Anutella Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Mam zamiar zamówić fachowca z Karcherem do tapicerki. Pan ten perfekcyjnie pierze mi w chałupie dywany itp. Mam jednak wrażenie, że po praniu brudzą się znacznie szybciej niż nowe. Pan nie stosuje żadnych impregnatów, bo jak żartem (?) powiedział, nie miał by klientów. Natrafiłam na firmę, która stosuje impregnat po praniu "hydrofobowy". Koszt - 40 zł. Czy ma ktoś doświadczenia w temacie o którym piszę? Czy impregnat chroni przed płynami jak to jest np. na obrusach plamoodpornych, czy chroni też przed brudem?
Dystrybutor m.k. Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Jeśli preparat działa hydrofobicznie, to sprawia, że powstaje napięcie powierzchniowe dzięki, któremu ciecze nie wnikają od razu w strukturę materiału. Nie chroni to zupełnie, ale daje czas na wytarcie zalanego miejsca bo nie zdąży się ono tak prędko zamoczyć. Nie wnikam w umiejętności tego fachowca, ale do czyszczenia tapicerki samochodowej brałbym osobę, która ma w tym doświadczenie (i zarazem bierze za to odpowiedzialność).
mutra Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Większość wykładzin jest fabrycznie impregnowana przez producenta. W zasadzie po każdym praniu powinno się je impregnować ponownie (W ofercie karchera jest odpowiedni środek). Większość impregnatów działa na zasadzie "uszczelniania" włókien. Włókna materiału są pokryte polimerem i przez to bardziej gładkie. Gładkie włókno słabiej "trzyma" brud i nie nasiąka wodą. Podzielam pogląd że tapicerkę powinien czyścić ktoś kto się na tym zna. To trudniejsza robota niż wyprać wykładzine.
Anutella Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Dziękuję za informacje. Istotne jest poniższe stwierdzenie: po każdym praniu powinno się je impregnować ponownie (W ofercie karchera jest odpowiedni środek)
Administrator AreK Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Administrator Zgłoś Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Anutella, wpisz sobie na allegro "impregnat do tkanin"
Anutella Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Z impregnacją sprawa okazuje się bardziej skomplikowana niż by mi się wydawało. Właśnie pan od prania tapicerki skończył swoją pracę, a ja szukam w internecie firmy lub fachowca, który nalozyłby mi impregnat. W jednym miejscu powiedziano mi, że owszem nakładają impregnat ale on chroni tylko przed zalaniem a nie przed brudzeniem. Jest to preparat hydrofobowy . Dowiedziałam się również że są impregnaty które chronią przed brudem. O taki właśnie by mi chodziło. Nie chcę na razie eksperymentować ze środkami w sprayu. Wolałabym usługę kogoś kto się w tym wyznaje. Wyczytałam, że im lepszy środek piorący tym szybciej po praniu brudzi się tapicerka, bo lepiej usuwa fabryczne preparacje z tkanin. Czy ktoś korzystał z takiej usługi o jaką mi chodzi? A może mam jakieś bezsensowne fanaberie?
timur Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 12 Sierpnia 2010 powierzchnie zaimpregnowane po czyszczeniu znacznie dłużej zachowują wizualną świeżość. Z tym że jedna uwaga: impregnacja jako taka nie zapobiega zabrudzeniom samym w sobie tylko, poprzez pokrycie powierzchni ochronną warstwą, zapobiega wnikaniu brudu wgłąb struktury dywanu/wykładziny.(sciagniete z forum www.ifc.net.pl chodzi o to ze lepiej na przyszłość bedzie sie dany zaimpregnowany materiał czyściło i bardziej pomocne jest to dla usługodawcy niz samego klienta powiem tak prowadze dzialalnosc i rzadko ludzie sa zainteresowani taka usługa(jest to droga usługa za metr impregnacji kwota 8 zł) co do szybszego brudzenia sie tapicerki po praniu-tak jak wszystko jak sie kupi nowa bluzke wszystko jest piekne i ładne az sie jej nie wypierze-potem traci juz na wygladzie i strukturze materiału co do materiałów zabezpieczone przed brudem(np ikea sprzedaje bardzo drogie dywany plamoodporne niby zabezpieczone)tylko dziwne ze ludzie dzwonia i prosza o pomoc w usunieciu plam??????
