Powłoki elastomerowe, elastomery - lepsza jakość czy marketing?

[Majkelos67]

Cześć wszystkim,

zastanawiając się nad wyborem powłoki na samochód (srebrny Hyundai Tucson 2022), stanąłem przed wyborem: Cleantle Admire, Aqua 9H czy Aqua E-Coating (elastomer).

Teraz pytanie do osób które miały styczność z powłokami elastomerowymi (faktycznie je testując i porównując, a nie kładąc bo was trik marketingowy chwycił  ) -- warto? Czy te magiczne właściwości typu "nie trzeba serwisować", "X lat więcej trwałości", "samooczyszczanie" (?), "właściwości samoregenerujące" (w teorii Aqua 9H też się tak reklamuje) to prawda czy zwykła ściema marketingowa/zwykłe powłoki innych producentów dają to samo.

Będę wdzięczny za odpowiedzi z waszych doświadczeń

Pozdrawiam cieplutko

[Cleantle]

@Majkelos67 przede wszystkim najważniejsza kwestia to nie to z czego powloka jest i jakie dopiski ma ale to jak sie zachowuje długoterminowo.

"Elastomery" to nowa nazwa czegoś co już było. Np. Tech Coat z Cleantech (czyli nasza) to byl "elastomer" - self healing, samooczyszczanie itp, brak serwisu. Czy tak rzeczywiście było to możesz poszperac na forum aplikacja była spoko ale tylko w określonych warunkach.

W przypadku Admire która nie jest elastomerowa tylko to coś całkiem innego - w sumie ciężko przypisać jej jakas łatkę bo ani to grafen, ani elastomer, ani "klasyczna ceramika". Za to łączy najlepsze cechy: łatwość aplikacji w praktycznie każdych warunkach, hydrofobowosc i olejofobowosc (coś czego praktycznie żadna powloka nie ma), praktyczny brak serwisów- wystarczy mycie piana + szampon. Powloka kropelkuje mimo widocznych dużych zabrudzeń że smoły, asfaltu i nalotu z klocków- lakier na progach i drzwiach jest chropowaty w dotyku a woda spływa po nim jak po kaczce. 100tys przebiegu w 1.5 roku i powloka dopiero wymaga podbicia hydro za pomocą boostera. Co lepsze iest to powloka która na stałe wiążę sie z lakierem a nie tak jak poprzedniej generacji które tworzyły dodatkowa warstwę dodając tam jakieś mikrony. Jedynie brak jej self healingu ale wszystkiego mieć chyba nie można

poszukaj materiałów i wypowiedzi na temat  Admire na potwierdzenie moich słów  zobacz tez na nasz kanał youtube i wątek poświęcony powloce na forum. 

 

[marcineke]

Napisałem koledze wiadomość prywatną ale chyba nie ogarnął poczty więc wkleje tutaj....

Kladlem wszystkie 3 powłoki , Admire, świetna, niby grafenowa, fajna aplikacja, docieranie bajka, trochę się zraziłem bo jedna mi się wylała w transporcie a druga wybuchła przy otwieraniu ale problem już rozwiązali ....świetny wybór 

 

9h mam wersję pro ...prosta aplikacja identyczna jak Admire .....mocna konkurencja akurat kladlem ja w 2 warstwach ma niby wytrzymać 4 lata 

 

Elastomer e-Coating, kladlem 3 razy....

 

Aplikacja minimalnie gorsza, problem jest to że ona jest gęsta i trzeba zużyć całą bo odparowują rozpuszczalniki i potem ciężko się aplikuje , za to połysk......cudo, przyciemnienie ....

 

Nie wierz w brak serwisu, mam pod opieką e-Coating roczny w audi ...serwis jest konieczny tylko producent to rozumie że nie potrzebuje boosterów które ratują hydro....

 

Także z tych 3 wszystkie są dobre ....jak polecam też Ewocar Hydro36 jest tańsza aplikacja bajer a hydro dupę urywa

 

Zrobiłem test i położyłem 9h i e-Coating na swoim starym Subaru jak będzie ciepło to będę go rysował i polewał gorąca wodą i sprawdzał samoregenerację 

 

 

[xadamx]

1 godzinę temu, marcineke napisał(a):

Zrobiłem test i położyłem 9h i e-Coating na swoim starym Subaru jak będzie ciepło to będę go rysował i polewał gorąca wodą i sprawdzał samoregenerację 

Ale tu raczej chodzi o mikrorysy, które powstają np. podczas mycia auta. I nie mam na myśli agresywnych gąbek, szczotek itd.

[marcineke]

@xadamx na filmikach producenci rysują miedzianą szczotką i polewają wodą i znika....

[zeea]

Miedzianą szczotką ?   I że powłoka to wytrzyma ?  Chyba Raptor albo Cobra musi być na aucie, żeby to zdało to egzamin bo inaczej nie uwierzę

[marcineke]

@zeea nie bez  przesady delikatnie żeby zrobić rysy koliste....