AUTO GRAPH Detailing - NEPHELINE Leather Cleaner

[AUTO GRAPH Detailing]

NEPHELINE Leather Cleaner to środek, który skutecznie usuwa zabrudzenia i nieprzyjemne zapachy, zmiękcza i nawilża skórę oraz pozostawia ją odświeżoną i miłą w dotyku. Nanieś produkt na ściereczkę z mikrofibry lub szczotkę i równomiernie rozprowadź po powierzchni. Dotrzyj suchą, miękką mikrofibrą.

Dostępne pojemności: 0.75L | 5L

Chętnie odpowiemy na pytania

[marcineke]

Znów będę pierwszy.

Leather Cleaner Nepheline, trudna nazwa.

Produkt świetnie pachnący dla.mnie bomba , drugi najlepszy po Leather Protect.

Oczywiście produkt wylądował w pianowniczce, gdyż uważam że wtedy jest najbardziej ekonomiczny i najlepiej nim się pracuje, z atomizera nie próbowałem.

Kolor szary bezbarwny,piana fajna ale szybko gaśnie, struktura mokra coś w stylu Tenzi, nie lepi się, na początku wydaje się jakby miał przeliczyć skórę.Praca ogromnie przyjemna z uwagi na zapach, żona wchodząc do garażu przy otwartej bramie od razu pytał co robisz że tak pięknie pachnie.Akurat pracowałem na młodym aucie, praktycznie tylko fotel kierowcy był brudny, szybko się doczyściło, szybko odparowało i zastałem fajny mat.

Po godzinie wydawało się sucho, mimo wrażenia że produkt mocno mokry.

Ogólnie wolę konsystencję Kecav czyli pół sucho lepko, tu jakbym czyścił IC czy Apc.

Na duże audi A6 w poł skórach, ale plecy były ze skóry weszło mi równe 150 ml produktu.

Wskakuje produkt na listę zakupów duża bańka 5l, teraz będzie walczył z Fresso Leather Cleaner który też ma intensywny zapach.

Dodam że zapach inny niż Leather Protect ale razem z nim się nie gryzie i odbiór całości przez klienta bardzo dobry.

Sam wąchałem skóry po czyszczeniu i czuć zapach produktu, po nałożeniu Protect ten zapach jest jeszcze bardziej przyjemny.

Nadmiernie również że garaż stoi zamknięty od g.17 jest 21,30 a w garażu unosi się zapach perfum, bardzo przyjemny, czyli widać że jest trwały.

Oczywiście zapach z fibr do prania...

 

[AUTO GRAPH Detailing]

17 godzin temu, marcineke napisał(a):

Znów będę pierwszy.

Leather Cleaner Nepheline, trudna nazwa.

Produkt świetnie pachnący dla.mnie bomba , drugi najlepszy po Leather Protect.

Oczywiście produkt wylądował w pianowniczce, gdyż uważam że wtedy jest najbardziej ekonomiczny i najlepiej nim się pracuje, z atomizera nie próbowałem.

Kolor szary bezbarwny,piana fajna ale szybko gaśnie, struktura mokra coś w stylu Tenzi, nie lepi się, na początku wydaje się jakby miał przeliczyć skórę.Praca ogromnie przyjemna z uwagi na zapach, żona wchodząc do garażu przy otwartej bramie od razu pytał co robisz że tak pięknie pachnie.Akurat pracowałem na młodym aucie, praktycznie tylko fotel kierowcy był brudny, szybko się doczyściło, szybko odparowało i zastałem fajny mat.

Po godzinie wydawało się sucho, mimo wrażenia że produkt mocno mokry.

Ogólnie wolę konsystencję Kecav czyli pół sucho lepko, tu jakbym czyścił IC czy Apc.

Na duże audi A6 w poł skórach, ale plecy były ze skóry weszło mi równe 150 ml produktu.

Wskakuje produkt na listę zakupów duża bańka 5l, teraz będzie walczył z Fresso Leather Cleaner który też ma intensywny zapach.

Dodam że zapach inny niż Leather Protect ale razem z nim się nie gryzie i odbiór całości przez klienta bardzo dobry.

Sam wąchałem skóry po czyszczeniu i czuć zapach produktu, po nałożeniu Protect ten zapach jest jeszcze bardziej przyjemny.

Nadmiernie również że garaż stoi zamknięty od g.17 jest 21,30 a w garażu unosi się zapach perfum, bardzo przyjemny, czyli widać że jest trwały.

Oczywiście zapach z fibr do prania...

 

@marcineke  Dziękujemy za opinię, cieszymy się, że Nephelin przypadł do gustu. Zapach faktycznie, niesamowity. Proponujemy też spróbować którymś razem użyć produktu przy pomocy dołączonego atomizera. W momencie kiedy naniesiemy go na mikrofibrę, a nie na szczoteczkę, produkt będzie równie wydajny, a w takiej konfiguracji świetnie sprawdzi się do bieżącego czyszczenia tapicerki skórzanej.