Anutella Opublikowano 13 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2010 powierzchnie zaimpregnowane po czyszczeniu znacznie dłużej zachowują wizualną świeżość Właśnie o to chodzi impregnacja jako taka nie zapobiega zabrudzeniom Chyba jestem blondynką, bo mi się zdaje, że pierwszy cytat z drugim wykluczają się
timur Opublikowano 13 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2010 proponuje wnikliwie przestudiowac forum podane wyzej(sa tam opinie ludzi którzy mieli lub maja z tym doczynienia)wg mnie zbyteczna usługa
mutra Opublikowano 13 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2010 Anutella: chodzi o to że brud fizycznie na dywanie będzie tak czy inaczej. Po prostu będzie go łatwiej usunąć. Ale tak czy inaczej będziesz musiała w tym celu wyprać dywan. Różnica jest taką że stanie się to trochę później
Anutella Opublikowano 13 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2010 Link podany do forum - nie wchodzi "Nie odnaleziono serwera". Chciałabym zaznaczyć, że ja cały czas mówię o praniu tapicerki samochodowej, czyli temat który interesuje forumowych tubylców, dywany były tylko przy okazji. Myślę o impregnacji moich świeżo upranych foteli samochodowych. Naczytałam się mnóstwo na tym forum o konserwacji i pielęgnacji lakieru. Wiedza ta mnie powaliła, otworzyła oczy na różne kwestie o których nie miałam pojęcia. Wiele się nauczyłam, wiele skorzystałam. Pomyślałam, że można by zastanowić się w jaki sposób przedłużyć ładny wygląd czyściutkich foteli w naszych zadbanych autkach.
Dystrybutor m.k. Opublikowano 13 Sierpnia 2010 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 13 Sierpnia 2010 Link podany do forum - nie wchodzi "Nie odnaleziono serwera". http://www.ifc.net.pl/ Ja prałem jakiś czas temu fotele w swoim samochodzie, a że we własnym to z dużym namaszczeniem. Po wysuszeniu i ponownym odkurzeniu zaplikowałem jak zawsze produkty firmy Nikwax (do materiałów) http://www.nikwax.co.uk/pl-pl/ Może nie są dedykowane, ale zauważyłem, że ich produkty do materiałów i skóry świetnie się sprawdzają właśnie jako impregnat.
kanar Opublikowano 14 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2010 Ja nie znam impregnatu który by chronił przed brudem, wg mnie takowy nie istnieje chyba, że w głowach speców od marketingu niektórych firm. Anutella kup sobie butelkę preparatu hydrofobowego i zrób impregnację sama (np: 303 High Tech Fabric Guard), przynajmniej jak ci się coś rozleje na fotel to zdążysz zetrzeć zanim płyn wniknie w materiał.
Dystrybutor m.k. Opublikowano 14 Sierpnia 2010 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2010 Jasne, że nie ma impregnatu przed brudem (no bo na jakiej zasadzie miałby działać? Samoczyszczenia?). Preparaty hydrofobowe mają chronić przed natychmiastowym wchłanianiem cieczy jak napisał kanar. I poniekąd to można nazwać ochroną przed brudem, ale tylko poniekąd
Administrator AreK Opublikowano 14 Sierpnia 2010 Administrator Zgłoś Opublikowano 14 Sierpnia 2010 Ja przeleciałem fotele impregnatem firmy Badura (tak, do butów) i woda lub soki itp się tak szybko nie wchłania . Spełnia swoje zadanie. (przed brudem nie chroni )
mutra Opublikowano 15 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Sierpnia 2010 inna sprawa że tapicerki w samochodach (może poza starszymi koreańczykami) są bardzo odporne na chemię i w zasadzie większość brudu można z nich usunąć. Co do impregnatu do butów (albo odzieży) to jest ok ale jeżeli spryskasz zbyt obficie to zostają białe zacieki, bardzo trudne do usunięcia.
