
miki Opublikowano 14 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2010 Dlatego że na nowym aucie klaru jest przeważnie 40um, żeby pozbyć się morki musisz zetrzeć około 20-25um, a czasami i więcej. Polerką zetrzesz jeszcze z 5um i zostaje cienka błonka bez głębi Takie rzeczy robi się na samochodach lakierowanych i specjalnie przygotowanych pod to żeby były lustro, 5-6 warstw klaru i w ch.j roboty bo nie da się tego zrobić na raz. I nie tylko moim zdaniem ale nie jest to wcale takie ładne.
Tomasz KRK Opublikowano 14 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2010 Wykończenie lakieru na "lustro" jest oczywiście kwestią gustu, nie każdemu się musi podobać. Usunięcie morki to faktycznie bardzo dużo żmudnej pracy, ale nie koniecznie musi oznaczać pozostawienie cienkiej błonki lakieru. Żeby usunąć większość efektu falowania powierzchni wystarcza ściągnięcie 5 - 15 μm lakieru bezbarwnego. To oczywiście dość dużo, jednak osoby którym morka bardzo przeszkadza (ostatecznie da się z tym w końcu jakoś żyć są skłonne usuwać ją z fabrycznie nowych samochodów. Nie każde auto się do takiego zabiegu kwalifikuje, jest to zależne od grubości lakieru. Jednak usuwając morkę, którą w uproszczeniu moglibyśmy porównać do terenu pagórkowatego, ścinamy tylko szczyty pagórków nie ingerując w doliny. Aż tak drastycznie więc lakieru nie spłycamy, wyrównujemy tylko powierzchnię.
dkk Opublikowano 14 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2010 Tu jest pokazane jak taki zabieg wygląda: http://www.detailingworld.co.uk/forum/s ... p?t=143308 http://www.detailingworld.co.uk/forum/s ... p?t=141365
Administrator Evo Opublikowano 14 Września 2010 Administrator Zgłoś Opublikowano 14 Września 2010 No i niestety nie każdą morke można usunąć polerowaniem, np. u mnie jest na bazie a nie na bezbarwnym, i nic z tym nie zrobie.
lakikwap Opublikowano 14 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2010 i nie szkodzi to lakierowi ??? na marginesie co to za laser na fotkach z szarej m3?
Administrator Evo Opublikowano 14 Września 2010 Administrator Zgłoś Opublikowano 14 Września 2010 Tomasz KRK Carnauba, tak,jechałem papierem i nic. Z resztą to dość wyraźnie widać jeśli się przyjrzeć z bliska.
Tomasz KRK Opublikowano 14 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2010 na marginesie co to za laser na fotkach z szarej m3? sposób zaznaczenia stałego punktu pomiaru grubości lakieru (ilości usuwanej) w trakcie pracy
miki Opublikowano 14 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2010 Evo nie da się zrobić morki na bazie! Jeśli już jest to na podkładzie, ale i tak do usunięcia. [ Dodano: 14 Wrzesień 2010, 22:16 ] tak,jechałem papierem i nic. Trza na klocku lub maciarką
Marco Opublikowano 14 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2010 Jeśli już jest to na podkładzie, ale i tak do usunięciaOczywiście przed kolejnymi etapami lakierowania. Bo raczej mory na podkładzie nie usuniesz jak już jest polakierowany w całości
Administrator Evo Opublikowano 14 Września 2010 Administrator Zgłoś Opublikowano 14 Września 2010 Evo nie da się zrobić morki na bazie! Jeśli już jest to na podkładzie, ale i tak do usunięcia. Jak usuwasz morke na podkładzie ?
miki Opublikowano 14 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2010 Źle mnie zrozumieliście. Robisz klar na lustro, a morki nie będzie widać nawet jak jest na podkładzie
Administrator Evo Opublikowano 14 Września 2010 Administrator Zgłoś Opublikowano 14 Września 2010 miki, nie wnikam, może i jest na podkładzie, nie wiem. Wiem za to że elementy oryginalne na których była morka można zrobić na lustro, a tam gdzie było lakierowane nie, po darciu papierem dalej widać że coś jest nie tak, mimo że klar jest gładki.
miki Opublikowano 14 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Września 2010 Evo ciężko jest coś powiedzieć jeśli się tego nie widzi, ale nawet takie rzeczy jak posiadana szpachla, mapy pod klarem i inne dziwne zjawiska można bezproblemowo usunąć więc nie wiem jaki masz problem z twoją morką. Weź papier 2000, klocek, wodę i ściągaczkę i potrzyj przez chwilę, z ciągnij wodę ściągaczką i wtedy zobacz czy na całej powierzchni jest już matowe czy nadal są gdzieś jakieś prześwity świecącego klaru. Jeśli całe będzie matowe to nie ma prawa być morki. Nie przetrzyj się gdzie do bazy
Administrator Evo Opublikowano 14 Września 2010 Administrator Zgłoś Opublikowano 14 Września 2010 Wiem jak się usuwa morke papierem, robiłem to na kilku autach ale dziękuje za porady Być może to co mam u siebie wymaga mocniejszego darcia niż zwykle, ale nie mam jakoś chęci tego sprawdzania.
Gość Opublikowano 15 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Września 2010 Problem zniknął. Niestety wraz z samochodem, zestawem kosmetyków i 3 warstwami nałożonego wosku
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się