Administrator AreK Opublikowano 15 Sierpnia 2010 Administrator Zgłoś Opublikowano 15 Sierpnia 2010 Co do impregnatu do butów (albo odzieży) to jest ok ale jeżeli spryskasz zbyt obficie to zostają białe zacieki, bardzo trudne do usunięcia. Nic takiego nie zauważyłem może też dlatego ,że użyłem tego z umiarem
StudioPorzadku Opublikowano 2 Grudnia 2012 Zgłoś Opublikowano 2 Grudnia 2012 Mam zamiar zamówić fachowca z Karcherem do tapicerki. Pan ten perfekcyjnie pierze mi w chałupie dywany itp. Mam jednak wrażenie, że po praniu brudzą się znacznie szybciej niż nowe. Pan nie stosuje żadnych impregnatów, bo jak żartem (?) powiedział, nie miał by klientów. Natrafiłam na firmę, która stosuje impregnat po praniu "hydrofobowy". Koszt - 40 zł. Czy ma ktoś doświadczenia w temacie o którym piszę? Czy impregnat chroni przed płynami jak to jest np. na obrusach plamoodpornych, czy chroni też przed brudem? Odgrzeję kotleta - ale uważam to za ważne i przydatne dla osób korzystających z usług czyszczenia / prania dywanów lub tapicerki Jak pewnie zauważyliście ceny za czyszczenie są różne. Jedni latają po domach z puckiem i kasują po ok. 3zł/m2 robiąc kichę klientowi i złą opinie tej branży, inni robią to po normalnych stawkach i wykonują (a przynajmniej powinni) usługi profesjonalnie. Wiele razy spotkałem się podczas rozmowy z klientami z zaskoczeniem na temat nie przemoczenia dywanu, ilością sprzętu jaki targam za każdym razem oraz czasem pracy jaki poświęcam na czyszczenie. Często poruszany był temat szybszego brudzenia o którym wspominali klienci (często przed zamówieniem usługi - telefonicznie). Uważam, że Pan który czyścił wcześniej dywany u Anutella robił to niefachowo. (nie będę opisywał dokładnie co mógł robić źle bo to nie jest przedmiotem rozmowy i dużo by można pisać) Powierzchnia, która jest nieprawidłowo wyprana ekstrakcyjne przyciąga dużo szybciej brud. Środki chemiczne użyte przez "pracza" przyciągają zanieczyszczenia. Efekt wizualny po praniu jest przeważnie zadowalający, ale powierzchnie znacznie szybciej się brudzą. To zniechęca wiele osób do kolejnego czyszczenia lub po prostu "pracz" nabija sobie kasę w ten sposób wyłapując klientów, którzy go wezmą ponownie na czyszczenie w niedalekiej przyszłości. Moja rada - jeżeli zauważa się znacznie przyspieszony proces brudzenia lepiej porównać usługę u innej firmy - no i nie żałować tych kilkunastu złotych więcej na czyszczenie, bo może się okazać, że w rezultacie straci się na tym. Jeżeli chodzi o impregnację dywanów/wykładzin to prawda jest taka, że koszt zaimpregnowania 1m2 jest równy lub często wyższy niż ponowne wypranie - dlatego jest bardzo małe zainteresowanie tego typu usługą moim zdaniem. Po 2 impregnacja nie zapobiega brudzeniu, a jedynie ułatwia czyszczenie i może zabezpieczyć przed trwałymi uszkodzeniami - choć nie musi, bo to zależy co się wyleje itd. itp. Mam nadzieję, że ten post nie pójdzie na marne i pomoże innym nie dać się oszukiwać Pozdrawiam z Krakowa
Dystrybutor m.k. Opublikowano 3 Grudnia 2012 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 3 Grudnia 2012 StudioPorzadku, poruszyłeś jedną z wielu kwestii funkcjonowania rynku jako takiego. Są klienci i dostawcy usług z takiego poziomu gdzie 10 razy robi się coś przez rok po 10zł. W sumie mamy 100zł. Ale klient uważa, że mało go to kosztuje, a dostawca usługi się reklamuje jako "tani" i polega na klientach, dla których liczy się by właśnie było "tanio". Są również klienci i dostawcy usług, którzy zrobią to samo, ale lepiej. Raz ale za 100zł. Bilans ten sam, ale koszt już wydaje się 10 razy większy. Wydaje się, bo ludzie nie patrzą perspektywicznie.
StudioPorzadku Opublikowano 3 Grudnia 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Grudnia 2012 Ogólnie się zgadzam z Tobą. Uważam jednak, że walczenie o klientów chcących "tanio, a drogo" jest bezsensu, bo zawsze się znajdzie ktoś tańszy wcześniej czy później. konkurowanie ceną a nie jakością jest złą praktyką i psuje rynek niejednej branży. na dampingowe ceny mogą sobie pozwalać wielkie firmy, które w ten sposób odnotowując straty, ale po pewnym czasie wykańczają konkurencję i cały tort jej ich. - wtedy to ma jakiś sens. Jednak jeżeli chodzi o czyszczenie, to sprowadza się to tylko i wyłącznie do psucia rynku. tyle.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się